Ostrzeżenie dla kupijących kolektory słoneczne

autor: **bachus** » 21 lip 2012, 11:27

Co do mojego pytania... większość czasu spędzam w klubie
są tam starsze komputery - zdjęcia na forum - pokazują się jako czerwony krzyżyk w czarnym kwadracie. Cóż więc dziwnego, że zapytałem ?

No tak i pewnie w silnikach prądu stałego też przewody oznacza się L i N.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 21 lip 2012, 11:54

Dokładnie - tak się na płytkach oznacza ! L i N - Pan doprowadza prąd przemienny. Reszta jest w urządzeniu - nie kupuje Pan samego wirnika na 48V DC.
Dodam Panu jeszcze, że schemat połączenia ( nie tylko zdjęcie) - też był --- krzyżyk w kwadraciku.

autor: **bachus** » 22 lip 2012, 8:01

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Dokładnie - tak się na płytkach oznacza ! L i N - Pan doprowadza prąd przemienny. Reszta jest w urządzeniu - nie kupuje Pan samego wirnika na 48V DC.
Dodam Panu jeszcze, że schemat połączenia ( nie tylko zdjęcie) - też był --- krzyżyk w kwadraciku.

Daj Pan spokój to jest żenujące co Pan opowiadasz!

autor: **bachus** » 22 lip 2012, 9:31

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Co do mojego pytania... większość czasu spędzam w klubie

są tam starsze komputery - zdjęcia na forum - pokazują się jako czerwony krzyżyk w czarnym kwadracie.

No to już wiemy skąd te rewelacje. Wiedzę, którą się można podzielić bierzemy z "klubu" grając w rzutki gdzie są starsze komputery które nie otwierają obrazków.
A ja myślałem, że tę wiedzę bierze się z praktyki łażąc po budowach, podpatrując doradzając sprawdzając.

autor: **exeter** » 22 lip 2012, 10:17

mnie sie nasuwaja wnioski.

1. TB przebywajac w klubie przysiada sie do kompa by odpowiedziec na forum w temacie ktory nie jest zbyt pilny. Ja o czym innym mysle jak jestem w klubie wiecto chyba taka TB specyfika.
2. Pomimo ze TB ma problemy z odebraniem tresci pytania (lub/oraz z jego zrozumieniem) zabiera glos (pomimo wizyty w klubie)

Ten typ tak ma.

@ bachus
a jak prace nad magazynowaniem energii z lata do zimy, oraz odzyskiwanie ciepla z szarych sciekow?
jakies nowe spostrzezenia???
Ja robie symulacje nt przewymiarowanych instalacji by moc jak najwiecej wykorzystac zima.
Mnie wyszlo ze przewymiarowywanie jest tansze od magazynowania.

Ja do tego podchodze z zupelnie innej filozoficznej kwestii tzn.
Skoro nasionko drzewa wyprodukowane w milionach sztuk moze przetrwac w stanie gotowym do zakielkowania kilka lub kilkanasie lat to dlaczego grzewo produkuje miliony tych nasion co roku a nie co kilka lat lub ich nie magazynuje?
Tak samo ja podchodze do energii slonecznej, nalezy ja pobierac tyle ile mozna a zuzywac tyle ile potrzeba a reszte (szczegolnie latem) wypuszczac.

Jak twoje opracowania bo ja z moimi chyba nie wyrobie sie w tym roku.

autor: **bachus** » 22 lip 2012, 11:52

exeter
Jeżeli chodzi o magazynowanie to ze względu na koszty odpuściłem i raczej będę obserwatorem tematu aż do momentu jak się coś nie urodzi.
Natomiast odzysk z szarej wody musi trochę poczekać (do jesieni). Temat ten jest podcięciem gałęzi na której siedzę. Wyobraź sobie całkiem hipotetycznie, że takie urządzenie odzyskuje 100% ciepła i zawraca je z powrotem do zbiornika. Istne perpetuum mobile, nie potrzeba kolektorów, grzałek, term, czy innych wynalazków. Ale nie ma tak dobrze na świecie, jednak jak będzie chociażby 50%to taki wymiennik jest w stanie zastąpić kolektor i to po cenie o wiele niższej.
Co do nasionek to się z Tobą całkowicie zgadzam.
pozdrawiam.
Witold

autor: **exeter** » 22 lip 2012, 16:04

@ bachus,
uwazam, ze z odzyskiem ciepla z szarej wody tracisz czas i sprawa zakonczy sie jak z magazynowaniem cepla w gruncie. Mimo wszystko zycze powodzenia.
A co do podcinania galezi ....
Uwazam, pozyskiwanie energii ze slonca jest na tyle kosztowne, ze rozpatrywanie tego w kategoriach oplacalnosci nie ma sensu w ogole.
Ja to traktuje jako zabezpieczenie sie (indywidualne bezpieczenstwo energetyczne) i hobby.

autor: **Indiana** » 24 lip 2012, 20:54

Na basenach odzysk ciepła z szarych ścieków pozwala podnieść temperaturę wody zimnej przed głównymi zasobnikami (solarnymi, czy kotłowymi) do ok. 20-22'C. Jeśli woda na wylewce ma 38-40'C, to w ciągłym ruchu ten odzysk daje nam około 30% całego ciepła potrzebnego do podgrzania wody (pomijając straty). W domu raczej nieosiągalne będzie odzyskanie aż 50% ciepła, ale dopinguję i życzę dobrych pomysłów.

autor: **Bolas** » 24 lip 2012, 22:16

Czyli tak jak dla solara dla większego zużycia wody ma to sens. Nie wiem jak dokładnie zbudowany jest taki wymiennik ściekowy ale współczuję temu co go będzie serwisował. Po jakim czasie przez zabrudzenie spada jego sprawność? W domu z dwoma łazienkami takie rozwiązanie wymaga ciągnięcia osobnych pionów jak dla mnie gra nie warta świeczki. Może ktoś jakiś schemat zapoda

autor: **konkurent** » 26 paź 2012, 10:30

Ostrzega Pan przed firmami które mają w swojej ofercie chińskie kolektory. Zajrzałem na Pańską stronę internetową i okazało się że należycie do grona tych firm. W Waszej ofercie znajdują się kolektory próżniowe dwóch firm: Apricus Solar oraz NSC. poszukałem w internecie i co się okazało? Że są to firmy produkujące kolektory Chińskie.

linki do tych producentów:

http://apricus.en.alibaba.com/company_p ... ation.html - zakład produkcyjny w Nanjing? To chyba nie w Polsce. CHINY!!!!!!!

http://hitek-solar.en.alibaba.com/produ ... ystem.html - te drugie też CHINA!!!!!

Więc pan ostrzega przed takimi firmami jak Pana. Współczuję Pana klientom. Jesteście naciągaczami i tyle.

autor: **Grzegorz Czekaj** » 19 lis 2012, 14:36

Panie Piotrze z przykrością muszę stwierdzić że również firma Soleko podbija ceny kolektorów.. Cena powyżej 15000tys na zestawie 40 rur i 300l nie jest wcale konkurencyjna(ceny ze strony Soleko) Jako osoba z branży zupełnie się z Panem nie zgadzam bo twierdzi Pan że"dobre kolektory można mieć za 6tys" , ale jak wynika z cennika ze strony soleko niestety u Pana nie można nabyć tych "dobrych kolektorów" bo wasz najtańszy zestaw przekracza tą kwotę(nie doliczając kosztów bankowych i podatku). Poza tym zestaw dla 2 osób ze względów ekonomicznych się nie opłaca- chyba że montuje sie go ze względu na wygodę dla użytkownika,
Sam Pan zaczął wątek, który dotyczy Pańskiej firmy,oferujecie jako firma kolektory chińskiej produkcji a odradzacie innym - dziwne!

autor: **bachus** » 19 lis 2012, 17:09

A ja to się cieszę, że ludzie zakładają chińszczyznę, dla mnie wszystko co heat pipe to chińszczyzna Może się to nie rozleci na dachu ale powoli traci uzysk i po paru latach do wymiany, już są tego przykłady.

autor: **Indiana** » 19 lis 2012, 23:08

A ja się nie cieszę, szkoda mi ludzi wpuszczanych w maliny przez nieuczciwych sprzedawców. Jak można polecić i zamontować klientowi chińskie próżniówki, albo wykonać instalację z rur diamonda czy innego tego typu wynalazku? Jest to według mnie zwykłe oszustwo.
Tego typu praktyki ani nie psują rynku, bo nieuczciwi instalatorzy mają mało roboty i w związku z tym wyższe ceny na chiński szajs niż dobre firmy na porządne kolektory, ale psują opinię o efektywności solarów. Skoro sąsiadowi chińskie kolektory grzeją wodę do 40'C w sierpniu, to nic dziwnego, że jest niezadowolony, i nadaje na wszystko co przypomina kolektor :-)

Dobrym przykładem nabytej niechęci do solarów jest nasz miszcz forumowy, który raz podjął się montażu kolektorów, ale klient kazał mu je zdemontować i sobie zabrać - bo nie działały :-)

Nic więc dziwnego, że nasz miszcz uważający, że zjadł wszelkie mądrości i zamontował wedle swojej "wiedzy" :wink:

kolektor z napisem Germany :lol:

, jak został potraktowany z buta teraz nienawidzi wszystkiego, co korzysta ze Słońca :lol:

autor: **posiadacz** » 20 lis 2012, 11:55

bachus pisze:A ja to się cieszę, że ludzie zakładają chińszczyznę, dla mnie wszystko co heat pipe to chińszczyzna Może się to nie rozleci na dachu ale powoli traci uzysk i po paru latach do wymiany, już są tego przykłady.

Są już firmy, które oferują u nas, że zacytuję "Rekonstrukcja i regeneracja chińskich kolektorów słonecznych" :-)

.

autor: **instalator 7** » 20 lis 2012, 12:39

posiadacz pisze:
Są już firmy, które oferują u nas, że zacytuję "Rekonstrukcja i regeneracja chińskich kolektorów słonecznych" .

Taka naprawa kolektora słonecznego kosztuje maksymalnie 600zł+VAT. Odpowiednio naprawiony kolektor to kilkanaście lat spokoju dla klienta.
Kolejna zaleta kolektorów próżniowych. Kolektory takie można naprawić a słabej jakości kolektory płaskie trzeba niestety wymieniać na nowe.