Witam. Mam problem z wilgocią w pokoju. Nie chcę już się wdawać w dyskusje dlaczego, o izolacjach poziomych itd.
Po prostu - jest grzyb i pleśń a ja chcę go zakryć. Nie usuwać, ani z nim walczyć, ponieważ za 2 lata i tak będę miaszkał gdzie indziej, więc nie kalkuluje mi się wydawanie pieniędzy na likwidację tego dziada.
Poradźcie, bo w dziedzinie bodownictwa jestem noga.
Myślałem o jakiejś folii, lub folii w płynie a na to styropian, tylko jak to "zamontować"?
Oczywiście chciałbym, aby było to możliwie jak najmniejszym nakładem pieniędzy i pracy.
Z góry dziękuję za pomoc!