Tomasz_Brzeczkowski pisze:Ja nie skupiam się wyłącznie na energii.
To prawda. Skupia się Pan na oszczędnościach i to obsesyjnie - rzecz można, ze przekroczył Pan granicę skąpstwa.
Większość ludzi kocha swoją rodzinę (żonę, dzieci, a nawet teściową) i nie funduje im horroru w postaci mycia się i kąpieli w prawie zimnej (bo mniej niż 35 stopni) wodzie i to w dawkowanych ilościach.
Tomasz_Brzeczkowski pisze: m3 wody ( ze ściekami) kosztuje 14 zł - ogrzanie go prądem 15 zł pompą ciepła 5 zł! Najszybciej będzie drożeć woda i ścieki - Bilans jest dla mnie prosty,
Płacę za prąd do wody 150-170 zł rocznie na osobę - bo mam prysznic i bateria bezdotykowe i małe termy z dużą grzałką w kuchni i łazience.
30kWh miesięcznie pozwala ogrzać 1m3 CWU max. do temperatury 35 stopni i to bez strat, które jak powszechnie wiadomo, w małych termach też występują - a to w przypadku kobiet, dzieci i większości mężczyzn jest "lodowatą wodą".
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Zasobnik z pompą ciepła wyłącznie do pokoju kąpielowego, umieszcza się nad łazienką na nie ogrzewanym poddaszu lun w garażu - ponieważ nie musi on pracować 24h/dobę - może kilka h , to duże mrozy nie mają znaczenia!!! jak jest - 10 czy nawet - 30 st temperatura na kawałku nieocieplonego poddasza czy w nieizolowanym garażu jest w ciągu dnia ( słońce) jest nawet powyżej zera! Jeżeli jest pochmurnie - nie ma też wtedy temperatur niższych niż - 5 st.
Ciekawe - nawet bardzo ciekawe. W ciągu godziny taka PCi potrzebuje od 300 do 450 m3 powietrza na h., przy pracy kilkugodzinnej "zużywa" dobrze ponad 1.000m3 powietrza.
W naszym przypadku (domy jednorodzinne), garaż ma kubaturę około 75m3, a nieużytkowe poddasze (strych) około 200m3 .
Ciekawe.