Podając z grubsza, średnio około 20% (choć to nie zasada) - w zależności od bryły budynku a i dokładnych parametrów.
Różnica taka z tego co się ja orientuję to nie tylko w naszej technologii. Przy kwocie za energooszczędny powiedzmy
300 tyś., pasywny będzie kosztował około około 60 tyś więcej. Po za tym dom pasywny będzie inny wizualnie,
bo nie same materiały jak Pan wie decydują o tym, że dom może być uznany jako pasywny.
Dom projektowany jako pasywny nie będzie domem o estetyce wyszukanej, a wręcz nawet w większości jest domem
często delikatnie mówiąc .... nie wyszukanym architektonicznie.
Im większy dom tym różnica będzie większa. Im bardziej "pasywne parametry" sobie fundujemy, tym bardziej przekraczamy
wspomniane 60 tyś. Przy domu 200 m2 ta różnica będzie już wynosiła grubo ponad 100 tyś pln.
Ile jest Pan w stanie zaoszczędzić na ogrzewaniu? Różnica w parametrach pomiędzy domem wysoko energooszczędnym a pasywnym
nie daje znacznych już korzyści oszczędnościowych w budżecie gospodarstwa domowego.
Z mojego punktu widzenia, analizując 50 ostatnich wycen - to się po prostu nie kalkuluje z punktu widzenia Inwestora.
Zwrot z nadpłaty będzie trwał 10 ... 20 lat. Nie ma w tym ekonomii, bo są lepsze sposoby zainwestowania 100 tyś na 10 ...20 lat.
Usiłuję to Panu powiedzieć od początku wątku.
Zupełnie inaczej, kiedy myślimy o zmniejszeniu emisji CO 2 do atmosfery i mamy dofinansowanie - .... ale nie w Polsce.
Z paro izolacją nie ma Pan racji - jest ona niezbędna szczególnie w najprostszym wydaniu konstrukcji szkieletowej ocieplanej styropianem z wiadomych względów.
Im bardziej przyglądamy się technologiom ceramicznym tym częściej okazuje się, że folia w ścianie jest zbędna.Izolowanie od środka oczywiście jest lepsze pod kątem oszczędności energii, ale nie koniecznie jest lepsze dla konstrukcji budynku.
Myśląc i pisząc o domu pasywnym - myślę o takim, gdzie myślenie zaczyna się na etapie projektu poprzez konieczne odpowiednie zaprojektowanie i ocieplenie fundamentu itd itd. Są na naszym rynku też i domy "pasywne" - które w faktycznych parametrach wypadają dużo gorzej niż energooszczędne Perfekko.
Pan wie i ja też że o wszystkim decydują z pozoru mało istotne i często pomijane "detale"Kończę tą dyskusję, bo naprawdę napisaliśmy już wszystko i można by prawie napisać z tego książkę.Pan ma swoich Klientów, ja mam swoich Klientów. Nasze wypowiedzi będzie weryfikował Inwestor i sam rynek.Życzę Panu dalszych sukcesów i dalszych doświadczeń. Dziękuję za miłą rozmowę.
Pozdrawiam,
Adam Kleczewski, Perfekko Polska sp. z o.o.,
www.perfekko.com
P.S. Tak przy okazji - dla PSBD pomagamy w organizacji warsztatów w Zakopanem w dniach 2-3-4 grudzień 2011 r. Będą ciekawe prelekcje między innymi firmy Viessmann - jeżeli byłby Pan zainteresowany uczestnictwem to proszę o kontakt z naszym biurem tel. 22 244 58 07, lub e-mail:
marketing@perfekko.com