proszę o poradę

autor: **tomasch28** » 06 sty 2011, 14:52

Mam pytanie dotyczące łączenia przewodów tzn. czy połączenie przewodów w ścianie lub w posadce jest dopuszczalne (połączenie mam namyśli skręcenie i zaizolowanie )i czy określa to jakieś prawo budowlane.Dziękuje za wszelką pomoc

autor: **buraczane_pole** » 06 sty 2011, 15:13

było o tym nie raz, wystarczy przejrzec forum

autor: **tomasch28** » 06 sty 2011, 15:20

dzięki za pomoc szukałem może zbyt nie dokładnie bo nie mogłem znaleść

autor: **sssyk1** » 06 sty 2011, 16:42

Generalnie łączenie przewodów to 'kicha",90 % awarii i uszkodzeń w instalacji to zły styk.Ale jeżeli już nie ma wyjścia,nie można też zamontować puszki rozgałęźnej do której będzie oczywiście dostęp przewody można łączyć.Do przewodów instalacyjnych są złączki zaprasowywane(w zasadzie zaciskane) lub lutowane,ale to już trzeba mieć narzędzia no i te złączki.Prostszym sposobem i skutecznym jest skręcenie przewodów.Odizolowujesz żyłę jednego i drugiego przewodu na długości ok.5-6 cm,przy izolacji krzyżujesz je,"łapiesz" jednymi kombinerkami w miejscu skrzyżowania,drugimi skręcasz,ale z wyczuciem,żeby nie ukręcić żył.Tak przygotowany styk ZALUTOWUJESZ (czyli bielisz cyną).Nastepnie izolacja,zdecydowanie dobra taśma a nie rurki termokurczliwe.Nie jest to izolacja fabryczna,więc trochę jej więcej(tak dwa razy grubsza od orginalnej).Tak z każdą żyłą(pamiętaj o kolorach).Należy też rozciąć przewody na odpowiedniej długości,a miejsca łączenia przesuwać,tak by nie wyszły w jednym miejscu-w takim przypadku w tym miejscu zrobi się straszna "buła" którą ciężko będzie schować pod tynkiem.Na koniec,miejsca rozcięcia przewodu,to jest tam,gdzie została zdjęta izolacja wierzchnia też nalezy owinąć iozlacją.

autor: **Paweł_Małek** » 06 sty 2011, 21:55

Lepsze sa odpowiednie do tego celu rurki termokurczliwe od tasm - tasmy z biegiem czasu sie rozklejaja i traca szczelnosc.

Przed zlutowaniem nalezy obciac konec skreta gdyz pozostawione wolne konce drutu przebija izolacje.

Rurki powinny byc gruboscienne z klejem, a nie te cienkoscienne z OBI. - takie same jak sie uzywa na wykonywanie muf na kablach ukladanych w ziemi.
Powloke tez odtwarza sie odpowiednio wieksza rurka termokurczliwa - tez ma byc gruboscienna z klejem. Obkurczac nalezy od srodka w kiedunku na zewnatrz, przy prawidlowo obkurczonej rurce po obu jej stronach bedzie widoczna wyplywka kleju.

autor: **tomasch28** » 06 sty 2011, 22:03

Dzięki sssyk1 za wytłumaczenie mi zasady łączenia przewodów ale generalnie chodzi mi o to co na ten temat mówią przepisy budowlane lub elektryczne - Wiem ,że wykonuje się mufy kablowe ale co z przewodami w instalacjach elektrycznych.Może przykład: klient zlecił przesunięcie np: gniazda powiedzmy o 20 cm (nie było mowy o wymianie przewodu -odległość do rozdzielni ok.8m).Całość instalacji łączona w puszkach w których jest montowany osprzęt (przewody skręcane).gniazdo zostało przesunięte na zasadzie przedłużenia przewodu (przewód skręcony ).Po zagipsowani i zapłaceniu inwestor stwierdził że przesuniecie gniazda zostało wykonane nie prawidłowo (nie zgodnie ze sztuka budowaną) zleca to komuś innemu do poprawy i a od poprzedniego wykonawcy żąda zwrotów kosztów za wykonaną usługę.I teraz co z tym fantem zrobić ??????

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 06 sty 2011, 22:12

Witam.

tomasch28 pisze:...inwestor stwierdził że przesuniecie gniazda zostało wykonane nie prawidłowo (nie zgodnie ze sztuka budowaną) zleca to komuś innemu do poprawy i a od poprzedniego wykonawcy żąda zwrotów kosztów za wykonaną usługę.

Pierwsza sprawa - żądać uzasadnienia od inwestora.
Druga sprawa - żądać stwierdzenia/opisu i określenia, jak powinno być wykonane zgodnie ze "sztuką budowlaną".
Trzecia sprawa - dowiedzieć się, w jaki sposób została wykonana robota przez następcę.

autor: **sssyk1** » 07 sty 2011, 7:08

Przepisy,hmmm....Nie chcę Cię wprowadzać w błąd,najnormalniej w świecie nie wiem.Ale wydaje się
że łączenie przewodów tak jak i kabli jest dopuszczalne.Oczywiście jeżeli ktoś będzie szukał dziury w całym to zarzuci że przewody są połączone tak a nie siak,a to na złączki a to na izolację nie ma atestu i.t.p.,i.t.d. ale jeśli w elektroenergetyce zawodowej łączenie kabli i przewodów napowietrznych jest jak najbardziej dopuszczalne to i przewody instalacyjne też pewnie można łaczyć.Poszukaj tego w Polskiej Normie,starych PBUE(przepisy budowy urządzeń elektrycznych)ewentualnie w katalogach producentów osprzętu do przewodów(WAGO,Ospel,Acard i.t.d.),ci z reguły podają z którą normą jest zgodny ich produkt.

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 07 sty 2011, 9:46

Witam.

sssyk1 pisze:Poszukaj tego w Polskiej Normie,starych PBUE(przepisy budowy urządzeń elektrycznych)

PBUE wprowadzone w życie rozporządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki oraz Ministra Budownictwa i Materiałów Budowlanych z dnia 20 kwietnia 1960r. z mocy Ustawy - Prawo budowlane z dnia 7 lipca 1994 r. zostały uchylone. Jedynie w części nie zmienionej obowiązującymi przepisami techniczno -budowlanymi, czy też aktualnymi Polskimi Normami, nadal są przydatne w wykonawstwie i eksploatacji instalacji i urządzeń elektrycznych. A to konkretne zagadnienie związane z łączeniem przewodów nie figuruje w Rozporządzeniu. A nawet gdyby, nie stanowi karty przetargowej w sporze z inwestorem.
Pozostaje wiedza techniczna, w której są podane sposoby odnośnie tego łączenia. I jest mowa o łączeniu mechanicznym, przez spawanie i lutowanie. (Dane z 1970 r.)

autor: **sssyk1** » 07 sty 2011, 11:51

PBUE oczywiście jest zniesione(chyba zapomniałem dopisać),ale często szczególnie przy spornych kwestiach posiłkuje się nimi.Oczywiście zgoda,nie można się na nie powoływać.

autor: **tomasch28** » 07 sty 2011, 21:55

wielkie dzięki za wszelką pomoc niestety nic nie znalazłem normach i przepisach budowlanych jeżeli ktoś coś znajdzie proszę o informację.Wielkie dzięki

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 07 sty 2011, 22:26

Witam.

Kolego tomasch28, nie czytasz naszych wypowiedzi, lub czytasz, ale bez zrozumienia..
Nie wszystkie prace, czynności czy inne muszą być zawarte w normach, przepisach.
Nie dajmy się zwariować. Pozostaje wiedza techniczna i doświadczenia pokoleń ludzi, nauka na błędach itd. Podaliśmy sposoby łączeń przewodów.

Pomocny link -www.elektryk.zst.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=111&Itemid=62

autor: **tomasch28** » 09 sty 2011, 13:06

kolega elpapiotr chyba czyta bez zrozumienia moje pytanie było jasne i czytelne szukam przepisów dotyczących tego rodzaju połączeń a nie wiedzy technicznej i doświadczenia.
A co sądzicie oo tej normie:
PN-HD 60364-6:2008 w załączniku G.

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 09 sty 2011, 13:25

Witam.
Kolega tomasch28 obskoczył inne fora i ... zrobił się mądry.

tomasch28 pisze:kolega elpapiotr chyba czyta bez zrozumienia moje pytanie było jasne i czytelne szukam przepisów dotyczących tego rodzaju połączeń a nie wiedzy technicznej i doświadczenia.
A co sądzicie oo tej normie:
PN-HD 60364-6:2008 w załączniku G.

A nic. Załącznik wyraźnie informuje, jakie czynności należy wykonać przy sprawdzaniu instalacji, czyli :
- dobra jakość wykonania i użycie właściwych materiałów
- wszystkie połączenia bezpieczne
- wszystkie części czynne są albo izolowane, albo umieszczone w obudowach
To tyle, jeśli chodzi o interesujący nas problem w zakresie ochrony przeciwporażeniowej.
Dochodzi również część B załącznika (Wyposażenie- Przewody), ale przecież nie o to chodzi Koledze, prawda ? :lol:

W końcu w załączniku ani słowa na temat Kolegi problemu, prawda ? :lol:

autor: **instel** » 16 sty 2011, 14:07

Skoro inwestor chciał mieć porządnie zrobione połączenie i przesunięte gniazdo to dlaczego nie zgodził się na wymianę przewodu ? A teraz twierdzi że nie zostało ono zrobione zgodnie ze sztuką. Dodatkowo skoro zatrudnił firmę ta udziela gwarancji na wykonaną instalację to jeśli połączenie działa nie ma podstaw do twierdzenia że zostało to wykonane niezgodnie z prawem budowlanym bo jak napisali wcześniej koledzy w tej kwesti oprócz norm jest jeszcze odpowiednia wiedza techniczna, której inwestorowi widocznie brak. Nie dajmy się zwariować bo nigdy nie będziemy w stanie opisać wszystkich sytuacji przepisami.