Ściany gipsowo kartonowe - pytania

Szukasz odpowiedniego materiału na ściany swojego domu? Nie wiesz jakie materiały będą odpowiednie do ich wzniesienia i wykończenia? Jakie trzeba ponieść koszty wynajęcia ekipy remontowej? Tutaj znajdziesz odpowiedzi.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

o-w-c-a
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:50
Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: o-w-c-a » 13 mar 2010, 18:02

Witam.

Ostatnio zacząłem budowę ścian działowych poddasza z wykorzystaniem konstrukcji stalowej pod płyty gipsowo-kartonowe.

Zbudowałem już część ścian i chyba coś sknociłem.

1.Wyczytałem że pod konstrukcje daje się taśmę wygłuszającą - więc skoro ma wygłuszać uznałem że ma być ona pomiędzy konstrukcją i profilami UW przylegającymi do płyty. Górne profile UW punktowo są przykręcane do jętek więc uznałem że skoro drewno to tłumi dźwięki więc nie trzeba - teraz już nie wiem czy jednak trzeba czy nie?

2. Zastanawia mnie bo gdzieś wyczytałem że profile CW żeby osadzić do ścian jeśli gdzieś przylegają za pomocą kołków rozporowych. Teraz się zacząłem zastanawiać czy tam też nie powinienem był dać tego wygłuszenia klejonego do profilu CW?

3. Z racji że "nie ufam" tym ścianką jeśli chodzi o ich wytrzymałość to profile CW połączyłem pchełkami z profilami UW - teraz się zastanawiam czy tak ma być bo wyczytałem że jedni łączą a inni piszą że nie powinny być połączone...?

4. Dodatkowo profile CW wzmacniałem miejscowo rozpierając odpowiednio przekrępowanymi profilami CW (tzn pomiędzy dwa pionowe profile CW dawałem poziomo odpowiednio podgięty profil CW) celem zwiększenia sztywności konstrukcji oraz możliwości powieszenia szafki na takiej ścianie. Tak można?

Proszę o odpowiedzi na te moje pytania - bo oglądałem jakieś filmy instruktażowe i jedne pokazują że profile się łączy ze sobą inne że nie, rzadko kiedy pokazane są "rozpory" a przecież szafka nie zawiśnie na samym kartonie... Z jednej strony konstrukcja ma być sztywna z innej że niby nie, wygłuszenie pokazują że niby na podłogach i tam gdzie przylega ogólnie do betonu - a jak przylega do ściany albo wieźby to też?
Zastanawia mnie też to czy łby "pchełek" nie będą powodowały że płyta coś będzie "źle leżeć" ma profilach?

Proszę o pomocne informacje za które z góry dziękuję.
Pozdrawiam
---------------------
Pozdrawiam
Owca

jacenty800
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 801
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
Lokalizacja: włocławek
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: jacenty800 » 13 mar 2010, 19:15

wszedzie gdzie styk i posasdzki tasma .pchełki to zły pomysł,po skreceniu płyty sciana sama sie usztywni.plyty chcesz daj jako pojedyncze czy podwojnie?poziome profile tez sa zbedne.zalezy jaka ciezka ta szafka jak ciezka to daj zamiast cw stalowe profile w rozpietosci odpowiadajacej rozstawowi szafki ale to juz ostatecznosc.co co ile dajesz cw?

o-w-c-a
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:50
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: o-w-c-a » 13 mar 2010, 19:35

Hmm - wiec lipa się szykuje bo wychodzi na to że muszę rozmontować dwie ściany bo pod UW do jętek nie dawałem taśmy, ani też przy styku profilu CW ze ścianą z cegły nie dałem taśmy a profil dodatkowo zaczepiłem do ściany kołkiem rozporowym.

Szafka jeszcze nie wiem jak ciężka - zależy co kobita wymyśli ;) - ale profilaktycznie chciałem mieć konstrukcję niemal jak ścianę z cegieł (buduje tylko dlatego zabudowę lekką bo pojawiły się rysy na ścianach po nadbudowie więc nie chcę dodatkowo dociążać domu) a suchym tynkom po prostu nie wieżę.

Płyty daję pojedynczo na stronę.

Profile CW w najszerszych miejscach daję co 60cm, albo gęściej jednak tak żeby bez problemu łączyć płyty gipsowe.

To pchełek się nie stosuje w efekcie? (kurde a oglądałem filmiki instruktażowe Knaufa na których koleś "nituje" profile - tzn jakaś maszynka dziurkuje i od razu łączy profile)

Jeżeli zrobione będe miał jak opisałem to źle będzie (a wiem że dzieci w przyszłości mają szanse dać radę kartonowi) - tzn zbyt sztywna konstrukcja to źle? (bo zgodnie z wyczytanymi zaleceniami chciałem płyty kręcić tylko do profili CW)
---------------------

Pozdrawiam

Owca

jacenty800
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 801
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
Lokalizacja: włocławek
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: jacenty800 » 13 mar 2010, 19:49

kupienie tej maszynki to raczej przesada na 1 robote.a nity to zły pomysł bo powoduja zgrubienia na plycie (widziałem kiedys jak gosciowie na nity paraizolacje montowali hehe siupy)przy pojedynczej płycie trza było dac co 40 cm cw.niech sie inni wypowiedza ale nie wydaje mi sie ze brak tasmy jest jakas wielka zbrodnia
na podłodze tez nie ma tasmy?

o-w-c-a
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:50
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: o-w-c-a » 13 mar 2010, 20:12

Taśma jak pisałem jest - ale tylko od spodu - tzn oddziela profil UW od płyty żelbetonowej stropu. Teraz jak już wiem to będę kleił ją również od profili CW przylegających do ścian (tyle tylko że dalej nie wiem czy profile CW mogą być kołkowane do ściany). W praktyce myślałem zalać profile UW dolne wylewką wyrównującą jak już ułożę instalację CO po podłodze.

Profile co 40cm... - noo - mogę poprawić ale dla mnie się to wszystko strasznie "gnie" jak jest bez płyty i zawsze mi się wydawało że konstrukcja ma stanowić element konstrukcyjny wzmacniający a nie podporowy - a wychodzi że głównym elementem kontrukcyjnym jest karton...

Dodatkowo mam stosunkowo niewiele ścian "ciągłych" - tzn część jest skośnych, albo łączna długość odcinków ścian jest w przedziale 30-100cm (tylko dwie ściany mają 220cm długości) na 330cm wysokości. Z racji że mam też mieć dwoje drzwi wypadające futryną pod kątem prostym do ściany z kartonów to słupki do których będzie futryna montowana zrobiłem z dwóch profili CW połączonych ze sobą z "czoła".

Coś widzę że za solidnie staram się to zrobić i teraz zastanawia mnie to czy tak można (pomijam to że "pchełki będą w jakiś sposób dystansować płyty) - tzn czy nie spowoduje to pękania płyt (tzn według mojej logiki duża sztywność zapewnia dobrą "podporę" pod "słabą" i podatną na pęknięcie płytę - a rozpory zapewnią nie rozjeżdżanie się płyt)...
---------------------

Pozdrawiam

Owca

wito-pc
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 20 lut 2010, 18:31
Lokalizacja: Czeladż
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: wito-pc » 13 mar 2010, 20:31

Nie, to nie zbrodnia , pchełki to lipa i nity też , konstrukcja ma być sztywna to oczywiste przecież to ścianka , jakich profili używasz CW i UW-75 ?
Cezar

jacenty800
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 801
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
Lokalizacja: włocławek
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: jacenty800 » 13 mar 2010, 20:35

uuuuuuuuu wysolachno.co do pchełek to sam nie wiem nigdy tak nie robiłem wiec sie nie wypowiadam ja bym nie dawał,cw do sciany sie przykreca.chcac zwiekszyc sztywnosc sciany trza dac podwójne płyty lub na szerszych profilach.co do stelazy przy dzwiach wielu tak kabinuje ja jednak zawsze daje stalowe

jacenty800
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 801
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
Lokalizacja: włocławek
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: jacenty800 » 13 mar 2010, 20:39

wbrew pozorom plyta skrecona nie jest taka słaba a rozpory nie potrzebne bo jak sie płyte skreci to nuz nigdzie sie nie przesuna.przeszkadzaja tylko w ułozeniu izolacji akustycznej

o-w-c-a
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:50
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: o-w-c-a » 13 mar 2010, 20:55

Profile mam 75.

Rozpory stosuje też "przyszłościowo" bo aktualnie mam wizje adaptacji powierzchni, ale chce mieć w miarę uniwersalne rozwiązanie że jeśli koncepcja ulegnie zmianie za kilka lat i gdzieś indziej coś trzeba będzie powiesić żeby nie było strachu że szafka spadnie wyrywając kawałek płyty.

Co do pchełek to się przymierzę płytą i jeśli coś będzie się dystansować albo uginać to wezmę kątówką zeszlifuję żeby były bardziej płaskie (szczególnie problem mogą tworzyć te od "rozpór" bo wypadają w środkowej części ściany).

Z izolacją sobie poradzę ;). I jeszcze ważna kwestia - jak będe miał wełnę w ścianach muszę dawać dwustronnie folię paroizolacyjną?

Czyli jednym słowem - poprawić i podkleić taśmą profil CW przylegający do ściany z cegły (te do więźby zostawię bez taśmy bo wiązało by się to z kompletnym demontażem wszystkiego) a wszystko inne może zostać choć trochę sobie dodałem roboty wiele nie zyskując (najważniejsze żeby mi później wszystko nie spękało po kilku latach) jak rozumiem?

Dzięki za dotychczasowe rady i informacje
---------------------

Pozdrawiam

Owca

wito-pc
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 20 lut 2010, 18:31
Lokalizacja: Czeladż
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: wito-pc » 13 mar 2010, 21:00

75 to już sztywne profile , walisz co 60 a przy drzwiach c i u razem skladam, drzwi przesuwne i cacy (do ścianek używam zagniatarki do profili)
Cezar

wito-pc
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 20 lut 2010, 18:31
Lokalizacja: Czeladż
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: wito-pc » 13 mar 2010, 21:13

Co do wełny , nie trzeba bo jest to ściana wewnętrzna(działowa) pchełki powodują to że płyta jest niedociągnięta do profili a to błąd już lepiej pokombinować z taśmą malarską oznaczyć miejsce i skręcić wsio razem z płytą,instalacje elek sobie rozłóż od razu
Cezar

o-w-c-a
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:50
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: o-w-c-a » 13 mar 2010, 23:38

Dzięki za wyczerpujące informacje.

Zaciekawiła mnie ta zaciskarka do profili.
Czy ona wygląda jakoś tak?:

allegro.pl/item928468635_zaciskarka_do_profili_260_mm_promocja.html

Dodatkowo jak ona działa? - jakiś nity się tam daje czy ona tylko "przygniata" do siebie elementy i czy jest to rozwiązanie trwałe (tzn czy profil poprzeczny nie spadnie pod własnym ciężarem nim przyłożę i dokręcę płytę)?

Poza tym czy takie połączenie jest "płaskie" - czyli nie powoduje odpychania płyt od konstrukcji?

wito-pc
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 20 lut 2010, 18:31
Lokalizacja: Czeladż
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: wito-pc » 14 mar 2010, 7:50

Widać lubisz posługiwać sie dobrymi narzędziami , tak to jest zagniatarka , połączenie jest trwałe , ale bezproblemowo się rozłącza , jest również płaskie a szybkość i komfort pracy super , pozdrawiam
Cezar

GipsKarton
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 750
Rejestracja: 21 lut 2009, 18:22
Lokalizacja: Szczecin
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: GipsKarton » 14 mar 2010, 8:40

ogolnie wszystko na opak i nic dziwnego, ze ludziska psiocza na pekanie plyt, bo jak przy takim wykonaniu sciany maja laczenia nie pekac.
praska pomaga w szybkim ustalaniu pozycji profila (szczegolnie jak montaz plyt odbydwa sie w pojedynke).
profili scianek dzialowych nie skreca sie.
zajzyj kolego do pierwszego z brzegu zeszytu karty dla scian dzialowych i obojetnie ktorego producenta g/k.

wito-pc
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 20 lut 2010, 18:31
Lokalizacja: Czeladż
Re: Ściany gipsowo kartonowe - pytania

autor: wito-pc » 14 mar 2010, 9:18

Skręcać nie skęcać oto jest pytanie , zagniatarka łączy dość trwale (ciężko profil c ruszyć w u ) , posiadam zagniatarkę , która łączy profile bardzo mocno, ciężko rozerwać połączenie a została zakupiona po pokazie na szkoleniu z montażu k/g (więcej luzu ma wkręt !) , co kolega g/k na to ?
Cezar


Wróć do „Ściany”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

Gotowe projekty domów