Ytong czy Solbet

Szukasz odpowiedniego materiału na ściany swojego domu? Nie wiesz jakie materiały będą odpowiednie do ich wzniesienia i wykończenia? Jakie trzeba ponieść koszty wynajęcia ekipy remontowej? Tutaj znajdziesz odpowiedzi.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ytong czy Solbet

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 07 kwie 2010, 16:04

np. 1,5%/24h nie oznacza, że w każdej godzinie tyle styropian chłonie.
Aż o takie sprawy mnie Pan posądza? Ja to badam to wiem.
czyli w 66 dni steropian zgodnie z tym co TB napisal osiądnie wilgotność 100%.

Te jego wywody nadają sie naprawde na jakiś medal głupoty.


Może ktos by takie herezje naprawde nagradzal w odpowiedni sposób

To napisał Szanowny Krzysiek sky.
Zaś co do znikomości wpływu zawilgocenia na opór cieplny to się z Panem jak zwykle nie zgodzę. Sa badania WAT - że już 4% zawilgocenia to 50% oporu cieplnego
Co do herezji- Pan popatrzy jak Pan narysował kierunki przepływu ciepła w fundamencie domu energooszczędnego za swojej stronie brrrr.
Najlepszego.

Mariusz Bednar
Aktywny
Aktywny
Posty: 169
Rejestracja: 03 mar 2010, 10:22
Re: Ytong czy Solbet

autor: Mariusz Bednar » 07 kwie 2010, 17:42

krzysiek-sky pisze:Napisałem jak sprawdzić który material jest lepszy.

jedna ja wybrałbym Ytong bo masz zawsze do kogo zwrócic sie z pretensjami, z kim porozmawiać o technice budowania i zasadach, dokładność wykonania oraz zapewnioną renome firmy.


hmm co do tej kwestii to mam inne zdanie gdyż Solbet jest w 100% polski więc to nie argument dla mnie.

Co do testu lopatologicznego sprawdze ale to dalej podejrzewam nie da mi pełnego obrazu co jest lepsze.

JBZ
Re: Ytong czy Solbet

autor: JBZ » 07 kwie 2010, 21:05

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Zaś co do znikomości wpływu zawilgocenia na opór cieplny to się z Panem jak zwykle nie zgodzę. Sa badania WAT - że już 4% zawilgocenia to 50% oporu cieplnego


Proszę o namiary na publikację tych badań.

Jerzy Zembrowski

arturo72
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 25 kwie 2009, 23:30
Lokalizacja: Gliwice
Re: Ytong czy Solbet

autor: arturo72 » 07 kwie 2010, 22:07

Witam,mam wrażenie,że kilka osób nie potrafi czytać.Temat brzmi Ytong czy Solbet a nie udowadnianie sobie,jaki sposób ocieplenia jest najlepszy lub czy styropian chłonie wodę czy nie !! Swoimi tekstami i bzdurnymi wymianami zdań zaśmiecacie forum i temat przez kilkanaście stron.
Czy istnieje na tym forum jakiś moderator czy administrator ?
Chcecie się wyżyć to poniżej jest odpowiedni temat i tam do woli możecie jechać z koksem:
vt/17424/0/bledy-w-teorii-i-poradach-tomasza-brzeczkowskiego

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ytong czy Solbet

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 08 kwie 2010, 8:42

JBZ pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Zaś co do znikomości wpływu zawilgocenia na opór cieplny to się z Panem jak zwykle nie zgodzę. Sa badania WAT - że już 4% zawilgocenia to 50% oporu cieplnego


Proszę o namiary na publikację tych badań.

Jerzy Zembrowski

Jak ktoś sie tematem interesuje to znajdzie - Czy robił Pan badania, że zawilgocenie nie ma praktycznie wpływu na opór cieplny materiałów termoizolacyjnych? Ja takie badania co twierdzą, że styropian nie nasiąka, czy, że mokry izoluje tak samo (prawie) mam w głębokim poważaniu, Szanowny Panie ! Nie muszę mieć dyplomu by zauważyć, że jak w mojej zamrażarce ciepłe powietrze przez nieszczelność w zewnętrznej hydroizolacji ( szparę spowodowaną mechanicznej) dostało sie do styropianu - nasiąkł cały i tak spadł mu opór cieplny, że szron był na zewnątrz obudowy - zamrażarka chodziła na okrągło. Mało tego - styropian w obudowie nie wysechł już nigdy - skrzynię wyrzuciłem.

Mariusz Bednar
Aktywny
Aktywny
Posty: 169
Rejestracja: 03 mar 2010, 10:22
Re: Ytong czy Solbet

autor: Mariusz Bednar » 08 kwie 2010, 10:32

arturo72 pisze:Witam,mam wrażenie,że kilka osób nie potrafi czytać.Temat brzmi Ytong czy Solbet a nie udowadnianie sobie,jaki sposób ocieplenia jest najlepszy lub czy styropian chłonie wodę czy nie !! Swoimi tekstami i bzdurnymi wymianami zdań zaśmiecacie forum i temat przez kilkanaście stron.
Czy istnieje na tym forum jakiś moderator czy administrator ?
Chcecie się wyżyć to poniżej jest odpowiedni temat i tam do woli możecie jechać z koksem:
vt/17424/0/bledy-w-teorii-i-poradach-tomasza-brzeczkowskiego


Popieram
Cholera chce sie dowiedziec konkretów zaczerpnąc porady i wymienić doświadczenia a tu przepychanki

Piszcie strikte o betonie komórkowym a nie o pobocznym temacie.

JBZ
Re: Ytong czy Solbet

autor: JBZ » 08 kwie 2010, 12:59

Witam
Wcale się nie dziwię rozgoryczeniu Panów, gdyż wszędzie, gdzie TB zabiera głos, dochodzi do wymiany zdań zwykle nie na temat zgłoszony przez pytającego. Pod tym względem, rzeczywiście wypisywane przez TB herezje zawsze prowadzą do prostowania głupot i tym samym zaśmiecania forum. Administratorom to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, gdyż udział kontrowersyjnych poglądów TB mocno podnosi oglądalność (proszę to sprawdzić).
Ponadto, TB głosi wiele szkodliwych tez wpuszczających w maliny i niepotrzebne wydatki budujących, co powinno być cenzurowane pod względem merytorycznym, a nie jest. Szkoda, gdyż forumowicze nie stąpaliby po polu minowym, a i jakość forum by wzrosła. Niby cenzura jest odstraszająca i niepotrzebna, ale wzorem szanujących się pism technicznych, zawsze tam jest i teksty siejące nieprawdę nie są dopuszczane do druku. Podobnie jest i na forum: otóż, TB nie mając wykształcenia budowlanego często i gęsto wypisuje herezje, głupoty i wręcz idiotyzmy, co natychmiast powinno być zdjęte by uchronić czytających i poszukujących - jak Panowie - dobrych rad, a nie fałszywych i narażających na niemałe problemy. Wszakże to nie hyde park, a forum budowlane.

Co do Panów pytań, to jak zauważyliście, nie można dać jednoznacznej odpowiedzi na postawione pytanie: Ytong czy Solbet? To tak jakby zapytać co lepsze: Fiat czy Opel?

Różne są kryteria wyboru materiałów do budowy domu.
1. Od pierwszego kryterium (wytrzymałości na ściskanie) jest architekt czy konstruktor sporządzający projekt. Tam podanych rozwiązań należy się trzymać. Jeśli z jakichś względów mamy zamiar wprowadzić zmiany, to wyłącznie poprzez tych projektantów lub ostatecznie poprzez kierownika budowy. Nigdy samodzielnie! Z takimi zmianami wiąże się wiele rygorów do spełnienia: wymiary wieńców, zbrojenia nadproży, oparcia nadproży, dylatacji itd.

2. Dalsze kryteria wyboru materiału ścian mają też zasadnicze znaczenie, gdyż wiążą się z tym koszty inwestycyjne, jak i technologia prac czyli czas i koszt robocizny. Wybór zawsze powinien być dokonany ze świadomością wad i zalet każdego materiału, gdyż nie ma takiego, który ma same zalety.

3. Im materiał ścian bardziej wytrzymały, tym mniejszej grubości będzie mur, co pozwala uzyskiwać wąskie parapety wewnątrz domu, ale tym grubsze jest ocieplenie. Grubsze ocieplenie, to większe problemy z mocowaniem płyt tj. znalezieniem kotew odpowiednio długich, a także szersze parapety zewnętrzne i znacznie cofnięta stolarka od lica ścian (nieciekawy efekt bunkra).

4. Im materiał ścian mniej wytrzymały, tym grubszy mur, co zwiększa szerokość parapetów wewnętrznych, ale też zmniejsza grubość ocieplenia i łatwiejszy dostęp do krótszych kotew montażowych. Węższe będą także parapety zewnętrzne i lepsza jakość wizualna domu.

5. Za każdym rozwiązaniem stoją koszty materiałów i robocizny oraz specyficzna technologia prac i przerw technologicznych. A te zależą od ukształtowania danego domu: powierzchnia zabudowy, powierzchnia ścian nośnych, dachu, podłóg, stolarki itd. W jednym domu może okazać się bardziej opłacalny jeden materiał, a w innym zupełnie inny.

6. W Panów i innych inwestorów przypadku, pytanie powinno brzmieć inaczej: jakie materiały ścian powinny być zastosowane w moim domu, by uzyskać najmniejsze koszty inwestycji oraz najniższe koszty w eksploatacji?. Do tego trzeba dołączyć projekt swojego domu i wówczas specjalista dokona odpowiedniego wyboru materiałów dla Panów domów, ale nie drogą gdybania czy mody, a konkretnych analiz i obliczeń.

7. Co takie analizy zawierają? Pierwsza, to analiza techniczno-ekonomiczna i energetyczna, z której określa się zestawienie materiałowe poszczególnych przegród (ściany, fundament, dach, podłogi na gruncie, stolarka). Drugą jest analiza cieplno-wilgotnościowa poszczególnych przegród, a z niej rodzaj materiału na termoizolację oraz elewację, by uniknąć kondensacji pary wodnej na i wewnątrz przegród. Trzecia, to analiza wyposażenia domu w urządzenia, by uzyskiwał on możliwie najniższą, ale ekonomicznie uzasadnioną charakterystykę energetyczną.

8. Wyniki tych analiz niosą Panowie do projektanta by uaktualnił projekt. Dopiero teraz ruszacie z budową domu.

9. W trakcie budowy zapewne trzeba będzie by specjalista sporządził rysunki detali miejsc najbardziej istotnych w Panów domu, a których muszą trzymać się wykonawcy robót oraz kierownik podczas budowy domu.

10. W trakcie budowy trzeba będzie też by specjalista Panom odpowiadać na niekończące się pytania - a także wykonawców, bo kto pyta nie błądzi, a najgorszy jest ten wykonawca, który metodą "chłopka roztropka" sam kombinuje rozwiązania - nie mając żadnych podstaw - ot chociażby jak osławiony TB. Rolą wykonawcy jest sztywno trzymać się projektu! Nie deklasuję wykonawców w czambuł, ale statystyki są jednoznaczne.

Panowie, jako inwestorzy, także powinni wystrzegać się samowolnych zmian, bo nie każdą zmianę można wprowadzić bez konsekwencji. Lepiej pytać i pytać, ale nie na forum a u specjalistów, gdyż tam macie odpowiedzialność prawną i finansową za porady, a tu na forum? Każdy trzepie palcem po klawiaturze nie odpowiadając za nic.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem co nieco?

Pozdrawiam i życzę zadowolenia z budowy życia i zadowolenia z mieszkania w wymarzonym domu.

Jerzy Zembrowski

ekmir
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 662
Rejestracja: 10 wrz 2008, 12:05
Lokalizacja: lubuskie
Re: Ytong czy Solbet

autor: ekmir » 08 kwie 2010, 13:23

JBZ pisze:1. Z takimi zmianami wiąże się wiele rygorów do spełnienia: wymiary wieńców, zbrojenia nadproży, oparcia nadproży, dylatacji itd.


Nie bardzo rozumiem co ma wspólnego wybór materiału na ściany ze zbrojeniem nadproży i ich oparciem.

JBZ pisze:2. Dalsze kryteria wyboru materiału ścian mają też zasadnicze znaczenie, gdyż wiążą się z tym koszty inwestycyjne, jak i technologia prac czyli czas i koszt robocizny. Wybór zawsze powinien być dokonany ze świadomością wad i zalet każdego materiału, gdyż nie ma takiego, który ma same zalety.


Z tym się całkowicie zgadzam, tyle tylko, że zarówno Ytong jak i Solbet to beton komórkowy - ich parametry są zbliżone (poza wymiarami).

Ja postawiłem na polski Solbet i mam nadzieję, że będę zadowolony :)

JBZ
Re: Ytong czy Solbet

autor: JBZ » 08 kwie 2010, 20:24

Wielkość powierzchni oparcia np. nadproży jest zależna od wytrzymałości materiału na ściskanie.
Wszystko, co poprzednio napisałem oznacza, iż do analiz należy brać wszystkie materiały na rynku a Pan założył z góry beton komórkowy i wybiera między jednym a drugim producentem.
Zadowolenie wynikać ma z poprawności doboru materiałów w wyniku wskazanych analiz. Czyli relatywnie tanio i bez kondensacji pary wodnej. Pan zdaje się tego nie widzieć.
Gdyby kierować się modą lub trafianiem, to każdy materiał jest dobry, jeśli tylko spełnia normy czy ma atest.

Jerzy Zembrowski

ekmir
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 662
Rejestracja: 10 wrz 2008, 12:05
Lokalizacja: lubuskie
Re: Ytong czy Solbet

autor: ekmir » 08 kwie 2010, 21:36

Ja nie dokonywałem zmian w projekcie z ceramiki na beton komórkowy.
Miałem w projekcie beton komórkowy i zastosowałem beton komórkowy tylko innego producenta. Tak więc wszystkie rozwiązania techniczne przewidziane dla tego projektu pozostały bez zmian :)

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Ytong czy Solbet

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 09 kwie 2010, 12:57

JBZ pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Zaś co do znikomości wpływu zawilgocenia na opór cieplny to się z Panem jak zwykle nie zgodzę. Sa badania WAT - że już 4% zawilgocenia to 50% oporu cieplnego


Proszę o namiary na publikację tych badań.

Jerzy Zembrowski


"Masowa zawartość wilgoci w styropianie, jest znacząca i wynosi od 2,5 di 5,1% co znacznie zwiększa współczynnik przewodzenie styropianu tj. to jest zmniejsza opór cieplny tej warstwy"

Mattias
Aktywny
Aktywny
Posty: 273
Rejestracja: 23 mar 2010, 16:10
Re: Ytong czy Solbet

autor: Mattias » 09 kwie 2010, 16:21

JBZ:
Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wkład w ten post (bo był długi). Jasna sprawa, jest przydatny i zawiera dużo przydatnych informacji, co oczywiście doceniam. Rzecz w tym, że też nie do końca pasuje do tematu. Wiadomo, że można powiedzieć, że ogólnie każdy dopuszczony materiał z atestami jest dobry, ale tu chodzi właśnie o sprawę Solbet vs. Ytong, więc trzeba sie wdać trochę w szczegóły.
Ale jeszcze raz podkreślam, że dziękuję.

Mariusz Bednar
Aktywny
Aktywny
Posty: 169
Rejestracja: 03 mar 2010, 10:22
Re: Ytong czy Solbet

autor: Mariusz Bednar » 13 kwie 2010, 10:57

Generalnie PanieJerzy wiem do czego Pan zmierza, jednak jak zauwazyli inni chodzi mi rowniez o porownanie betonu komórkowego lecz innych producentów.
Między innymi zainteresował mnie temat postu.

ekmir

co Cie skłoniło do zmiany producenta w Twoim projekcie?

ekmir
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 662
Rejestracja: 10 wrz 2008, 12:05
Lokalizacja: lubuskie
Re: Ytong czy Solbet

autor: ekmir » 13 kwie 2010, 11:21

Mariusz Bednar pisze:ekmir
co Cie skłoniło do zmiany producenta w Twoim projekcie?


Zasadniczo to cena i w mniejszym stopniu polski producent. Z uzyskanych informacji wynika, że ytong ma nieco lepsze parametry (np. dokładność wymiarów). Jednakże w procesie wznoszenia ścian poza materiałem występuje jeszcze usługa. Dobra ekipa, przykładająca się do pracy i znająca zagadnienie poradzi sobie zawsze. Inwestowanie w "lepszy" materiał przy usłudze wykonywanej przez "partaczy" nie ma sensu!

Ja postawiłem na polski produkt (podobno troszkę gorszy) i dobrą ekipę :)

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17
Re: Ytong czy Solbet

autor: HenoK » 13 kwie 2010, 11:48

Tomasz_Brzeczkowski pisze:"Masowa zawartość wilgoci w styropianie, jest znacząca i wynosi od 2,5 di 5,1% co znacznie zwiększa współczynnik przewodzenie styropianu tj. to jest zmniejsza opór cieplny tej warstwy"[/b]

Może jednak warto podać autora (JBZ) i odnosnik do całego tekstu :
http://www.bdb.com.pl/zdjecia/salon/200 ... 353232.pdf , tym bardziej, że autor napisał " Wszystkie prawa zastrzeżone".
Dodam tylko, że wilgotność ta została obliczona dla ściany murowanej z cegły ręcznie formowanej o grubości 60cm ocieplonej 6cm styropianu pokrytego akrylowa wyprawą elewacyjną (ściana zabytkowej plebani).

To teraz zadanie dla TB - w jakim zakresie będzie wilgotność zewnętrznych warstw styropianu przy następującej ścianie zewnętrznej (od wewnątrz):
- farba dekoracyjna akrylowa,
- gładź gipsowa 3mm,
- tynk cementowo-wapienny 1,5cm,
- bloczki z betonu komórkowego "600" na klej gr. 24cm,
- wyprawa tynkarska z zaprawy cementowej 0,5cm,
- styropian NEOPOR lambda 0,032W/(m2K) gr. 30cm,
- wyprawa klejowa wzmocniona siatką z włókna szklanego,
- wyprawa elewacyjna silikatowo-silikonowa "baranek".
Może Pan przyjąć warunki klimatyczne Warszawy, wilgotność powietrza wewnętrznego 50%, temperaturę wewnętrzną 20st. C.


Wróć do „Ściany”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Grapeshot [Crawler] i 39 gości

Gotowe projekty domów