Wilgoć w mieszkaniu

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 28 gru 2009, 21:16

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
teraz na konkretnym przykładzie każąc na mokrą ścianę wykonać ocieplenie od wewnątrz .
porazka i żenada .

Oczywiście, że nie w zimie! ściana wyschnie w dwa trzy tygodnie a ocieplona od zewnątrz... zawsze będzie mokra. To dość proste prawa fizyki.


p.isz pan panie TB i tyle
wyschnie jeżeli jest to kwestia wychodzenia pary z lokalu
nie wyschnie jeżeli jest wchodzenie wody do lokalu
najpierw niech klient stwierdzi co go boli a potem możemy go uszczęśliwiać takimi czy innymi pomysłami
stawianie wszystkiego na jedna kartę zwłaszcza ze to nie nasza kasa lezy na stole jest najprostsze .
doglebne zbadanie tematu i przez forum jest mało realne
ale takie ciut bardziej zaawansowane jest wskazane .
niech pan przyjmie zasadę ze w grze jest pa,ńska kasa to będzie pan oszczędniejszy w ferowaniu pochopnych wyników

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 29 gru 2009, 8:07

MTW pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
teraz na konkretnym przykładzie każąc na mokrą ścianę wykonać ocieplenie od wewnątrz .
porazka i żenada .

Oczywiście, że nie w zimie! ściana wyschnie w dwa trzy tygodnie a ocieplona od zewnątrz... zawsze będzie mokra. To dość proste prawa fizyki.


p.isz pan panie TB i tyle
wyschnie jeżeli jest to kwestia wychodzenia pary z lokalu
nie wyschnie jeżeli jest wchodzenie wody do lokalu
najpierw niech klient stwierdzi co go boli a potem możemy go uszczęśliwiać takimi czy innymi pomysłami
stawianie wszystkiego na jedna kartę zwłaszcza ze to nie nasza kasa lezy na stole jest najprostsze .
doglebne zbadanie tematu i przez forum jest mało realne
ale takie ciut bardziej zaawansowane jest wskazane .
niech pan przyjmie zasadę ze w grze jest pa,ńska kasa to będzie pan oszczędniejszy w ferowaniu pochopnych wyników

Za "wychodzenie pary z budynku" odpowiada wentylacja, jeżeli to się dzieje przegrodą termiczną to jest delikatnie ujmując - szkodnictwo.
Zawsze przegrody termiczne powyżej 0.3 W/m2xK muszą mieć paroizolację. Im grubsza izolacja termiczna tym większy problem z wilgocią. Konieczna też jest wentylacja mechaniczna - naturalna nie spełnia zakładanych celów.

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 29 gru 2009, 21:05

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Za "wychodzenie pary z budynku" odpowiada wentylacja, jeżeli to się dzieje przegrodą termiczną to jest delikatnie ujmując - szkodnictwo.
Zawsze przegrody termiczne powyżej 0.3 W/m2xK muszą mieć paroizolację. Im grubsza izolacja termiczna tym większy problem z wilgocią. Konieczna też jest wentylacja mechaniczna - naturalna nie spełnia zakładanych celów.


co do prawidłowosci kierunku wychodzenia pary jesteśmy zgodni
co do pozostałych możliwości występowania wilgoci w ścianach pewnie się nie dogadamy ale niech pan przyjmie do wiadomości ze istnieją i para izolacja nie jest lekarstwem na wszystko .

film95
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 21 gru 2009, 19:35
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: film95 » 29 gru 2009, 22:17

Tomasz_Brzeczkowski pisze:...by wentylacja była skuteczna w takim lokalu jak Szanownego Pana musi być mechaniczna. Jeżeli chce Pan komfort i obniżenie rachunków, powietrze świeże powinno być podawane w pokojach "od góry".


W przeczytanych publikacjach w necie na temat wentylacji we wszystkich eksperci polecają wentylację mechaniczną. Przeglądając projekty takiej wentylacji, łatwym rozwiązaniem montażu centrali wentylacji i wyprowadzenia przewodów było by na strychu, którego nie mam w domu.

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 29 gru 2009, 23:19

mam strych :)

nie mam wentylacji mechanicznej :(

budynek mam ocieplony od zewnątrz :(

ale :


nie mam wilgoci na ścianach :D

czyli wedle powyższych postów jest to nie do osiągnięcia
albo jestem szczęściarzem albo w moim domu nie wystepuje róznica temperatur między wnętrzem a zewnętrzem
tylko kurcze gdzie ja mam ten dom
w tropikach czy na biegunie ????

czyli nie jest tak ze mechaniczna jest najlepsza tylko wybacza błędy czego ta z cugiem w kominie wybaczyć nie jest w stanie
ot co
pozdrawiam

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 29 gru 2009, 23:40

Może Pan podać wartość zawilgocenia jaką Pan zmierzył? I Czym i kiedy?
Mam nadzieję, że Pan nie kłamie.
Ile kWh zużywa Pana dom? Założę się że ze 100kWh/m2
Zdziwił bym się gdyby Pan izolował dom skoro się Pan na tym nie zna!

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 29 gru 2009, 23:50

Panie TB
głównym miernikiem wilgotności muru dla osób szukających pomocy na tym forum jest wskazanie grzybkowe i dynda im czy do grzybka ktoś będzie dokładał higrometr czy nie i jakie było jego wskazanie bo higrometrów nie posiadają i nie kupią szukają rozwiązania problemu
czyli wg powszechnego miernika wskazanie jest następujące - hodowli nie prowadzę
ile zużywam KW mówiąc szczerze g mnie to obchodzi skoro stać mnie na utrzymanie tego budynku . mam tak jak mi to odpowiada i nie narzekam bez względu na to czy się na tym znam czy nie .

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 30 gru 2009, 4:30

Szanowny Panie -
"wskazanie grzybkowe"
..."techniczne" jak i Pana wiedza. Zagrzybienie nierozerwalnie związane jest z zawilgoceniem i to wysokim, ale to nie działa w drugą stronę ! Występowanie wilgoci nie jest równoznaczne z zagrzybieniem!
Parametr "jest hodowla grzybów" jest wilgoć " nie ma hodowli grzybów" znaczy sucho! godny jest Pana porad!
O "suchym" piszemy tu na tym forum gdy zawilgocenie jest do 1%. Dr Nawrot (WAT) wykazał, że jest wtedy 100% oporu cieplnego. Ale już przy 4% mamy 50% oporu cieplnego. Ja badałem dostępnymi mi metodami, że zawilgocenie przegród ocieplonych a bez paroizolacji po zimie jest minimum 5% z paroizolacją do 1%-ta.
Pisanie "suche" jest więc nadużyciem a przy:
"hodowli nie prowadzę "
może Pan wpisać " na razie"

Mądrzenie się na forum budowlanym i napisanie czegoś takiego :
"ile zużywam KW mówiąc szczerze g mnie to obchodzi skoro stać mnie na utrzymanie tego budynku"
to dyskwalifikacja. Działam od lat, by takich ludzi z budownictwa wyeliminować ! Mnie w/w parametr "zużycia energii" obchodzi i zapewniam Pana, że podobnie jest z resztą tu "wchodzących"

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 30 gru 2009, 6:15

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Szanowny Panie -
"wskazanie grzybkowe"
..."techniczne" jak i Pana wiedza. Zagrzybienie nierozerwalnie związane jest z zawilgoceniem i to wysokim, ale to nie działa w drugą stronę ! Występowanie wilgoci nie jest równoznaczne z zagrzybieniem!
Parametr "jest hodowla grzybów" jest wilgoć " nie ma hodowli grzybów" znaczy sucho! godny jest Pana porad!
O "suchym" piszemy tu na tym forum gdy zawilgocenie jest do 1%. Dr Nawrot (WAT) wykazał, że jest wtedy 100% oporu cieplnego. Ale już przy 4% mamy 50% oporu cieplnego. Ja badałem dostępnymi mi metodami, że zawilgocenie przegród ocieplonych a bez paroizolacji po zimie jest minimum 5% z paroizolacją do 1%-ta.
Pisanie "suche" jest więc nadużyciem a przy:
"hodowli nie prowadzę "
może Pan wpisać " na razie"

Mądrzenie się na forum budowlanym i napisanie czegoś takiego :
"ile zużywam KW mówiąc szczerze g mnie to obchodzi skoro stać mnie na utrzymanie tego budynku"
to dyskwalifikacja. Działam od lat, by takich ludzi z budownictwa wyeliminować ! Mnie w/w parametr "zużycia energii" obchodzi i zapewniam Pana, że podobnie jest z resztą tu "wchodzących"




mądrzenie się na forum i zalecenie położenia wełny na mokrą ścianę jest daleko większym uchybieniem :)
Pańskie jeszcze nie ma grzybka rozumiem jako stan przejściowy który z czasem się zmieni - skoro taka z Pana wróżka to proszę podać czas w jakim ma się to zmienić - czyli czas od rozpoczęcia użytkowania budynku.
poza tym panie TB nie wszyscy maja fobię przeliczania wszystkiego na KW niektórzy twierdzą że 2 taczki drzewa na dobę przy mrozach to wynik całkowicie poprawny i wybaczy pan na pańskie życzenie nie będę przeliczał tych taczek na kalorie żeby ostatecznie podać panu KW .
swoja drogą się zastanawiam kiedy pan sam się wyeliminuje z budownictwa jako element destruktywny i wysoce szkodliwy.
poza tym już kiedyś ustaliliśmy że cenię komfort daleko większy niż ciurkająca woda z podręcznej termy i szybko wychładzająca się buda w przypadku braku prądu .
Inne założenia / inne wymagania / inne metody realizacji - zaznaczam inne nie gorsze

film95
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 21 gru 2009, 19:35
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: film95 » 30 gru 2009, 14:13

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Może Pan podać wartość zawilgocenia jaką Pan zmierzył? I Czym i kiedy?

Nie mierzyłem tego, żadnym urządzeniem. Zwykły zjadacz chleba - jakim ja jestem - nie posiada żadnych urządzeń, nawet nie wiedziałem, że takowe istnieją :oops:

Poniżej podaję linki do zdjęć ze stanem moich niektórych ścian jesienią i zimą:
-http://fotozrzut.pl/zdjecia/88867d7235.jpg

-http://fotozrzut.pl/zdjecia/345b4eb16e.jpg

Przemek
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: Przemek » 30 gru 2009, 19:13

zdjęcia dodajemy do galerii

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 30 gru 2009, 20:03

kolego po 1 usprawnienie wentylacji - skrapla ci się para i czyli ten kwiatek jest wynikową wilgoci użytkowej którą sam wytwarzasz czy to gotując , piorąc , kąpiąc się , oddychając
usprawnienie wentylacji wskaże ci dalszy kierunek niezbędnych czynności do podjęcia
najprościej i najtaniej jest zacząć od wentylacji
pozdrawiam

amateo
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 30 gru 2007, 12:54
Lokalizacja: Dolny Slask/Lubelskie
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: amateo » 15 lip 2010, 7:42

Hmmm,

docieplenie od wew wydaje sie byc lepszym rozwiazaniem, z tym ze drozyszym i wymagajacym wikszej dokladnosci w wykonaniu. Poza tym nikt nie chce aby zmniejszac im powierzchnie mieszkan. Stad ocieplanie z zew.

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontaktowanie:
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: MTW » 15 lip 2010, 9:09

amateo pisze:Hmmm,

docieplenie od wew wydaje sie byc lepszym rozwiazaniem, z tym ze drozyszym i wymagajacym wikszej dokladnosci w wykonaniu. Poza tym nikt nie chce aby zmniejszac im powierzchnie mieszkan. Stad ocieplanie z zew.



to może będziesz pierwszym który teorię wcieli w praktykę
chętnych do obejrzenia rezultatów nie policzysz:)

amateo
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 30 gru 2007, 12:54
Lokalizacja: Dolny Slask/Lubelskie
Re: Wilgoć w mieszkaniu

autor: amateo » 15 lip 2010, 10:15

Hehehe,
No coz, idealy sa jak gwiazdy, jesli nie mozesz ich siegnac nalezy sie nimi kierowac...

Wbrew pozorom czesciowo ludzie stosuja sie do tego. Przeciez coniektorzy pod plyty g-k klada przeciez wełne.....


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości

Gotowe projekty domów