Witam serdecznie wszystkich.
Czy możliwa jest stosunkowo prosta i możliwie niedroga modernizacja wentylacji w istniejącym i eksploatowanym domku z grawitacyjnej na mechaniczną?
Kilka lat temu wybudowałem, domek parterowy z poddaszem (ok 130 m2).
Budując na drugim końcu Polski, błędów się nie ustrzegłem (między innymi zaufanie wykonawcy w kwestii docieplenia) ale i brak wentylacji mechanicznej.
Rachunki za ogrzewanie wynoszą mniej więcej tyle co podają na stronie wieszjakbudujesz.pl dla tego projektu - to jest ok 3.100 PLN rocznie (gaz ziemny, kocioł dwufunkcyjny z otwartą komorą spalania, sterownik pokojowy - brak możliwości podłączenia sterownika pogodowego). Docelowo chcę wymienić kocioł na na zamkniętą komorę spalania. Kominkiem dogrzewamy wieczorami. Wg tej samej strony po instalacji wentylacji mechanicznej rachunki powinny spaść o ok 500 zł.
Wiem, że to uproszczenia, ale mniej więcej tyle się spodziewałem.
Obecny rozkład pomieszczeń to 3 sypialnie na poddaszu, (ja z żoną i dwóch synów).
Na parterze kuchnia z jadalnią (15,6 m2) połączona z "salonem" (23,90m2) - w "salonie" kominek, mały pokój (10 m2) w którym mieszka babcia, łazienka (ok 4 m2).
Chciałbym aby projekt był możliwie prosty (zakładam samodzielną instalację) i oczywiście niedrogi.
Obecnie kratki wentylacyjne podłączone są do kominów wentylacyjnych w kuchni, łazienkach i na zapleczu kuchni (gdzie stoi kocioł).
1) Myślałem, żeby użyć istniejących kanałów wyciągowych w kominie jako miejsca na kanały wywiewne (łazienki + kuchnia) a nawiewy założyć w salonie i w sypialniach. Czy takie założenia się sprawdzą?
2) Czy wystarczy Luna 200 Dospela ?
3) Czy lokalizacja na ocieplonym ale nieogrzewanym poddaszu będzie prawidłowa?
4) Czy przy lokalizacji na poddaszu będzie ją słychać w nocy w sypialniach?
5) Czy oszczędności rzędu 500 zł będą realne?
Proszę o pomoc w podjęciu decyzji. Wszelkie podpowiedzi - mile widziane.
Układ pomieszczeń taki jak na rysunkach, układ mebli inny.