wybór kolektora słonecznego - prosze o pomoc

Kolektory słoneczną pochłaniają energię słoneczną i w inteligentny sposób i zamieniają ją na energię cieplną w naszych domach. Dowiedz się o wadach i zaletach kolektorów.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:
kolektory są ok.

autor: kamar » 13 cze 2009, 19:49

Nic podobnego. 70% to i tak wersja uśredniona. Niektórzy producenci podają jeszcze większe liczby. Ta podana przeze mnie jest realna ale wymaga odpowiednio skonfigurowanego zestawu i wynika nie tylko z badań ale i opinii użytkowników.
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

w84u
Aktywny
Aktywny
Posty: 145
Rejestracja: 12 lis 2006, 11:06

autor: w84u » 13 cze 2009, 21:59

Panowie, jeżeli jeszcze rozumię argumenty ekologiczne, to ekonomiczne do mnie nie trafiają :) Jeżeli PitS pisze, że rocznie oszczędza ok. 550 zł. to przy cenie, przeciętnej instalacji 10 000 zł prosty zwrot następuje po 19 latach. A gdzie koszty serwisu? Chyba tylko kupno nowego samochodu jest gorszą inwestycją.

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:

autor: kamar » 13 cze 2009, 22:51

Chyba straciłem wątek. Jakie 550 zł rocznie. Znam ludzi , którzy za prąd płacili 300-350 zł miesięcznie zanim zainstalowali kolektory. Tak to jest przy stosowaniu bojlerów z grzałką elektryczną bez żadnych tańszych taryf. 550 zł rocznie oszczędności to chyba jak się wcześniej w piecu szyszkami zebranymi w lesie paliło. :lol:
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

solar fan
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 15 mar 2009, 15:08
Lokalizacja: śląsk

autor: solar fan » 15 cze 2009, 11:48

kolego Kamar to co podają producenci żadko się odnosi do rzeczywistości, nie mieszkamy w Afryce tylko w Polsce i średnio rocznie pokrycie zapotrzebowania na energię do podgrzewu c.w.u. przez system solarny rzędu 70% jest praktycznie nie do zrealizowania ze względu na ilość dni słonecznych...umówmy się że 50% zapotrzebowania to jest już niezły wynnik...kolega pisze coś o tym co zauważają uzytkownicy a ja piszę o tym co zostało spomiarowane, w przypadku pokrycia zapotrzebowania rzędu 70% musielibyśmy mieć ponad 8 miesiecy w roku słonecznej pogody...jak najbardziej jestem zwolennikiem wykorzystania energii słonecznej ale ludzie czytając to forum kształtują swoją opinie o często bzdurne wypowiedzi jakie zostają tu podawane...
pozdrawiam

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 15 cze 2009, 12:56

kamar pisze:Chyba straciłem wątek. Jakie 550 zł rocznie. Znam ludzi , którzy za prąd płacili 300-350 zł miesięcznie zanim zainstalowali kolektory. Tak to jest przy stosowaniu bojlerów z grzałką elektryczną bez żadnych tańszych taryf. 550 zł rocznie oszczędności to chyba jak się wcześniej w piecu szyszkami zebranymi w lesie paliło. :lol:


Jak można zaoszczędzić 550 zł rocznie gdy zużycie energii elektrycznej nie przekracza 300kWh/osobę w roku, bez solara.

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:

autor: kamar » 15 cze 2009, 17:29

Koledzy.
Kalkulacje wydajności zestawu solarnego według słonecznych dni są mocno niedokładne. Właśnie na te pochm,urne dni instaluje się odpowiednio duże bufory ciepła. Te 70% dotyczy zestawu odpowiedznio skonfigurowanego. Nie jest naciągnięte z powodu, że instaluję kolektory. Tak mówi również praktyka.
Panie Tomaszu
Serio zna pan domostwo, gdzie się zużywa 300 kWh energii elektrycznej rocznie na osobę?!
Chybna świeczki produkują. :)
Pozdrawiam.
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

autor: Indiana » 16 cze 2009, 22:14

E, spokojnie, ja za 20 000 zł podejmuję się w ramach eksperymentu zużyć dla siebie 0,00 kWh na cwu rocznie :wink:

PS Jestem morsem, więc co mi tam w jakiej wodzie się myję, zresztą po tygodniu już nie będzie mi to robiło różnicy - ciepła czy zimna :wink:

PS2
Jest też sposób dla nie-morsów: mianowicie montujemy duży zasobnik z 500l z kilkoma kolektorami próżniowymi, pompa obiegowa napędzana panelem słonecznym, bez sterowania - łączne zużycie energii również 0,00 kWh/rok :wink:

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:

autor: kamar » 17 cze 2009, 6:38

Idźmy dalej tropem Indiany.
Obieg w zestawie w układzie otwartym i zbiornik ponad kolektorem. A co niech idzie grawitacyjnie.
Ktoś próbował?
Pozdrowienia
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 17 cze 2009, 8:06

kamar pisze:Koledzy.
Kalkulacje wydajności zestawu solarnego według słonecznych dni są mocno niedokładne. Właśnie na te pochm,urne dni instaluje się odpowiednio duże bufory ciepła. Te 70% dotyczy zestawu odpowiedznio skonfigurowanego. Nie jest naciągnięte z powodu, że instaluję kolektory. Tak mówi również praktyka.
Panie Tomaszu
Serio zna pan domostwo, gdzie się zużywa 300 kWh energii elektrycznej rocznie na osobę?!
Chybna świeczki produkują. :)
Pozdrawiam.

Innych nie robimy. To wskazania podliczników. Bez sensu jest inwestować w instalację zużywającą ponad 300kWh/osobę. A ile Pan uważa, że powinna zużywać instalacja energooszczędna i jaka to jest.
Prosty przykład : Na trzy osoby zużywa dom 4000kWh na wodę użytkową przy centralnym zasobniku i cyrkulacji– teraz proszę – dać trzy małe zasobniki bez cyrkulacji ( spadnie zużycie minimum o 1500kWh i krany elektroniczne – minimum 3 x mniej wody zużyjemy ( w praktyce nawet 5x Często bywa).
Jaki ma Pan wynik?

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:

autor: kamar » 17 cze 2009, 8:58

Zanim pociągnę tę polemikę to może niech pan Tomasz powie nam o jakie to krany elektroniczne chodzi, ile taki jeden kran kosztuje, jakie ma wymagania , co do jakości wody, ile kosztują urządzenia do poprawienia tej jakości, jaka jest żywotność tego kranu ( może jakiś link do producenta albo dystrybutora). Później możemy dalej polemizować o opłacalności takiej instalacji.
Szykuję tarczę.
i pozdrawiam
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 17 cze 2009, 9:13

Od 2000 roku używam i montuję oras-a elektre i venturę. Nie mam problemów. A woda ... ja i ci co mam kontakt okolice W-wa, a klienci - różnie ale jeszcze nie było reklamacji. A koszt... mniejszy niż tanich solarów.
No i jeszcze oszczędność wody. Nowoczesne niecentralne systemy wyprą i tak centralne, bo niższe koszty założenia, eksploatacji i wyższy komfort. Tego zatrzymać już się nie da!
Co do polemiki... proszę tak jak ja pisać o własnych doświadczeniach i pomiarach. Zakładałem solary i pompy ciepła i wiem (Pan zresztą też) że nie są to energooszczędne systemy!

pener
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 44
Rejestracja: 30 gru 2007, 14:21
Lokalizacja: Nowy Sącz

autor: pener » 17 cze 2009, 9:21

W czym będzie oszczędniejszy kran elektroniczny od zwykłego jeżeli będę chciał nalać ze 100 litrów ciepłej wody do wanny?

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:

autor: kamar » 17 cze 2009, 9:27

I w dodatku będzie płynęła dwa albo trzy razy dłużej i stygła w tym czasie.
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

Awatar użytkownika
kamar
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 12 cze 2009, 13:41
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontaktowanie:

autor: kamar » 17 cze 2009, 9:47

A tak serio. Owszem piękne są te baterie, może nawet praktyczne i może nawet pozwalają zaoszczędzić jakąś część wydatków na ciepłą wodę , co przy ich koneserskich cenach wydaje się być wymogiem ale w dalszym ciągu one nie dostarczą prawie darmowej energii.
Ideałem byłoby połączyć jedno z drugim. I właściwie poza łącznymi kosztami nie ma przeciwwskazań.
Podsumowując - przekonuje mnie Pan Tomasz ale nie do końca.
Liczę na ciąg dalszy i pozdrawiam
mnie się chce ekologicznie bo mnie to obchodzi

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 17 cze 2009, 10:00

Połączyć się systemów nie da. Takie krany mają sens i zastosowanie przy niecentralnym ogrzewaniu.
Solar nierozerwalnie związany jest z zasobnikiem. A co do darmowej energii… jeżeli zużywam faktycznie 250 kWh/osobę to mogę Panu zagwarantować, że suma
-straty na zasobniku
-cyrkulacja – solar – zasobnik i zasobnik –krany
-kWh na dogrzewanie w okresie gdy zbyt mało słońca
Znacznie przekroczy 750 kWh/osobę.
Co do wanny… ja nie mam, ale brat ma. Ale tym co mają, montujemy oddzielną termę 100l z wyłącznikiem (na ogół) w przedpokoju. Bardzo często (by nie powiedzieć zawsze) okazuje się że po pierwszych kilku miesiącach w nowym domu – wanna używana jest nader sporadycznie i nigdy nagle. Trzymanie więc „pod parą” dużego zasobnika jest nieekonomiczne!


Wróć do „Kolektory słoneczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości

Gotowe projekty domów