Mnie się wydaje, że najpierw trzeba się zastanowić czemu ów kominek ma służyć. To znaczy, czy ma on mieć wyłącznie zastosowanie dekoracyjne, czy też ma ogrzewać cały dom. Dopiero wtedy można rozważać, co się nam lepiej sprawdzi. Sama obudowa kominka to już dalsza kwestia - obudować można przecież nawet tylko dziurę w ścianie
Jeśli marzy się komuś piękny piec kaflowy - to pytanie - w jakim stylu mamy urządzony salon. Raczej kiepsko będzie wyglądał taki stylowy piec w awangardowym wnętrzu... Jeśli podoba nam się koza, to czemu nie? No i czym chcemy opalać? Drewno, gaz, biopaliwo? Taką kozę np. możemy w 5 minut przerobić na biokominek - po prostu wkładamy doń palnik na biopaliwo i już. Zresztą nawet tradycyjny kominek możemy w mig przerobić. A kiedy chcemy sobie ostrzej podgrzać i czuć zapach drewienka (no a potem sprzątać) - to palnik wyciągamy i palimy drewnem.
I mamy dwa w jednym

Najpierw jednak musimy wiedzieć, jakie kominek ma spełniać zadanie.
