Izolacja pionowa i pozioma fundamentu PROSZĘ O POMOC!!!

A ja mam inną definicję.
Izolacja wodna jest po to by izolacja termiczna była sucha!!!.
Pana definicja i technologia tego nie zapewnia. Dom żyje, podobnie jak człowiek opatulony gumowym płaszczem, deszcz czy woda z gruntu się przez niego się nie przedostanie, ale ciepły dres pod spodem i tak będzie mokry. TECHNOLOGIA wymyślono goretex. Krawiec z 1990 roku, czy wcześniej, tego nie znał i rozmaiałby o tym jak Pan ze mną. Przepaść!

A pytanie prywatne:
Pan te studia fizyki skończył?
Proszę podać rok skończenia i temat pracy dyplomowej. To tak abstahując od tematu.
Proszę zaspokoić moją chorą, próżną ciekawość.

Nie skończyłem . Wyrzucili mnie, podobnie jak z WAT 77-79 z UW 79-82 z AM 83-84 .

aha, współczuję,

zakłądam, że powodem była ciemnota, którą wciskali na uczelni i to, że profesorowie nie chcieli pojąć nowych technologii...

a tak na poważnie, żeby tak było, obecnie byśmy okręcali domki goretexem, a nie izolowali - więc, jeśli jest Pan geniuszem - nowatorem, może przeprowadzi Pan "badania" i zaizoluje jeden budynek na własne ryzyko - goretexem a jeden, jedynie folią kubełkową...

najbardziej chyba obrazowy test efektywności folii kubełkowej, proszę owinąć się folią kubełkową i wejść do wody - będzie sucho?

Dlaczego chorą i próżna ciekawość? Mnie za ciekawość wszędzie wyrzucali , teraz nie mogą bo sam jestem pracodawcą. A badania robiłem osobiście na specjalnie do tego celu postaionym domu na Bartyckiej. Z rozpropagowaniem wentylacji mi się udało, uda się też z izolacją i niecentralnym ogrzewaniem (co się z tym nierozerwalnie wiąże). Zapraszam

Zupełnie niepotrzeby sarkazm. Od domów energooszczędnych nie ma odwołania, to chyba lepiej zapoznać się z technologiami, niż je wyśmiewać, nie znając.

Do AGI164
To, że w obrębie posadowienia jest piękny piasek o niczym nie świadczy. Najważniejszą wiadomością jest spodziewany poziom wody gruntowej określony w badaniach geologicznych - proszę to podać. Od tego zależeć będzie dobór izolacji fundamentów: przeciwwilgociowa lub przeciwwodna.

Prezentowane przez TB foldery skandynawskie nie dotyczą Polski. Rację ma Tomasz_z, że membrany kubełkowe służą jedynie jako ochrona izolacji przeciwwilgociowych lub przeciwwodnych.

Jeśli się ktoś uprze i zechce zastosować membranę kubełkową jako jedyna izolacja przeciwwilgociowa, to musi jego fundament spełniać kilka istotnych warunków:
1. Nie będzie zagrożenia podniesieniem poziomu wody gruntowej - nigdy!
2. Grunt jest łatwo przepuszczalny.
3. Fundamentowe ściany nie posiadają okien.
4. Schody wejściowe i tarasy naziemne będą wykonane po elewacjach.
5. Będzie rozrysowany detal połączenia tej izolacji oraz izolacji termicznej w strefie cokołowej.
6. Będzie zapewniona cyrkulacja powietrza w przestrzeni pomiędzy membraną a ścianą - w przeciwnym razie grozi korozją biologiczną latem.
Jednakże, podkreślam wyraźnie (co już wielokrotnie na tym forum pisałem), że jestem przeciwnikiem takiej izolacji - z wielu powodów merytorycznych.

Nie można bezkrytycznie stosować rozwiązań zawartych na ulotkach reklamowych z przesadzonymi zaletami pisanymi przez marketingowców i pod te potrzeby. W Polskiej ulotce już nie ma będów (podał przykładowy link Pan Tomasz_z), ale w tej norweskiej jest ich wiele. Przykładowo: Jak uszczelnić obrzeże okna piwnicznego leżącego poniżej powierzchni terenu? Stosowanie płyt styropianu poza membraną jest czystą głupotą, gdyż styropian musi być chroniony przed gryzoniami i korzeniami krzewów - chyba, że damy jeszcze jedną warstwę membrany? Wtedy koszt przekroczy 4-krotnie izolację polimerowo-bitumiczną. Błędów lub niedomówień jest więcej. Np. pięknie odpoczywająca kobieta w pokoju piwnicznym, w którym od środka dano membranę ze szczelinami wentylacyjnymi na dole i pod sufitem. A wilgoć w postaci pary wodnej i stęchlizna to gdzie umknęła marketingowcom? Nie wszystko złoto, co się świeci.

Już pisałem na forum, że w roku 1992-4 po moich krytykach takich rozwiązań Isola na Polskę zmieniła ulotki. TB prezentuje norweskie sprzed wielu lat, a nie obecne. Ma prawo, ale rację ma Tomasz_z twierdząc, że membrany stanowią zabezpieczenie hydroizolacji a nie ją samą.
A tak naprawdę, to membrany stosujemy jako zabezpiecznie izolacji termicznej fundamentów od strony gruntu.

Czyje rozwiązanie wybierze inwestor? Jego sprawa. Jednakże kiepską wystawia to cenzurkę pytającej, że nie pyta u specjalistów a na forum. Raczej spodziewam się na forum zgłaszających i przestrzegających przed stosowaniem się do ulotek tych, którzy zastosowali membranę kubełkową jako hydroizolację fundamentów. Jeśli ktoś potrzebuje takowych przykładów z opisem tragicznych skutków, zapraszam do działu: "błędy i usterki" w naszym serwisie BDB.

Aha, byłbym zapomniał:
Panie Tomasz-z! Sprawił mi Pan Pan nieopisaną przyjemność, że w końcu wydębił od TB stopień jego wykształcenia. Wprawdzie, nie będę się naśmiewał z czyjegoś nieszczęścia, że nie ukończył studiów (bo nie wszystkim dane), ale mam tę satysfakcję, że obstawiałem brak studiów u TB - zanim to w końcu ujawnił. Trzeba mieć tupet, albo brak rozumu, żeby nie mając wiedzy pouczać autorytety lub wytyczać trendy (już dawno wytyczone) w dziedzinie, w której się jest laikiem - prawda? Chyba, że jest się geniuszem? To pytanie jest tylko retoryczne, bo geniuszy nie wyrzuca się z uczelni.

Jerzy Zembrowski

Instrukcja montażu nie dotyczy Polski, tylko Skandynawi. W Sandynawi izolują domy od środka (wiele lat pracowałm w Danii) i mało płacą za ogrzewanie, to też rozumiem nie dotyczy Polski.
A u nas: - Pan Prezes Ludomir Duda (Fundacja Poszanowania Energii ) w Gazecie Wyborczej: „Zdaniem Fundacji bardzo opłaca się zmodernizować instalację grzewczą, natomiast ocieplenie jest bardzo kosztowną i mało opłacalną inwestycją ... zbędne okna należy zamurować
Czy: Przewodnik Budowlany-„Jak ogrzewać dom jednorodzinny?”: „...fachowcy uważają, że dobrze ocieplony dom powinien zużywać do 40 kW/h na metr kwadratowy rocznie, ale u nas buduje się domy, które zużywają 300 kW/h, dlatego ogrzewanie gazowe jest bardziej ekonomiczne od elektrycznego...
Pogratulawać dobrego humoru "dradcom" też innym!

Skoro pracował pan tyle lat w Danii to wie pan, że klimat tamtejszy (morski) jest znacznie łagodniejszy od naszego (przejściowy,kontynentalny). Nie wiem też skąd przypisywanie Danii do Skandynawi. Jak mnie pamięć z liceum nie myli to Dania leży na półwyspie Jutlandzkim a nie Skandynawskim.
Pozdrawiam (zwłaszcza geografów)

Panie TB vel Wacław.

Pisze Pan:

Instrukcja montażu nie dotyczy Polski, tylko Skandynawi. W Sandynawi izolują domy od środka (wiele lat pracowałm w Danii) i mało płacą za ogrzewanie, to też rozumiem nie dotyczy Polski.

Na folderach w linkach podawanych przez Pana wyraźnie membrana jest na zewnątrz fundamentów - czyż nie?

Jerzy Zembrowski

szanowny Geniuszu- napisał Geniusz, że ... domy izoluje sie od środka... to chyba odkryli inne prawa fizyki . Gdyby Geniusz zaizolował w Polsce dom od środka, to po 1-2 sezonach tzw. punkt rosy spowodowałby trwałe zawilgocenie całego budynku i byłaby wielka d-pa. Nie ubiera się kozucha od środka-ale naklada na wierzch. Chyba, że Geniusz studiował fizykęi termodynamikę gdzie punkt rosy nie występuje...

Panie Stakam!
Rzecz w tym, że nasz Geniusz budownictwa został ze studiów wyrzucony i nie zdążył ani termodynamiki, ani fizyki budowli dotknąć. Dlatego plecie od rzeczy i dlatego radzimy mu wizytę u psychiatry. Jednak nic z tego: nadal uważa się za geniusza a reszta świata krzywdzi Geniusza, bo nie docenia jego wielkiego wkładu w rozwój budownictwa. Nawet GWC badał zanim się pojawiły na świecie. I pierwszy wprowadził rekuperatory zanim reszta świata o tym pomyślała. Nie wiadomo jeno, czy sam je skonstruował?
Nawet wybadał, że baterie bezdotykowe zużywają od 5 do 8 razy mniej wody niż klasyczne! To już nie żarty!

Tak! Jak Geniusz to geniusz. Co nam do takiego?

Drogi stakamie izolacja to termos nie ściana , a niedomknięty termos jest tyle samo watr co "fizyka' budowli. A co do punktu rosy, wustepuje on w każdaj izolowanej (obojętnie z której strony) ścianie czy dachu , rzecz w tym, aby do początku krzywej rosy nie dostało się ciepłe i wilgotne powietrze . Do tego służą folie paroizolacyjne, oraz po to wymyślono suche tynki, by można było je na foliach kłaść. Nie zapominam też nigdy o skutecznej wentylacji. Dlatego ściany ocieplane z zewnątrz mają wilgotność powyżej 5% (zimą) a ściany izolowane od środka nie przekraczają 1% zawilgocenia. Zrób pomiary to się przekonasz, lub zapoznaj się z fizyką zjawiska.

Tu się wtrącę:

izolacja to termos nie ściana , a niedomknięty termos jest tyle samo watr co "fizyka' budowli.

Geniuszu niedouczony ! Zajrzyj sobie do encyklopedii i poczytaj wreszcie co to takiego "termos" ? Nie wypisuj sobie obcych terminów boś nie douczony i rekordy bijesz głupoty. Fizyka budowli to matka nauk o budownictwie matole a twoje uwagi są tyle warte w budownictwie co zeszłoroczny śnieg w Ustrzykach Górnych.

A co do punktu rosy, wustepuje on w każdaj izolowanej (obojętnie z której strony) ścianie czy dachu

Tak może pisać tylko nieuk !
Geniuszu tego nie da się wydumać "po uważaniju" to trzeba wynieść ze szkoły że punkt rosy występuje tylko i wyłącznie wtedy gdy temperatura powierzchni kontaktująceh się z powietrzem obniży się do wartości odpowiadającej ciśnieniu nasycenia pary wodnej. Każdy kto ukończył studia o tym wie ! Nie wie tylko matoł podszywający się pod znawcę. Nie w każdej ścianie występuje punkt rosy - może coś z tego dotrze ???

rzecz w tym, aby do początku krzywej rosy nie dostało się ciepłe i wilgotne powietrze

A tego idiotyzmu nie da się skomentować !!!
To brzmi jak pytanie: ile lat ma motorniczy na trasie Warszawa - Koło ?

po to wymyślono suche tynki, by można było je na foliach kłaść.

To kolejna demagogia nieuka i beztalencia !
Jest to kolejny dowód na wysłanie ciebie do psychiatry ale czy warto ? Jesteś nieuleczalnie chorym psycholem

[/quote]