Warto pochylić się również nad instalacjami Off-Grid.
W Polsce są one niedoceniane. Każda firma ich montaż odradza. Faktem zaś jest, że świat zmierza w kierunku rozwoju magazynów energii, co jest kluczowe także dla systemów autonomicznych.
Jeśli typowa instalacja 1kWp daje w ciągu roku przychód/oszczędności na prądzie w granicach 650-750 zł. (licząc dla stawek odpowiednio: 65 i 75 gr.), to koszt akumulatorów do takiej instalacji zwraca się po 2 latach. Przy ich trwałości, określonej na 7 do 10 lat, mamy wyraźne korzyści.
Instalacje off-grid mają jedną ciekawą zaletę: nie potrzebują żadnej pieczątki fachowca przy załatwianiu procedury podłączenia do sieci, gdyż takiego podłączenia nie wymagają (co nie znaczy, że nie można ich podłączyć do sieci, gdyż także można ale ma to mniejszy sens). Po prostu - wara wszystkim od tego, co sobie zrobiłem we własnym domu,
mocium panie.
Łącząc zalety obu rodzajów instalacji, ja u siebie docelowo będę miał - poza on-grid - także dwie instalacje off-grid wielkości od 0,5 do 1kWp. Jedna zamontowana w ogrodzie ma służyć nocnemu oświetleniu domu. Druga zamontowana wewnątrz, z przeznaczeniem do zasilania solarów oraz lodówki, oświetlenia garażu, bramy garażowej, itp. Obie instalacje wspomagać będą wiatraki, które już mam zakupione - jeden o osi poziomej, drugi pionowy.
Co do urządzeń, spotykane na rynku inwertery off-grid są dość drogie - od 4500 do 11000 zł. Lecz ciekawą dla nich alternatywą są produkty polskiej firmy VoltPolska. Oto jeden z nich:
http://www.eltrox.pl/elektronika/przetw ... solar.html
- przy czym powyższe urządzenie można zakupić o 100 zł. taniej, niż podana w linku cena.