Wilgoć (chyba) na ścianach.

Wilgoć w domu to trudny, ale często spotykany przypadek, szczególnie w starszych budynkach. Jak się jej pozbyć? Co zrobić by mieszkać w suchym, zdrowym domu? Jakie są sposoby osuszania budynków i murów? W tym dziale znajdziesz podpowiedzi co robić, by pozbyć się wilgoci i jej skutków.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Hohe
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 26 paź 2016, 21:03
Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: Hohe » 26 paź 2016, 21:12

Jestem tutaj nowy, więc witam wszystkich serdecznie.

Piszę, ponieważ mam problem z wigocią, jak mniemam, w moim domu. Po pierwsze, wkleję zdjęcia i proszę o zidentyfikowanie problemu. Czy to jest wilgoć? Czy po zdjęciach można stwierdzić jej pochodzenie, np. kondensacja?
Z góry dziękuję.

Obrazek
Obrazek

Gość10463
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: Gość10463 » 27 paź 2016, 7:44

jak Ci pryszcz na dupie wyskoczy też pytasz na forum medycznym czy idziesz do lekarza aby zobaczył ten pryszcz na tyłku ???

jak coś Ci stuka i puka w silniku jedziesz do mechaniora czy na youtobe wstawiasz amatorski film i pytasz co to puka ???

ludzie ogarnijcie się trochę, aby postawić diagnozę nawet wybitny profesor musi zobaczyć pacjenta, w budowlance tak samo jest !

Hohe
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 26 paź 2016, 21:03
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: Hohe » 27 paź 2016, 14:20

O, i właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem. Merytoryczna, fachowa, dotykająca sedna problemu. Widać, że kolega nie pierwszy-lepszy a fachowiec wysokiej klasy. Dziękuję!

A tak na marginesie, jak się nie ma o czymś pojęcia, to lepiej się nie udzielać niż wstawiać głodne kawałki o lekarzach i youtube.

szari
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2148
Rejestracja: 05 wrz 2013, 9:15
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: szari » 27 paź 2016, 14:37

Czego się spodziewałeś? Ja na zdjęciach widzę że chwile wcześniej był ksiądz z kropidłem i ochlapał ściany. Weź wilgotnościomierz i termometr w dłoń, a nie mamy wróżyć z fusów.
Ewentualnie wpisz w googlu jakie są oznaki zbyt dużej wilgotności w domu,
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przyczyną smogu w Polsce jest wentylacja grawitacyjna

Gość10463
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: Gość10463 » 27 paź 2016, 16:56

no i po problemie

Hohe
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 26 paź 2016, 21:03
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: Hohe » 27 paź 2016, 19:31

szari pisze:Czego się spodziewałeś? Ja na zdjęciach widzę że chwile wcześniej był ksiądz z kropidłem i ochlapał ściany. Weź wilgotnościomierz i termometr w dłoń, a nie mamy wróżyć z fusów.
Ewentualnie wpisz w googlu jakie są oznaki zbyt dużej wilgotności w domu,


A widzisz! Jak ostatnio wróciłem z pracy to wychodził od nas jakiś kleryk, żona twierdziła, że przyszedł coś poświęcić. Zacząłem nawet myśleć, że mnie zdradza, a to faktycznie o kropienie chodziło. Hmm...
No dobra, to ja się zarejestruję lepiej na jakimś forum parafialnym, skoro to ich sprawka, to muszą znać rozwiązanie. Dzięki za naprowadzenie. Będę leciał.
Pozdrawiam.

szari
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2148
Rejestracja: 05 wrz 2013, 9:15
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: szari » 27 paź 2016, 19:37

Powodzenia w takim razie. Tam pomodlisz się wrzucisz na tacę, zamówisz mszę i może zajdzie a jak nie zejdzie znaczyć to będzie że za mało się modliłeś lub za mało na tace dałeś.
Tak czy siak powodzenia, pozdrów księdza co był u żony.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przyczyną smogu w Polsce jest wentylacja grawitacyjna

-_- greg
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1677
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:27
Lokalizacja: internet
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: -_- greg » 27 paź 2016, 21:25

Hohe pisze:Jestem tutaj nowy, więc witam wszystkich serdecznie.

Zrobiłeś wejście smoka.
Proponuję dać szansę poprzednikom bo więcej na tym skorzystasz - bynajmniej rysuje się taka możliwość.
Również witam serdecznie.

Te kropki wyglądają na zachlapanie czymś tłustym. Może coś wyrasta... czegoś takiego nie spotkałem.
Czy na oknach skrapla się woda?

Gość10463
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: Gość10463 » 27 paź 2016, 22:05

ja i tak go uświadamiał nie będę ... skoro nie wie jaką ma wodę w kranie i gdzie kupuje gładź gipsową oraz nie czai tego że ściany się odgrzybia przed a nie po malowaniu, i jeśli chce i próbuje maskować byle gów... pod tym tynkiem co go wykonał to jego problem

niech wentylację zapewni ścianom na czas schnięcia, mur z cegły 40 lat zawilgocony od zewnątrz, woda z dachu ciekła po ścianie ten rynny naprawił, zapitolił higroskopijnym gipsem i się dziwi, że jak ksiądz kropidłem ....

ja mam wyjebane na takich cwaniaków tym bardziej na forum, niech szuka i kuje tynki, lekarstwo na to jest jedno - osuszyć mur, zlikwidować grzybnię nie owocniki grzyba typu kozie bródki czy pieczarki, nałożyć tynk nie gips i czekać aż wyschnie ... nawet 3 lata bo tyle trwa efekt osuszania muru z cegły grubości 40 cm i to przy zachowaniu hydrofobizacji od zewnątrz a nie zakrycia problemu mokrej ściany styropianem

może sobie po mnie jechać jak mu się żywnie podoba, nie ja mam problem tylko ON

e-Rzecznik Śnieżka
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1227
Rejestracja: 25 maja 2012, 8:26
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: e-Rzecznik Śnieżka » 01 gru 2016, 20:22

Szanowny Panie,

na podstawie samych tylko zdjęć ciężko jednoznacznie stwierdzić czy jest to zagrzybienie. W jakim pomieszczeniu występują te plamy? Często mogą pojawiać się w kuchni, przy niedostatecznej wentylacji i zbieraniu się wilgoci. Problem może być też głębszy, wywołany np. zawilgoceniem ścian na skutek pękniętej rynny lub też przemarzania muru. Do tego dochodzi niedostateczne ogrzewanie pomieszczenia i brak jego wietrzenia.
Polecam więc najpierw dokładnie sprawdzić te możliwe przyczyny. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, należy zlokalizować źródło powstawania wilgoci i je wyeliminować. Dopiero wówczas można przystąpić do usuwania widocznego zagrzybienia. W tym celu może Pan wykorzystać np. FOVEO TECH RG 10 Preparat grzybo – glonobójczy. Przed ponownym malowaniem ścian, jako podkład sugeruję zaś zastosować farbę Śnieżka Zacieki-plamy. Trzeba też zadbać o odpowiednią wentylację i ogrzewanie pomieszczenia.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

rodmech
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 05 gru 2016, 7:28
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: rodmech » 05 gru 2016, 7:56

Izolacja pewnie poszła.

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć (chyba) na ścianach.

autor: MTW » 31 sty 2017, 20:53

wychodzi na to że forum parafialne pomogło


Wróć do „Osuszanie budynków - wilgoć i grzyb na ścianach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości

Gotowe projekty domów

cron