słuchajcie, dwa lata temu kupiłam
mieszkanie z antresolą wejście na antresole to schody takie dosyć strome. Tak się składa że te schody kompletnie mi nie pasują, na antresoli są trzy pokoje, na pierwsze oko wygląda to jak normalne pełnowartościowe mieszkanie. Chciałabym przerobić te schody, i wyprowadzić je w innym miejscu (obecnie są na środku pokoju) do wykonania otworu konieczne było wycięcie kawałka belki stropowej ( otwór ok 80 cm długi ok 120 cm naprawdę maleńki. Do czego zmierzam, odsłoniłam sufity żeby zobaczyć jak te belki wyglądają, i okazuje się że schody musiały kiedys znajdywac się w innym miejscu, po drugiej stronie pokoju, wycięte są trzy belki w każdej ok metra. I każda belka sztukowana. Z normalnie załamka, sufit wygląda na stabilny. Chciałabym poprowadzić schody przy samej ścianie, aby to było konieczne musiałabym wyciąć jedna belkę w tym otworze który odkrywał niedawno, czy nie dużo tych sztukowań...