Straszliwe błoto

Witam! Mam problem z bardzo grubą warstwą błota przy wejściu na padok mojego konia. Jest to ważne, bo koń to ciężkie zwierzę i zapada się bardzo głęboko, wciskając wodę jeszcze głębiej. Okolica jest bardzo gliniasta, więc woda jest praktycznie wszędzie, ale w innych miejscach nie ma takiego błota.
Muszę coś z tym zrobić. Wpadłam na pomysł, żeby wysypać to miejsce żwirem czy czymś podobnym. Nie wiem tylko, czy to na pewno jest dobra myśl, a jeśli tak, to jakiego materiału powinnam użyć? Dobrze by było wykopać głębszy dołek i go wypełnić czy lepiej wysypać po wierzchu? I czy trzeba z tym zaczekać, aż będzie sucho i błoto zmieni się w ziemię? A może podłożyć głębiej większe kamienie/ cegły? Albo zrobić ramkę z czegoś, zakopać i wysypać w środku? Obszar najgorszego błota ma ok. 1m2, więc nie byłby to problem
Jestem kreatywna i chętna do pracy, ale zupełnie się nie znam, więc będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc

Kamień to chyba nie najlepsze podłoże dla kopyt konia. Są specjalne kratki trawnikowe które wytrzymują obciążenie samochodu więc konia też powinny wytrzymać. No chyba że zależy ci na typowym utwardzeniu gruntu-to wyłóż kostką brukową.

1m kw

a może należy zdrenować teren, odprowadzić wodę z padoła

myslę że drenaż to dobry pomsył

AkacjowaPanna pisze:myslę że drenaż to dobry pomsył

to jedyny "pomysł" i rozwiązanie które będzie skuteczne ... podmokłe tereny się drenuje a nie kamieniem czy betonem wykłada ..

Jeżeli chodzi o kopyta, kamienie to najlepsze podłoże jakie może być, z tym problemu nie będzie.
Sprawa wygląda tak, że ziemia nie jest moja i jakichś wielkich przewrotów nie mogę robić... Kupić kamyczki i wysypać to prosta sprawa, nawet przyczepę mam No nic, pomyślę jeszcze.
Dziękuję wszystkim za odpowiedź