Posiadam dwie pary rolet zewnętrznych AMZ: jedna para w kolorze bardzo jasnego beżu, druga para standartowa ciemno-szara. Wszystkie są z 10% prześwitem.
Prześwit symboliczny, bo niewiele przez nie widać. Różnice temp podawane przez fakro to raczej fantazja, ale musze przyznać, że w słoneczne dni spełniają swoja role doskonale. Szczególnie od południowej strony. Rolety wewnętrzne (a szczególnie ciemniejsze) nie grzeją jak gorące kaloryfery - przy kombinacji z roletami zewn - są po prostu letnie.Co ciekawe jaśniejsze (biały beż) mimo że powinny lepiej odbijać promienie to w praktyce jest tak ze to te ciemniejsze chronią trochę lepiej przed nasłonecznieniem. Trudno mi mówić o konkretnych temperaturach, ale jest różnica jest bardzo wyczuwalna w dotyku czy też po prostu siedząc w pobliżu takiego okna. Mam tez założone alumaty pod rolety wewnętrzne w innych oknach, ale w porównaniu z AMZ jest to zdecydowanie mniej skuteczny sposób. Jedynym minusem jest jak zwykle cena rolet AMZ - wzięta z kosmosu (nie oszukujmy sie kawałek blachy, sprężyna i rolka z materiałem) koszt rolet na 4 okna to około 800zł - a za to cenę miałbym już najtańsza klimę do samodzielnego montażu. A po 2 tygodniach takich 35 stopniowych upałów jak teraz tylko klimatyzacja schłodzi nasze mieszkanie, a rolety AMZ przed temp z zewnątrz nas już nie ochronią...
Ogólnie do puki nie przyszły długotrwałe upały byłem zadowolony