Sterownik eCoal.pl - miał już ktoś styczność z nim ?

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
..

autor: Jarecki79 » 16 lip 2009, 15:37

3parametry w menu serwisowym z utrudnionym dostępem.

Nie ustawiam podawania a jedynie mogę (nie muszę) skorygować wielkość jednorazowo podawanej porcji. Dobór odpowiedniej ilości paliwa realizuje algorytm.

Od września nowa wersja będzie sama zmieniać wielkość jednorazowej porcji paliwa. (system ADC Auto Dose Control)

Powietrza też nie ustalam, jedynie mogę ograniczyć jego max. wydatek.

Czynności dotyczące sposobu korekcji opisane są w dtr regulatora, są tam szczegółowe instrukcje czym należy się kierować przy ich wprowadzaniu. Dzięki tym 3 parametrom dobiera się prace do różnych palników i paliw od pelletu,poprzez miał na ekogroszku skończywszy.

W ten sposób patrząc żaden sterownik nie jest bezobsługowy. W eCoal muszę część parametrów (nie dotyczą podawania, ale obsługa cwu jest równie ważną kwestią) obsłużyć przez serwis lub łączenie z komputerem za pomocą konkretnego programu.

Popieram nowy sterownik eCoal, przecież o tym wiesz Jacku. Czekam tylko z rezerwą 1rok, aby był lepiej dopracowany.

Zobaczymy, jak pojawi się w szerszej skali, czy znajdą się osoby zgłaszające jakieś sugestie, zastrzeżenia . Dla mnie odzew z rynku jest bardzo ważny.

Szczególnie negatywne opinie czy sugestie napływające od użytkowników należy odbierać bardzo pozytywnie - dzięki temu pojawia się szansa dla producenta na wprowadzenie unowocześnień, korekt... To bardzo istotna kwestia, która jest niedoceniana przez producentów.
Jarecki
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
na forumbudowlane.pl

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
..

autor: Jarecki79 » 16 lip 2009, 15:49

arthek
"A kiedy ma pojawić sie ognik w nowej wersji ? ( panel graficzny ? )
Obecny wyświetlacz jest conajmnej ...ubogi i mało czytelny."

Obecny wyświetlacz jest bardzo czytelny, szczególnie dla ludzi starszych, z daleka dokładnie widać jaka jest temp. na c.o. i jaka na cwu. Zgadzam się, że wyglądem nie powala.

Wstępne wersje testowe są już gotowe. Planuje się wprowadzić ten model do sprzedaży na obecną jesień.

Dojdą strefy czasowe dla cwu i co. Nie będą programowane z parametrów a jedynie wyświetlane w formie graficznych słupków. Będzie kreska obrazująca aktualną nastawę c.o. i wykres godzin, co godzinę można podnieść dany słupek w górę lub opuścić w dół. Korekcja zatem będzie typu plus minus od aktualnej nastawy.

Sterownik z kolorowym wyświetlaczem będzie także na bieżąco rysował wykres pracy kotła.

Model kolorowy ma już wyjść z nowym systemem ADC (Auto Dose Control) dobierającym w ślimakach samodzielnie jednorazową porcję paliwa (oprócz dotychczasowej wersji automatycznego doboru przerwy podawania). Do tłoka system nie będzie aktywny, gdyż w tych konstrukcjach podaje się jednorazowo konkretną porcję opału.

Spodziewam się egzemplarza testowego pod koniec sierpnia. Widziałem już jednak pierwsze prezentacje i pierwszą propozycję nazwy.
Jarecki

Serdecznie pozdrawiam wszystkich

na forumbudowlane.pl

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:
sterownik eCoal

autor: Wlodek_PID » 04 wrz 2009, 22:57

"Czyli są 3 parametry do korekcji przez klienta. Czyli nie jest bezobsługowy.
A jak klient ma ustawić podawanie i wydajność wentylatora?
Czym się ma kierować przy tych korekcjach?
I czy to się sprawdza dla różnych węgli?"

Witam wszystkich,

Jestem konstruktorem sterownika Ognik i innych sterowników PID.
Chcę odpowiedzieć :
1. Nie wiem, na jakim kotle będzie pracował mój sterownik.
Stąd te 3 nastawy. Gdybym go sprzedawał pod konkretny typ
kotła, mogło by ich nie być. Nasz sterownik JEST BEZOBSŁUGOWY
w tym sensie, że przy poprawnych nastawach wyjściowych
NIE WYMAGA KOREKTY NASTAW dla paliwa 19...29MJ,
czyli dla normatywnego węgla.
2. Samodzielne ustawienie nastaw przez klienta jest rzeczywiście
problemem. Ale jakie jest wyjście? Moim zdaniem sprzedawanie
sterownika TYLKO z kotłem jest bez sensu. Zatem pozostaje
alternatywa - dobór nastaw przez instalatora lub klienta.
3. To się sprawdza dla różnych węgli - jeśli są one właściwe do spalania
na danym palniku. Jeśli węgiel jest nieodpowiedni i wystąpi żużel który
zatka otwory w retorcie, spalanie będzie nieprawidłowe.
Ale na to na razie nie ma rady...
4. Nasz sterownik pracuje na różnych palnikach - retortowych
i ślimakowych. Mamy nadzieję na testy na palniku Brucer.


Serdecznie pozdrawiam,
Wlodek

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk
Re: sterownik eCoal

autor: zawijan » 05 wrz 2009, 15:33

Z kolegą Włodek_PID spędziliśmy trochę czasu na dyskusjach "twarzą w twarz" - pozytywnych i twórczych, choć nadal nie zgadzamy się co do sposobów podejścia do pewnych tematów. Cieszę się, że zawitał na tym forum, bo dyskusja w szerszym gronie powinna być jeszcze bardziej twórcza - szczególnie z gronem potencjalnych odbiorców wyrobów, o których dyskutujemy.
Zacznę od tematu, w którym różnimy się zasadniczo - Czy sterownik uniwersalny, czy sterownik do konkretnego typu kotła?
Włodku - w Twojej wypowiedzi jest kilka sprzeczności. Piszesz, że sprzedawanie sterownika tylko z kotłem jest bez sensu, ale równocześnie piszesz, że Twój sterownik nie jest bezobsługowy, bo nie wiesz na jakim kotle będzie pracował. Piszesz, że Twój sterownik jest bezobsługowy przy poprawnych nastawach wyjściowych, ale równocześnie piszesz, że samodzielne ustawienie nastaw przez klienta jest problemem i pytasz jakie jest wyjście.
Wyjściem jest sterownik, którego nie trzeba ustawiać - ale taki sterownik musi być dostosowany do kotła, którym ma sterować. Za to taki sterownik może pracować z różnymi paliwami - nie tylko normatywnymi (co to znaczy?), czy odpowiednimi (co to znaczy?), jak piszesz.
Problemy ze sterowaniem biorą się głównie stąd, że węgiel, który klienci kupują na składach, bardzo często "nie chce" być normatywnym i odpowiednim. Powiem więcej - każda nowo kupiona partia węgla będzie najczęściej różna od poprzedniej na tyle, że trzeba będzie dokonać zmiany nastaw wyjściowych sterownika PID i tradycyjnego sterownika dwupołożeniowego. Bo różnica pomiędzy węglami to nie tylko inna wartość opałowa, ale także różne inne parametry istotne z punktu widzenia procesu spalania - uziarnienie, zawartość części lotnych, spiekalność. Można o tym wiele przeczytać na naszym blogu "kotły co - poradnik użytkownika" w rozdziale zawijan.wordpress.com/regulatory-kotlow/algorytm-spalania Powiem jeszcze więcej - w tej samej partii węgla, leżącej luzem w piwnicy, inne są parametry węgla na obrzeżach kupy węgla a inne w środku, co też często wymaga doregulowań sterownika.
Czy lepszy jest sterownik PID, czy eCoal.pl? Na tak postawione pytanie nie ma odpowiedzi. Nie da się porównywać samochodu z motocyklem - tylko motocykl z motocyklem i samochód z samochodem. To są dwa całkiem inne sterowniki.
Sterownik PID – korzystając z zapisanej w jego pamięci “wiedzy” o często występującej zależności “czas podawania-czas postoju-wielkość nadmuchu” dla określonych paliw stałych – załącza te nastawy i pracuje według określonego algorytmu. Wiedza ta powstaje poprzez eksperymentalne zebranie danych pomiarowych z procesu spalania węgla w różnych warunkach i może być poprawnie odtworzona tylko w warunkach nie odbiegających znacznie od warunków eksperymentu. Sterownik PID nie steruje procesem spalania, bo nie odbiera z kotła żadnego sygnału o poprawności przebiegu tego procesu (o prawidłowości proporcji ilości paliwa i powietrza). Odbiera tylko sygnał o różnicy pomiędzy wydajnością cieplną kotła a zapotrzebowaniem ciepła przez ogrzewane obiekty (od miernika temperatury wody podgrzanej) i zwiększa albo zmniejsza moc chwilową kotła według modelu ustalonego eksperymentalnie.
Sterownik eCoal.pl - oprócz sygnału o różnicy pomiędzy wydajnością cieplną kotła a zapotrzebowaniem ciepła przez ogrzewane obiekty - odbiera sygnał od miernika temperatury spalin o jakości spalania (o różnicy pomiędzy chwilowym a optymalnym współczynnikiem nadmiaru powietrza) i dynamicznie zmienia parametry spalania, postępując zgodnie z zapisanym algorytmem (nie opierając się na żadnych modelach eksperymentalnych).
Dlaczego sterownik eCoal.pl jest przeznaczony dla retorty BRUCER a nie dla retorty zwykłej? Bo BRUCER może pracować z różnymi węglami o bardzo szerokim zakresie własności (także z węglami trudnymi - spiekającymi i szlakującymi) a retorta zwykła może pracować tylko z wyselekcjonowanym węglem o wąsko określonych własnościach i nie potrzebuje takiego sterownika - wystarczy jej sterownik PID, który w warunkach mało zmiennych własności węgla sprawuje się przyzwoicie.
Nawiasem mówiąc - konstrukcja retorty zwykłej jest na tyle niedoskonała (w zakresie rozwiązań konstrukcyjnych układu napowietrzania), że nie da się z niej odebrać poprawnego sygnału o jakości spalania.
Dla posiadaczy kotłów z retortami zwykłymi mam jednak dobra wiadomość - wprawdzie BRUCER nie pasuje do wszystkich kotłów (jest trochę duży), ale pracujemy intensywnie nad nowym palnikiem retortowym (mniejszym) wykorzystując wiedzę zdobywaną w trakcie badań BRUCERA. Cierpliwości.

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

autor: Wlodek_PID » 05 wrz 2009, 16:34

Cześć Jacku,

Myślę, że w mojej wypowiedzi nie ma sprzeczności :

1. Sprzedawanie sterownika wyłącznie razem z kotłem nie ma sensu
dla producenta sterowników, bo zamyka sobie rynek na innych odbiorców.

2. Sterownik jest bezobsługowy przy poprawnym doborze nastaw.
Jeśli znam kocioł (HEF, SAS, Grobelny, Malejka, Dziubarczyk czy inny),
nastawy są dobrane fabrycznie i nic nie trzeba zmieniać. Jeśli sprzedaję go
nieznanemu odbiorcy, musi on sam dobrać nastawy.
Zwróćmy uwagę, że jeśli stosuje on typowy podajnik ślimakowy, musi
nastawić tylko obroty dmuchawy
. Przy klasycznych sterownikach z
histerezą dopiero jest co ustawiać!
Nie ma tu żadnej sprzeczności.

3. Napisałeś o niejednorodnym węglu i o tym, że PID nie analizuje spalania
więc [/b]nie steruje procesem spalania. Gdyby tak było, zmiana węgla
wymagałaby korekty nastaw!
Nic takiego nie zaobserwowałem[/b]
Do poprawnego sterowania procesem spalania NIE jest potrzebna
temperatura spalin - przecież gdyby było inaczej, mierzyłbym ją!!!


4. Piszesz, że z retorty nie da się odebrać sygnału o jakości spalania.
Nie zgadzam się z tym. Jeśli retorta jest szczelna (czyli powietrze idzie
na palnik, a nie ucieka bokiem) można uzyskać znakomite wyniki.
Nieszczelna retorta to po prostu wybrak, który trzeba reklamować.

Zwróć uwagę, że nasz sterownik pracuje poprawnie z nast. palnikami :
- retorta
- podajnik tłokowy
- podajnik wrzutkowy (do pelletów)
Mam nadzieję, że równie dobrze będzie z Brucerem.

5. To, co piszesz o sterowniku eCoal, nie jest w żaden sposób
zweryfikowane. Badania laboratoryjne to dopiero początek drogi....
2 lata temu miałem super wyniki w testach laboratoryjnych, a potem
życie pokazało, jak wiele rzeczy można udoskonalić.


Pozdrowienie dla wszystkich forumowiczów,
Wlodek

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk

autor: zawijan » 06 wrz 2009, 17:08

Włodku.
Używasz w dyskusji argumentu, że eCoal.pl był badany tylko w laboratorium (jest to typowy chwyt marketingowy, mający wywołać u odbiorcy wrażenie, że ten wyrób jest niepewny) - być może nie wiesz, że w ubiegłym roku wykonano ponad 100 testów pracy sterownika eCoal.pl na normalnych kotłach, po kilkanaście do kilkudziesięciu godzin pracy w każdym teście (z węglami występującymi na rynku i z takimi, które pojawią się na rynku w niedalekiej perspektywie) oraz wykonano długotrwały test pracy sterownika w normalnej typowej kotłowni (przez cały ubiegły sezon grzewczy). Na naszym blogu w rozdz. zawijan.wordpress.com/regulatory-kotlow/ecoal-pl/[/url] oraz zawijan.wordpress.com/8-palniki-automatyczne/brucer-moc/[/url] oraz zawijan.wordpress.com/8-palniki-automatyczne/brucer-paliwa/[/url] można zapoznać się z wynikami niektórych testów, o których napisałem powyżej.
Aby sterować procesem spalania (jakością spalania, czyli sprawnością palnika - nie mocą kotła, czyli wydajnością palnika), sterownik MUSI otrzymywać informacje o aktualnej proporcji paliwa i powietrza w strefie spalania. Niewiele wiesz o węglu i chemii spalania węgla (wynika to jednoznacznie z Twoich wypowiedzi), ale nie będziesz chyba twierdził, że sygnał z miernika temperatury wody podgrzanej niesie taką informację. A przecież sterownik PID nie otrzymuje innego sygnału z kotła - nie może więc sterować procesem spalania. Sterownik PID steruje mocą kotła (wydajnością palnika), zwiększając lub zmniejszając intensywność obciążenia palnika, jednak bez wiedzy o tym, czy proporcje powietrza i paliwa są prawidłowe.
Do sterowania procesem spalania NIE MUSI być wykorzystywany sygnał z miernika temperatury spalin, ale MUSI być jakiś sygnał, który mówi, czy proporcje powietrza i paliwa są prawidłowe. W energetyce zawodowej i w badawczych instalacjach technologicznych takim sygnałem jest zawartość tlenu w spalinach, mierzona za pomocą analizatora składu chemicznego spalin. Takie analizatory kosztują znacznie więcej niż kotły, o których mówimy, więc do celów ogrzewnictwa indywidualnego są nieprzydatne. Przez 1,5 roku poszukiwaliśmy zależności pomiędzy zawartością tlenu w spalinach a innymi charakterystycznymi parametrami pracy kotła, które można mierzyć tańszymi miernikami, aż znaleźliśmy taką zależność. Nie jest to po prostu temperatura spalin - jak sądzą krytykanci sterownika eCoal.pl - ale zmiana trendu temperatury spalin (jako elektronik wiesz chyba o co chodzi). I to jest ten sygnał, według którego eCoal.pl steruje procesem spalania. Do sterowania mocą kotła eCoal.pl wykorzystuje sygnał z miernika temperatury wody podgrzanej, jak inne sterowniki.
Co do stwierdzenia, że sprzedawanie sterownika razem z kotłem nie ma sensu dla producenta sterowników – mogę się zgodzić z takim sformułowaniem. Sprzedawanie sterownika i palnika łącznie z kotłem (jako jednego wyrobu) ma jednak głęboki sens dla użytkownika. Znam doskonale z praktyki, jak wyglądają procesy reklamacyjne w przypadku stwierdzenia przez użytkownika usterek w zakupionym wyrobie, łącznie z przebiegiem procesów sądowych, w których wiele razy uczestniczyłem jako biegły specjalista. Pierwszą reakcją producenta jest próba obciążenia winą za usterkę producenta innego elementu składowego wadliwego wyrobu, a najczęściej kończy się na obciążeniu użytkownika winą za nieprawidłową eksploatację. Użytkownik, który sam dokupuje osobno poszczególne elementy kotła (palnik lub sterownik), stawia się z góry na straconej pozycji w ewentualnym procesie reklamacyjnym. Użytkownik, który kupuje kompletny układ kocioł-palnik-sterownik, ma tylko jednego adresata ewentualnej reklamacji – sprzedawcę. Jeśli jest to kocioł ze sterownikiem bezobsługowym (tak jak eCoal.pl – gdzie ani użytkownik ani serwisant nie ma możliwości zmian nastaw sterownika) użytkownik jest w komfortowej sytuacji, bo nikt nie może mu zarzucić winy za złe nastawy. Odpowiedzialność zweryfikowania, czy palnik i sterownik są wyrobami dobrymi spoczywa w tym przypadku na producencie kotła – toteż ze strony producentów (nie wszystkich – oczywiście) wychodzą najczęściej krytyki takich rozwiązań. Twórcy sterownika eCoal.pl przyjęli jako zasadę, że sterownik ten będzie sprzedawany tylko producentom, którzy przedstawią swój kocioł do badań eksploatacyjnych, w celu zweryfikowania poprawności układu kocioł-palnik-sterownik. Myślimy, że jest to działanie słuszne z punktu widzenia interesu klienta, choć może trochę nietypowe.

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

autor: Wlodek_PID » 06 wrz 2009, 18:52

Cześć Jacku,


Odpowiem jak zwykle w punktach.

1. Nie stosuję żadnych chwytów marketingowych. Uważam, że
wyrób jest w pełni sprawdzony, gdy ocenią go klienci w znaczącej
ilości. Nigdy nie zetknąłem się z nikim, kto używa kotła ze sterownikiem
eCoal. Wątpliwości podsyca to, co czytam na tym forum - że normalny
obywatel nie może go kupić.

2. Jeśli eCoal jest w pełni sprawny i sprawdzony, to czemu nie ma go
w sprzedaży?

3. Może źle myślę, ale jeśli eCoal jest sterownikiem adaptacyjnym, to powinien
poprawnie pracować na każdym kotle z palnikiem Brucera. Ale tak nie jest,
zamontowanie go wymaga zbadania kotła przez producenta sterownika.
Czy aby nie po to, żeby mu wgrać parametry konfiguracyjne?

My nie stawiamy takich wymagań, a klienci radzą sobie z ustawieniem
typowo jednego parametru (obroty dmuchawy).

4. Nie znam się na procesach spalania, szanuję Twoją wiedzę i nie wymądrzam
się na te tematy. Trochę znam się na sterowaniu. Trochę, bo jestem
z wykształcenia elektronikiem, a nie automatykiem. Proszę wybaczyć, jeśli
mój wywód będzie nieprofesjonalny.

Sterowanie można m. in. podzielić na układy z pętlą sprzężenia zwrotnego
lub bez. Czyli na sterowanie, które śledzi parametr regulowany lub
takie, które go nie śledzi.
, Jako przykład weźmy sterowanie
podawaniem paliwa : włączamy silnik podajnika na zadany czas i nie
śledzimy jego pracy.

Na jakiej podstawie sądzisz, że bez sygnału sprzężenia zwrotnego nie
można sterować procesem spalaniem na palniku? Mam czyste spalanie
przy różnych mocach i dla różnych węgli, pod warunkiem, że palnik
jest sprawny
(jeśli nie jest i tak jest potrzebna interwencja
człowieka). Czego chcieć więcej?

5. Popieram ideę sterownika automatycznego. I uważam, że taki sterownik
skonstruowałem. Jeśli eCoal sprawdzi się na rynku, Ognik PID będzie miał
konkurencję....


Pozdrawiam wszystkich forumowiczów,
Wlodek

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk

autor: zawijan » 07 wrz 2009, 7:09

Włodku.
Nic nie zrozumiałeś z tego, co napisałem. Przerywam te przekomarzania, bo obawiam się, że zaciemniają one czytelnikom problem, o którym dyskutujemy, zamiast rozjaśnić. Będę odpowiadał tylko innym forumowiczom, jeśli będą mieli taką potrzebę. Przedstawię jeszcze tylko krótką, rzeczową charakterystykę sterownika eCoal.pl, zawierającą opis jego możliwości i ograniczeń (bo każde urządzenie ma określone ograniczenia - nie tylko same zalety). Ciebie proszę o przedstawienie podobnej charakterystyki Twojego sterownika PID. I to będzie koniec mojej dyskusji z Tobą na tym forum. Przestań wymyślać różne rzeczy o sterowniku eCoal.pl, którego nie znasz - widziałeś go tylko przez chwilę na targach i to wszystko. Nie znasz także jego zasady działania.

W sterowniku eCoal.pl ani producent kotła, ani serwisant, ani użytkownik nie ustawiają żadnych nastaw wyjściowych, ani żadnych nastaw w trakcie eksploatacji - nie ma nawet takiej możliwości.

eCoal.pl pracuje bez konieczności korekty nastaw w szerokim obszarze jakości paliw - od peletów biomasowych i węgla brunatnego, poprzez węgle „normatywne” i „odpowiednie” (cokolwiek byś nie rozumiał pod tymi pojęciami), do węgli „trudnych” (spiekających się i szlakujących), a nawet do mieszanek węgla i koksu.

eCoal.pl jest przeznaczony dla kotłów z palnikami retortowymi nowej generacji typu BRUCER. Nie nadaje się do kotłów z retortami konwencjonalnymi (zwykłymi). Sprawdziliśmy - konstrukcja układu napowietrzanie retorty zwykłej nie pozwala na wykorzystanie naszego systemu sterowania procesem spalania. Czy może być stosowany z innymi palnikami retortowymi lub z palnikami stosowanymi w kotłach tłokowych? Jeszcze nie wiemy. Sprawdzimy to.

System sterowania procesem spalania, wykorzystany w sterowniku eCoal.pl, nie jest systemem doskonałym, bo musiał być tani (na miarę kieszeni nabywcy kotła), ale spełnia swą podstawową funkcję - zwalnia użytkownika od konieczności ingerencji w nastawy palnika i chroni go w znacznym stopniu przed nieuczciwymi działaniami producentów (niektórych).

Konsekwentnie będzie przestrzegana zasada sprzedaży sterownika eCoal.pl tylko producentom, którzy przekazali swoje kotły do badań eksploatacyjnych, w celu stwierdzenia poprawności układu "komora spalania - palnik - sterownik". Jak to często powtarzamy - żaden sterownik nie przemieni złego kotła w dobry. Natomiast zły kocioł może zepsuć opinię nawet najlepszemu sterownikowi. Wybór należy do producenta kotła.

I jeszcze jedna uwaga na marginesie.
Węgla się nie „produkuje”, tylko wydobywa. Jakość węgla jest zdeterminowana jakością pokładów, z których pochodzi. Zasoby węgli „normatywnych” i „odpowiednich” są na wyczerpaniu. Użytkownicy kotłów widzą to od pewnego czasu, a szczególnie wyraźnie od sezonu grzewczego 2007/2008. W niedalekiej perspektywie takich węgli braknie i retorty zwykłe stracą rację bytu. Stracą także rację bytu sterowniki, które potrafią pracować tylko z takimi węglami.

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

autor: Wlodek_PID » 07 wrz 2009, 18:21

Bez komentarza.


Pozdrowienia,
Wlodek

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Sterownik eCoal.pl - miał już ktoś styczność z nim ?

autor: brudny harry » 13 wrz 2009, 18:43

Wlodek PId
Mam pytanie odnośnie nowego sterownika firmy elektro miz tzn kiedy pojawi się w sprzedaży bo chciałbym zakupić ten sterownik do swojego kotła.i wstrzymuję się z zakupem ognika z PIDII.
Zadaję to pytanie bo twierdzi Pan że nadaje się do każdego kotła.Ja posiadam kocioł Zębiec ze sterownikiem Perfekt.
Jest to dobry sterownik jednak największym problemem jest dla mnie ustawienie ilości powietrza które trzeba ustawić eksperymentalnie co jest niekiedy problemem.
Jarecki twierdzi że ten sterownik nie nadaje się do konstrukcji kotła Zębiec
można to przeczytać to na stronach Sekom(Bazarek)i stąd moje zakłopotanie gdyż Jarecki uchodzi za wielkiego fascynata tego sterownika. Drugi moim problemem jest współpraca z zaworem trójdrożnym.
Producent tego sterownika zaleca aby kocioł nie wchodził w nadzór(lepsza praca kotła)jednak kiedy np na kotle mam ustawioną temp 65 i obniżam zaworem na np 45 to zawsze sterownik wchodzi w nadzór ,a potem musi dojść do zadanej temp pochłaniając duże ilości paliwa.Jak zachowuje się Ognik z PIDII.Czy też będzie wchodził w nadzór.
Mój sterownik posiada regulację obrotów dmuchawy tzn minimalne i max .Czy w ogniku jest możliwość regulacji tych obrotów.
Pozdrawiam

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Sterownik eCoal.pl - miał już ktoś styczność z nim ?

autor: brudny harry » 13 wrz 2009, 20:41

Jeszcze moja uwaga do Zawijan
Pewnie że się węgla nie produkuje ale wydobywa i trzeba dodać że jeszcze zapakowany jest w workach po 25 kg :lol: :lol: :Prostą robotę mają górnicy

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

autor: Wlodek_PID » 14 wrz 2009, 8:51

brudny harry

Dzień dobry,

Bardzo lubię Clinta Eastwooda i wykreowaną przez niego postać.

Mam założony sterownik Ognik PID i internetowy
monitoring jego pracy na kotle Zębca. Nie pamiętam typu, ale
moc 23 lub 25kW. Instalacja nie ma zaworu 3-drożnego.

Jeśli ma Pan zawór ręczny, można Ognika spokojnie założyć.
Jeśli ma Pan zawór z siłownikiem, Ognik nie potrafi go obsłużyć.

Nie mam pojęcia, czemu Ognik miałby źle pracować na kotle Zębca,
może czegoś nie wiem? Proszę Jareckiego o wypowiedź.

W Ogniku w menu użytkownika ustawia się nast. parametry :
- maksymalne obroty dmuchawy [w %]
- minimalną moc kotła (podtrzymanie ognia) [w %, typowo 3%]
- korekcję dawki paliwa od +9 do -9, typowo 0
- tryb PID - wlacz / wylacz

Dodatkowo w menu instalatora (dostęp przez kod) ustawia się

- pauzę między dawkami [s] - typowo 40s

I na tym koniec, nic więcej nie można ustawić....

Nowy sterownik będzie w sprzedaży pod koniec października. Mamy
1 miesiąc opóźnienia.... W tym roku nowy sterownik nie będzie obsługiwał
siłownika na zaworze 3-drożnym, dopiszemy tą funkcję później.


Pozdrowienia,
Wlodek

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
..

autor: Jarecki79 » 15 wrz 2009, 9:30

Brudny Harry

Moim zdaniem wcześniejsze softy (przed sl.19) nie współpracowały dobrze z konstrukcją kotła Zębiec. Czopuchy były bardzo gorące a i temp. wody zasilającej była przeciągana. W zasadzie tylko o to chodzi.

Przy pid-II (soft sl.27) jest już znacznie lepiej, sterownik szybciej reaguje na zmianę zapotrzebowania na ciepło..

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Sterownik eCoal.pl - miał już ktoś styczność z nim ?

autor: brudny harry » 15 wrz 2009, 10:11

Wlodek-Jarecki

Dzięki za odpowiedż.
Czekam z niecierpliwością na nowy produkt i wstrzymuję się z zakupem Ognika pid II.
Dlatego pytałem się o możliwość regulacji minimalnych i max obrotów abym miał możliwość wpływu choćby na gorący czopuch i ograniczyć straty ciepła uciekające w komin .
Pozdrawiam
PS
Fajnie by było aby istniało jakieś forum założone przez waszą firmę odnośnie sterowników produkowanych przez was .Coś na wzór Sterowniki Elster.
W sezonie zimowym można dowiedzieć się tam prawie wszystkiego a czas odpowiedzi i cierpliwość producentów jest godna podziwu.
O ogniku można się dowiedzieć w internecie dużo jednak jest to wszystko rozrzucone i jedynie jak pojawia się problem techniczny udziela się Jarecki
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
..

autor: Jarecki79 » 15 wrz 2009, 11:29

Nie jestem producentem ognika, tylko z niego korzystam przy swoich produktach.

Do ślimaków używam Ognika PID-II oraz RT09pid tatarka. Prywatnie uważam, że Ognik PID-II jest wygodniejszy, bo są tylko 3 parametry do korekcji a z tym poradzi sobie każdy. RT09pid adresowany jest raczej do ludzi posiadających jakieś wiadomości i umiejętności. Zbiór parametrów jest naprawdę pokaźny.

W mojej opinii najlepiej byłoby jakby kocioł miał jedną, stałą nastawę np.65st.C a dopiero za kotłem należy zbudować odpowiedni układ w zależności od potrzeb. Pracę sterownika bardzo zakłóca aktywny priorytet CWU, tj. najpierw grzanie CWU a później schodzenie do temp. C.O.

Taką funkcję wymusił rynek, jakbym mógł - zabroniłbym konstruowania trybu CWU z możliwością nastawy powyżej temp. C.O. Jedna wysoka nastawa na kotle a dalej albo poprzez wymiennik albo sprzęgło hydrauliczne albo zawory mieszające, nawet z silnikami i sterownikami w funkcji pogody lub temp. pomieszczenia.


Jeżeli chodzi o temp. spalin, podczas pracy palnika wartość optymalna przy odpowiedniej ilości paliwa to zakres 200-220st.C, ostatecznie 180-230st.C.
Powyżej 230st.c możemy mówic o stracie kominowej i niższej sprawności kotła jaką deklaruje producent - albo gorszej jakości paliwa jak podczas badania.
Poniżej natomiast 180st.c część produktów procesu spalania może być niedopalona. Dokładnie co się nie dopali może pomóc p.Jacek-zawijan.

Przy klasycznym sterowniku wysokie temp. spalin mamy przy dochodzeniu do temp. zadanej a później wszystko gwałtownie się schładza, jeżeli przedmuchy są rzadkie temp. spalin spada często poniżej 100st.C, a to przy powrocie do trybu grzania nie jest zbyt korzystne.


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości

Gotowe projekty domów