Kolektory słoneczne czy warto?

Kolektory słoneczną pochłaniają energię słoneczną i w inteligentny sposób i zamieniają ją na energię cieplną w naszych domach. Dowiedz się o wadach i zaletach kolektorów.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

instalator 7
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 347
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:07
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: instalator 7 » 24 sty 2013, 12:49

kolektory_WATT pisze:żaden kolektor heat pipe nie jest dobry dla warunków polskich.
głownie ze względu na krótką żywotność (pękają przy mrozach -20 stopni) jak również ze względu na niską sprawność. .

Proszę nie opowiadać takich bzdur. Do dzisiaj miałem firmę WATT za poważną firmę, ale widzę ze się myliłem.
Od 2004 r zamontowano ponad 500 instalacji na kolektorach heat pipe Solar-Tech-Sidite i żadne z tych kolektorów nie uszkodziły się jeszcze mimo silnych mrozów- nie straciły swoich początkowych parametrów. Kilka rur próżniowych zostało uszkodzonych raz podczas silnego gradobicia pod Lublinem.
Dużo niższą sprawność od heat-pipe mają kolektory z bezpośrednim przepływem, np. CPC9 mają oszałamiającą sprawność 56%.

kolektory_WATT
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 04 gru 2012, 12:05
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: kolektory_WATT » 24 sty 2013, 13:44

ważne są uzyski ciepła, a nie sprawność, którą można różnie liczyć.

polecam przeprowadzenie róznych symulacji w symulatorach do instalacji solarnych - kolektory z przepływem bezpośrednim dają największe uzyski .

OK, może brzydko uogólniłem - przepraszam. czytałem tylko, że ze 2 lata temu po silnych mrozach w Niemczech ok 3/4 rurek heat pipe nadawało się do wymiany.
Na pewno są heat-pipe'y różnej jakości. Cieszę się, że instalujesz dobrej jakości towar, który na razie nie ma problemów z trwałością.

BTW - czy utrzymujesz kontakt z klientami i sprawdzasz np. czy wydajność kolektorów nie spada i jakie są faktyczne oszczędności w budżetach klientów?

pozdr
Tomek

Awatar użytkownika
bachus
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5014
Rejestracja: 01 sie 2006, 21:33
Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: bachus » 24 sty 2013, 13:45

instalator 7 pisze:Dużo niższą sprawność od heat-pipe mają kolektory z bezpośrednim przepływem, np. CPC9 mają oszałamiającą sprawność 56%.

No to na poparcie tej tezy szanowny kolega posiada jakieś wiadomości. To bardzo prosimy o zrobienie analizy wydajności kolektorów heat pipe i o bezpośrednim przepływie!!!

Awatar użytkownika
posiadacz
Aktywny
Aktywny
Posty: 154
Rejestracja: 18 mar 2012, 19:29
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: posiadacz » 25 sty 2013, 12:20

instalator 7 pisze:Dużo niższą sprawność od heat-pipe mają kolektory z bezpośrednim przepływem, np. CPC9 mają oszałamiającą sprawność 56%.


Pogratulować argumentacji... Wystarczy spojrzeć na porównanie rury tego samego producenta, który ma wersję zarówno heat pipe, jak i direct flow. Są takie firmy i różnica wynosi 4-6% na korzyść direct flow. A można porównać także taki sam kolektor próżniowy 10-rurowy w wersji heat pipe i direct flow, a wtedy różnica sięga 15%. Służę konkretnym przykładem w razie zainteresowania i tyle w tym temacie

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: Indiana » 25 sty 2013, 22:17

Nie trzeba sięgać po żadne badania, wykresy czy dane producentów - w kolektorach o bezpośrednim przepływie są dwa najważniejsze miejsca wymiany ciepła: absorber/glikol oraz glikol / woda w zasobniku, o tyle w heat-pipech są już trzy: absorber/czynnik wrzący, czynnik wrzący/glikol, glikol/woda w zasobniku. Na dodatek wymiana absorber-ciecz wrząca i ciecz wrząca-glikol jest wymianą ciepła o zdecydowanie najniższej sprawności, każdy głupi wie dlaczego (bo zachodzi dwa razy przemiana fazowa, a aby ją zapoczątkować należy dostarczyć sporą dawkę energii na odparowanie czynnika). Szczególnie uciążliwe jest to w sytuacji gdy na zmianę świeci Słońce, chmurka, i tak w kółko - za każdym razem kilkadziesiąt rur próżniowych musi pobrać wiele energii na odparowanie czynnika, dopiero po jakimś czasie zaczynają oddawać ciepło.

kamilszym
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 26 sty 2013, 20:41
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: kamilszym » 26 sty 2013, 21:30

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Pomoc... Nie wchodzić w kolektory grzejące wodę w zasobniku - ekonomicznie nie da się kolektorów obronić. Opłaca się Państwu - zarabia na sprzedaży energii więc nie wyda kasy na coś co zyski ograniczy - Opłaca się bankom - na dotacjach zarabiają najwięcej. Opłaca się producentowi, sprzedawcy i montażyście - bo to kasa.
Co więcej napisać?
Dokładne wyliczenia? UE podaje, że przeciętny jej obywatel zużywa 35l ciepłej wody dziennie - Pan, Panie Adrianie zużywa więcej wody, mniej czy tyle co przeciętny obywatel UE?


tutaj się również nie zgodzę. Rodzina rodzinie nie równa, nie można brać pod uwagę tego, że średni obywatel zużywa 35 l dziennie, bo każdy z nas ma inne potrzeby. Banki są po to aby regulować dotacjami, zarabiają między innymi na tym , że "prześwietlają" czy dana osoba może sobie na to pozwolić czy nie, ponieważ producent jak i dystrybutor nie mają możliwości sprawdzenia takiej osoby. Wiadomo, są tego plusy i minusy, jest jeden sposób aby te opłaty bankowe zniwelować, ewentualnie całkowicie się ich pozbyć. Więc nie taki diabeł straszny jak go malują.
Obsługuj tak, jakbyś sam chciał być obsługiwany. tel. 512-738-147

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 26 sty 2013, 22:11

tutaj się również nie zgodzę. Rodzina rodzinie nie równa, nie można brać pod uwagę tego, że średni obywatel zużywa 35 l dziennie, bo każdy z nas ma inne potrzeby.

TO ILE RAZY WIĘCEJ OD ŚREDNIEJ EUROPEJSKIEJ TRZEBA ZUŻYWAĆ CWU BY KOLEKTOR MIAŁ SENS.

kolektory_WATT
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 04 gru 2012, 12:05
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: kolektory_WATT » 26 sty 2013, 22:18

każde ogólne stwierdzenie, ze kolektory są opłacalne, albo nie są opłacalne, jest bez sensu.

wszystko zależy od zużycia ciepłej wody i sposobu jej ogrzewania.

kolektory mają sens jesli jest 5+ osób, albo np. 4 osoby i ogrzewanie olejem opałowym czy prądem. albo grzanie węglem - wtedy ważna jest też wygoda, a nie tylko koszty.

dla 2-3 osób zwykle są niezbyt opłacalne.
poza tym dobre kolektory są znacznie bardziej opłacalne niż słabej jakości heat pipe.

tu http://kolektory-prozniowe.waw.pl/kalkulator-korzysci/ można sprawdzić, w jakiej sytuacji są na ile opłacalne.

pozdr
Tomek

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 26 sty 2013, 22:35

Ogrzanie m3 wody do temperatury prysznicowej przy pompie ciepła ( jak duże zużycie) 10 zł. a m3 wody 14 zł.

kolektory_WATT
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 04 gru 2012, 12:05
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: kolektory_WATT » 26 sty 2013, 22:42

świetnie.
to poproszę całą prawdę:
- jakiego rodzaju pompa i jakie są całkowite koszty?
- jesli pompa powietrze-woda, to przy jakiej temperaturze powietrza liczony ten koszt? i jaki bedzie koszt, jeśli temperatura powietrza jest -20 stopni?

łatwo przedstawiać pół prawdy. tą ładną połowę.
pzdr
TS

instalator 7
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 347
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:07
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: instalator 7 » 28 sty 2013, 12:07

Indiana pisze:Nie trzeba sięgać po żadne badania, wykresy czy dane producentów - w kolektorach o bezpośrednim przepływie są dwa najważniejsze miejsca wymiany ciepła: absorber/glikol oraz glikol / woda w zasobniku, o tyle w heat-pipech są już trzy: absorber/czynnik wrzący, czynnik wrzący/glikol, glikol/woda w zasobniku.
Na dodatek wymiana absorber-ciecz wrząca i ciecz wrząca-glikol jest wymianą ciepła o zdecydowanie najniższej sprawności, każdy głupi wie dlaczego (bo zachodzi dwa razy przemiana fazowa, a aby ją zapoczątkować należy dostarczyć sporą dawkę energii na odparowanie czynnika). Szczególnie uciążliwe jest to w sytuacji gdy na zmianę świeci Słońce, chmurka, i tak w kółko - za każdym razem kilkadziesiąt rur próżniowych musi pobrać wiele energii na odparowanie czynnika, dopiero po jakimś czasie zaczynają oddawać ciepło.

A jak wytłumaczysz to, że rurka ciepła w rurze próżniowej już po 2-3 minutach po wystawieniu ją z cienia na światło słoneczne jest już tak gorąca, że można się poparzyć :?:
Kolektor płaski natomiast rozgrzewa się bardzo, bardzo długo. Bardzo dużo energii potrzeba na usunięcie pary z wnętrza takiego kolektora i osuszenie znajdującej się w środku wilgotnej wełny mineralnej. :x
W kolektorach z bezpośrednim przepływam dużym zagrożeniem są stany stagnacji. Również trwałość niektórych takich kolektorów nie jest zbyt duża. Kolejnym problemem przy kolektorach typu u rurka ze zwierciadłami CPC jest znaczny spadek uzysków energetycznych po kilku latach ich eksploatacji.

Awatar użytkownika
bachus
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5014
Rejestracja: 01 sie 2006, 21:33
Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: bachus » 28 sty 2013, 18:46

instalator 7 pisze:A jak wytłumaczysz to, że rurka ciepła w rurze próżniowej już po 2-3 minutach po wystawieniu ją z cienia na światło słoneczne jest już tak gorąca, że można się poparzyć :?:.

I jak zawsze szanowny kolega instalator strzela sobie w kolano nie znając budowy i działania kolektora hat pipe.
Gdyby kolektory były zbudowane z samych rurek ciepła to tak było by faktycznie.
Ale przypomnę jeszcze raz jak działa i jak jest zbudowana cała rura próżniowa heat pipe, choć Indiana zrobił to już poprzednio.
Rura szklana o podwójnej ściance, gdzie na zewnętrznej warstwie wewnętrznej rury napylona jest warstwa absorpcyjna, a więc absorberem jest wewnętrzna rura, gdzie jej masa jest ok. 1 kilograma
W środku wewnętrznej rury umieszczany jest aluminiowy "tubus" , który posiada wyprofilowanie w które to włożona rurka ciepła. Droga "ciepła" odbywa się w następujący sposób:
Warstwa absorpcyjna po przez zamianę promieniowania na ciepło rozgrzewa się, jednocześnie nagrzewając wewnętrzną rurę szklana o masie 1 kilograma, dalej nagrzewany jest "tubus" aluminiowy, przekazując ciepło do samej rurki ciepła. O ile wewnętrzna rura rury próżniowej może nagrzać się do temp. ok 340 stopni to już do rurki ciepła dociera tylko ok. 240 stopni a dalej na końcu rurki ciepła na skraplaczu ( kondensorze ) możemy uzyskać już tylko ok.160 stopni.
Utrata ciepła następuje na styku szkła i tubusa, tubusa - rurki ciepła oraz na części energii potrzebnej na przemianę fazową. Nie bagatelną rzeczą jest grubość blachy z którego jest wykonany "tubus" aluminiowy. Im cieńszy tym transport ciepła jest gorszy. A nie powinien on być cieńszy niż 0,3 mm. A na ogół jest to blaszka o grubości 0,1-0,2mm. Wracając do sedna
Bzdurą jest mówienie, że sama rurka ciepła rozgrzewa się po 2-3 minutach, bo o ile jest to prawdą ale jeżeli rozgrzejemy ją palnikiem a nie na słońcu. Rurka ciepła wykonana jest z miedzi a jej selektywność wynosi 0,1 czyli więcej odda niż zaabsorbuje. To tak na marginesie.
Zapomniał szanowny kolega instalator porównując czasy rozgrzewania się kolektora płaskiego w porównaniu próżniówki heat pipe, że oba kolektory posiadają absorbery o ustalonej masie.
Wytwarzające się ciepło na warstwie absorpcyjnej rozgrzewa najpierw sam absorber, a w miarę rozgrzewania jego ciepło wędruje do glikolu.
W kolektorach próżniowych heat pipe np. 12 rurowych najpierw rozgrzewa się absorber czyli szkło o masie 12 kg plus masa "tubusa", natomiast w płaskim masa standardowego absorbera wynosi ok. 4,5 kg. W próżniówce heat pipe nim ciepło z absorbera trafi na skraplacz to jest o czas ok. 20 min gdzie najpierw ciepło zabierane jest na przemianę fazową a dopiero nadwyżki idą na skraplacz.
Nie mniej porównując już tylko same masy absorberów w stosunku do czasu nagrzewania jasno widać, że takie porównanie płaskich i próżniowych heat pipe jest absurdem

instalator 7 pisze:Kolektor płaski natomiast rozgrzewa się bardzo, bardzo długo. Bardzo dużo energii potrzeba na usunięcie pary z wnętrza takiego kolektora i osuszenie znajdującej się w środku wilgotnej wełny mineralnej. :x.

Pewnie sobie kolega instalator nigdy nie zadał trudu aby to sprawdzić, jak dużo energii trzeba na usunięcie pary i wilgoci z płaskiego, ale skoro już pisze o tym to spytam : JAK DUŻO!!!
instalator 7 pisze:W kolektorach z bezpośrednim przepływam dużym zagrożeniem są stany stagnacji. Również trwałość niektórych takich kolektorów nie jest zbyt duża. Kolejnym problemem przy kolektorach typu u rurka ze zwierciadłami CPC jest znaczny spadek uzysków energetycznych po kilku latach ich eksploatacji.

Ble, ble,ble a konkrety?

instalator 7
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 347
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:07
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: instalator 7 » 29 sty 2013, 12:40

bachus pisze:I jak zawsze szanowny kolega instalator strzela sobie w kolano nie znając budowy i działania kolektora hat pipe.
Gdyby kolektory były zbudowane z samych rurek ciepła to tak było by faktycznie.
Ale przypomnę jeszcze raz jak działa i jak jest zbudowana cała rura próżniowa heat pipe, choć Indiana zrobił to już poprzednio.
Rura szklana o podwójnej ściance, gdzie na zewnętrznej warstwie wewnętrznej rury napylona jest warstwa absorpcyjna, a więc absorberem jest wewnętrzna rura, gdzie jej masa jest ok. 1 kilograma
W środku wewnętrznej rury umieszczany jest aluminiowy "tubus" , który posiada wyprofilowanie w które to włożona rurka ciepła. Droga "ciepła" odbywa się w następujący sposób:
Warstwa absorpcyjna po przez zamianę promieniowania na ciepło rozgrzewa się, jednocześnie nagrzewając wewnętrzną rurę szklana o masie 1 kilograma, dalej nagrzewany jest "tubus" aluminiowy, przekazując ciepło do samej rurki ciepła. O ile wewnętrzna rura rury próżniowej może nagrzać się do temp. ok 340 stopni to już do rurki ciepła dociera tylko ok. 240 stopni a dalej na końcu rurki ciepła na skraplaczu ( kondensorze ) możemy uzyskać już tylko ok.160 stopni.
Utrata ciepła następuje na styku szkła i tubusa, tubusa - rurki ciepła oraz na części energii potrzebnej na przemianę fazową. Nie bagatelną rzeczą jest grubość blachy z którego jest wykonany "tubus" aluminiowy. Im cieńszy tym transport ciepła jest gorszy. A nie powinien on być cieńszy niż 0,3 mm. A na ogół jest to blaszka o grubości 0,1-0,2mm. Wracając do sedna
Bzdurą jest mówienie, że sama rurka ciepła rozgrzewa się po 2-3 minutach, bo o ile jest to prawdą ale jeżeli rozgrzejemy ją palnikiem a nie na słońcu. Rurka ciepła wykonana jest z miedzi a jej selektywność wynosi 0,1 czyli więcej odda niż zaabsorbuje. To tak na marginesie.
Zapomniał szanowny kolega instalator porównując czasy rozgrzewania się kolektora płaskiego w porównaniu próżniówki heat pipe, że oba kolektory posiadają absorbery o ustalonej masie.
Wytwarzające się ciepło na warstwie absorpcyjnej rozgrzewa najpierw sam absorber, a w miarę rozgrzewania jego ciepło wędruje do glikolu.
W kolektorach próżniowych heat pipe np. 12 rurowych najpierw rozgrzewa się absorber czyli szkło o masie 12 kg plus masa "tubusa", natomiast w płaskim masa standardowego absorbera wynosi ok. 4,5 kg. W próżniówce heat pipe nim ciepło z absorbera trafi na skraplacz to jest o czas ok. 20 min gdzie najpierw ciepło zabierane jest na przemianę fazową a dopiero nadwyżki idą na skraplacz.
Nie mniej porównując już tylko same masy absorberów w stosunku do czasu nagrzewania jasno widać, że takie porównanie płaskich i próżniowych heat pipe jest absurdem


Szkoda czasu na czytanie takich wypowiedzi. Widzę że kłania się brak podstaw na temat działania kolektorów heat- pipe. Wie Pan, że coś dzwoni, ale nie wie Pan w którym kościele. Faktem jest że rurka ciepła nagrzewa się na słońcu w tym kolektorze po 2-3 minutach tak ze nie można jej dotknąć (testowane na rurach Solar-Tech przy temperaturze otocznia 20 stopni). No chyba ze ktoś użyje wadliwe rurki ciepła z wadliwym profilem aluminiowym , wtedy czas nagrzewania będzie oczywiście dłuższy. Pewnie testował Pan właśnie taki rurki.
Podana przez Pana argumentacja dotycząca strat ciepła na tym kolektorze jest bez sensu. Ciekawe gdzie ciepło z wnętrza rury próżniowej może się wydostać jeśli na zewnątrz jest próżnia a od góry rura wchodzi do środka szyny zbiorczej?. Ciepło może zostać usunięte z wewnątrz takiej rury tylko za pomocą rurki ciepła. Całe ciepło z wewnętrznej rury szklanej jest wysysane za pomocą profilu aluminiowego i rurki ciepła. Ważna jest dokładność przylegania tego profilu do wewnętrznej rury jak również przyleganie takiego profilu do rurki ciepła. Bardzo ważna jest powierzchnie styku rurki ciepła z gniazdem szyny zbiorczej. Solar-Tech stosuje specjalne sprężyste wymienniki- profile o nazwie SolPower oraz specjalną złotą pastę kontaktronową o kilkukrotnie lepszej przewodności cieplnej, od powszechnie stosowanej przez konkurencję pasty białej. Proszę wytłumaczyć ale konkretnie jeśli szkło jak Pan pisze jest absorberem to dlaczego w kolektorach heat-pipe pozostaje ono od zewnątrz zimne, nawet przy temperaturach otoczenia powyżej 30 stopni?

Pisałem już wcześniej, że technologia wymiany ciepła poprzez rurki ciepła jest obecnie najbardziej wydajnym i najszybszym sposobem przenoszenia ciepła na świecie, co sprawia że znajduje zastosowanie w rożnych nowoczesnych urządzeniach: laptopach, tabletach, komputerach, w przemyśle kosmicznym, itp.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2013, 13:35 przez instalator 7, łącznie zmieniany 5 razy.

kolektory_WATT
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 04 gru 2012, 12:05
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: kolektory_WATT » 29 sty 2013, 13:24

wydaje mi sie, że obaj macie trochę racji :)

heatpipe szybko się nagrzewa - w porządku - ale co z tego, skoro liczy się jak szybko i ile ciepła zostanie efektywnie przetransportowane do zasobnika z wodą?
rurka może jest gorąca - bo ma niską pojemność cieplną, o czym pisał bachus, więc szybko się nagrzewa. dla uzytkownika najważniejsze jest jednak "ciepło użytkowe", a nie to, że rurki na dachu są gorące...

pzdr
Tomek

instalator 7
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 347
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:07
Re: Kolektory słoneczne czy warto?

autor: instalator 7 » 29 sty 2013, 13:40

Szybkość nagrzewania się rurek ciepła ma bezpośredni wpływ na uzyski energetyczne na zasobnikach. Oczywiście ważna jest również odpowiednia izolacja przewodów przesyłowych oraz odpowiednia automatyka.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2013, 13:41 przez instalator 7, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Kolektory słoneczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

Gotowe projekty domów