Re: Grzyb, wilgoć, co robić?
autor: IWB » 10 wrz 2012, 6:54
w takich przypadkach jak stare budynki nie można sobie pozwolić na półśrodki albo robi się coś raz a dobrze albo nie robi wcale. Czy drogo? to już sprawa drugorzędna jeśli dla kogoś przeznaczenie 100 tyś na termomodernizację i izolację domu oraz renowację tak naprawdę murów to dużo, to lepiej niech w ogóle się nie dotyka takich robót i nie płacze że ma grzyb i wilgoć w chałupie.
bardzo często mylone pojęcia, brak wiedzy i stosowanie byle czego doprowadza do jeszcze większych zniszczeń i destrukcji obiektu czy budowli. Każdy matoł sądzi iż osuszenie muru z kamienia to nawiercenie dziur i wlanie krzemianów do środka - nic bardziej mylnego. Osuszanie trwa nawet 2-3 lata i tego procesu się nie przyśpieszy, lata zaniedbań, dziurawe rynny, brak opaski betonowej, wysoki stan wód gruntowych, brak wentylacji, popękane fundamenty, mikroszczeliny i tynki gipsowe prowadzą do katastrofy.
może wracając do tematu
należy przeprowadzić badania tego obiektu, określić przyczynę i dopiero wystosować adekwatną propozycję izolacji i techniki osuszania budynku. Robienie czegoś bezmyślnie jest bezcelowe!
Jaki sens ma docieplenie mokrej ściany budynku? to przed niczym nie chroni przecież. Wilgoć pozostaje zamknięta w murze i dopiero daje znać o sobie grzyb i pleśń. A takich durnych pomysłów spółdzielni i wspólnot jest tysiące. Wydane pieniądze na styropian nigdy się nie zwracają. To że z zewnątrz badanie termowizyjne pokaże niskie straty ciepła nie oznacza że wilgoć w przegrodzie od razu wyparuje a jeśli tak to od środka czyli w mieszkaniach.
jeszcze wiele wody upłynie, wiele budynków się rozpadnie i pochłonie je grzyb zanim zaczną nas traktować poważnie i będą się liczyć z tym o czym trąbimy na forum.
jeśli nie masz o czymś pojęcia nie zabieraj się za to