Drugi problem jaki pojawia się w przypadku przenoszenia kuchni do salonu to
problem podłączenia okapu kuchennego do otworu wentylacji grawitacyjnej,
który jest oddalony o 8m (-na szczęście w linii prostej). Nie chcąc podłączać
tylko pochłaniacza zastanawiam się jak rozwiązać ten problem. Czy sam okap o
dużej mocy poradzi sobie z przesyłem oparów na tak dużą odległość? Czy dobrym
rozwiązaniem będzie zainstalowanie gdzieś w połowie tej rury przesyłowej
dodatkowego wiatraczka (są takie do instalowania wewnątrz rur), który włączałby się równocześnie w chwili włączania okapu??