Wyłącznik różnicowoprądowy

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

elpapiotr
Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: elpapiotr » 24 kwie 2008, 15:36

Witam.

Zamieściłem te link z prostej przyczyny : dr E. Musiał szeroko rozpisuje się na zagadnieniem stosowania wyłączników różnicowoprądowych w instalacjach odbiorczych, bo o takich tu mowa, jak i również o połączeniach wyrównawczych.
Zresztą mam tu więcej watplwości co do wypowiedzi Kolegów, ale wszystkiego w jednym poście pewnie nie zmieszczę.
Kolega T.Brzęczkowski pisze:Nawet jak są dwa przewody różnicówka zadziała. "domowe" różnicówki mają czułość 30mA i czas wył 20ms, więc przy dwużyłowej instalacji ze sprawną różnicówką jesteśmy bezpieczni.

Przypominam, że w instalacji 2-przewodowej ( jak i 4- ) stosować różnicówek nie wolno .

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 kwie 2008, 16:33

Wolno. Stosuje się. Przecież TV itp mają dwa przewody i też są zabezpieczone. W wyłącznikach przeciwporażeniowych dla ludzi (napiszę jeszcze raz ) stosuje się układ z cewką Faradaya o czułości 30mA czyli jeżeli przez nas przepłynie więcej bezpiecznik zadziała w ciągu 20ms!!! Czyli uratuje nam życie. W instalacjach przeciwpożarowych daję się 500mA i takie zabezpieczenie dla człowieka może być groźne.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 kwie 2008, 16:53

Dodam jeszcze, że od 1992 roku domowe grzejniki eletryczne mają tylko L N i przewód do sterowania ( w instrukcji jest "wytłuszczone" nie wolno podłączać do przewodu uziemniającego!!!! )

elpapiotr
Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: elpapiotr » 24 kwie 2008, 17:18

Witam ... ponownie.
Kolega T. Brzęczkowski pisze:Wolno. Stosuje się. Przecież TV itp mają dwa przewody i też są zabezpieczone.

Odsyłam do PN-IEC 60364-4-41 p. 413.1.1
Nie mylmy pojęć.
Mówimy o instalacji elektrycznej zasilajacej odbiorniki.
TV oraz inne urządzenia odbiorcze posiadające, jak Kolega się wyraził, mają dwa przewody, są wykonane w II klasie ochronności. (Proszę obejrzeć tabliczke znamionową np. radia)
W wyłącznikach przeciwporażeniowych dla ludzi (napiszę jeszcze raz ) stosuje się układ z cewką Faradaya o czułości 30mA czyli jeżeli przez nas przepłynie więcej bezpiecznik zadziała w ciągu 20ms!!!

O jakiej drodze przepływu prądu Kolega pisze ?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 24 kwie 2008, 17:33

Pisząc "przez nas" chodziło mi o przepływ prądu przez ludzkie ciało.
Od czasu kiedy technologia pozwoliła wyrzucić z układu wyzwalania , wzmacniacz sygnału z cewki (pierwszy zrobił to SCHUPA ) , wyłączniki takie są naprawdę bezpieczne niezależnie od norm i przepisów. Różnica między instalacją 2 a 3 żyłową polega tylko na czasie zadziałania. W przypadku "przebicia" na obudowę np pralki z uziemieniem na gumowych nóżkach, różnicówka wyłączy zasilanie w momencie upływu , gdy parka nie będzie uziemiona, zasilanie wyłączy się gdy upływność nastąpi przez nas. Przy jakości i czułości aktualnie stosowanych wyłączników, w każdym wypadku uchodzimy zdrowi!
Oczywiście Szanowny Panie nie namawiam do niestosowania uziemienia, lecz wyjaśniam tylko, że jest sens montowania różnicówki nawet na dwóch żyłach.

Pozdrawiam

Elmont
Aktywny
Aktywny
Posty: 119
Rejestracja: 20 sie 2006, 18:39
Lokalizacja: Rzeszów

autor: Elmont » 24 kwie 2008, 17:43

Nie cewka Faradaya a Ferantiego
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.

elpapiotr
Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: elpapiotr » 24 kwie 2008, 17:48

Znowu ... witam forumowiczów.

Kolego T. Brzęczkowski - widzę tu wielkie zagrożenie :
W przypadku "przebicia" na obudowę np pralki z uziemieniem na gumowych nóżkach, różnicówka wyłączy zasilanie w momencie upływu

1.Kolega dopuszcza utrzymywanie się długotrwale potencjału 230V na obudowie pralki, bez możliwości zadziałania jakiegokolwiek zabezpieczenia.
2. Kolega w ten sposób próbuje wyzwolić różnicówkę dopiero w momencie dotknięcia człowieka do tejże obudowy oraz do innego elementu nie będącego częścią instalacji elektrycznej, a posiadajacej potencjał ziemi. !
Jest to niedopuszczalne.
Jakoś nie mam chęci być królikiem doswiadczalnym dla różnicówek (które nota bene są zawodne)

pierwszy zrobił to SCHUPA
??

I na koniec :
Dodam jeszcze, że od 1992 roku domowe grzejniki eletryczne mają tylko L N i przewód do sterowania ( w instrukcji jest "wytłuszczone" nie wolno podłączać do przewodu uziemniającego!!!! )
Proszę mi wyjasnić, jakie IP maja wspomniane grzejniki, oraz jakie znaczki widniją na nich ( o CE nie wspomnę )

Kaprys
Początkujący
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 27 lis 2007, 7:58
Lokalizacja: Bełchatów
Re: Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: Kaprys » 24 kwie 2008, 19:51

elpapiotr pisze:Znowu ... witam forumowiczów.

Kolego T. Brzęczkowski - widzę tu wielkie zagrożenie :
W przypadku "przebicia" na obudowę np pralki z uziemieniem na gumowych nóżkach, różnicówka wyłączy zasilanie w momencie upływu

1.Kolega dopuszcza utrzymywanie się długotrwale potencjału 230V na obudowie pralki, bez możliwości zadziałania jakiegokolwiek zabezpieczenia.
)

Nie kolega dopuszcza, tylko takie są realia. Syn moich znajomych został śmiertelnie porażony po złapaniu metalowej rączki lodówki. Przyczyną był upalony przewód neutralny w gniazdku z zerowaniem. Gdyby w tej instalacji była różnicówka to dziecko by żyło. Jeżeli nie chce Pan być królikiem dla różnicówek, to może Pan zostać królikiem dla esek albo wkładek topikowych.
Jeżeli zaciśniemy rękę na części metalowej będącej pod napięciem, to w większości przypadków nie mamy szans uwolnienia się, niezależnie czy jesteśmy małym dzieckiem czy Pudzianowskim. Możemy liczyć jedynie na pomoc drugiej osoby, która nas zauważy, bo krzyknąć w tym przypadku przeważnie też się nie da.

elpapiotr
Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: elpapiotr » 24 kwie 2008, 21:24

Witam.

Kolega kaprys pisze:Przyczyną był upalony przewód neutralny w gniazdku z zerowaniem. Gdyby w tej instalacji była różnicówka to dziecko by żyło.

Błędne rozumowanie.
W przypadku upalonego przewodu PEN w gniazdku z "zerowaniem" (czyli sytuacji opisanej przez Pana Kaprys różnicówka nie wyzwoli. Sumator nie ma szans na zadziałanie.

PS 1. Wszystkich przegladajacych ten dział przepraszam za " ledwo wlazł na forum, a już się wymądrza", ale nie można pozostac obojętnym na lansowanie teorii nie popartych zadnymi normami, przepisami czy wiedzą techniczną.

PS 2. Kolego Kaprys - zrób doświadczenie z RCD zasilonym TYLKO przewodem fazowym, na wyjściu L różnicówki połącz przez jakiś odbiornik do potencjału ziemi.
Czy różnicówka wyzwoli ?

brief99
Aktywny
Aktywny
Posty: 120
Rejestracja: 25 sty 2008, 0:33
Lokalizacja: Sosnowiec

autor: brief99 » 24 kwie 2008, 22:29

taki montaz roznicowki jak na rys.. jest dopuszczalny...

Obrazek

elpapiotr
Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: elpapiotr » 24 kwie 2008, 22:33

Witam.
Kolega brief99 pisze:taki montaż różnicowki jak na rys.. jest dopuszczalny...

Oczywiście - z zastrzeżeniem że przed punktem rozdziału mamy PEN w układzie TN.

brief99
Aktywny
Aktywny
Posty: 120
Rejestracja: 25 sty 2008, 0:33
Lokalizacja: Sosnowiec

autor: brief99 » 24 kwie 2008, 22:42

podejzewam, ze przy dzisiejszym postepie techniki, zaklad energetyczny "chyba" juz jakos zabezpiecza linie energetyczne przed tym jakby mialo "UPALIĆ" ZERO ??? co koledzy na to ???

elpapiotr
Wyłącznik różnicowoprądowy

autor: elpapiotr » 24 kwie 2008, 22:58

Witam.

Tak. I mówi o tym Norma N-SEP-E-001 :

Sieci elektroenergetyczne niskiego napięcia
punkt 5.10
Rozmieszczenie uziemień przewodów PEN (PE) w napowietrznej sieci elektrycznej powonno spełniać nastęujące dodatkowe wymagania:
a) na końcu każdej linii i na końcu każdego odgałęzienia o długości większej niż 200 m należy wykonać uziemienie o rezystancji nie większej niż 30 Ω
b) wzdłuż trasy linii długość przwodu PEN (PE) między uziemieniami o rezystancji nie większej niż 30 Ω (chyba że z innych powodów wymaga się wartości mniejszych np. dla uziemienia ograniczników przepięć) nie powinna przekraczać 500m.

Ale ... niestety, na tym kończy się rola ZE przesyłajacych energie do np. budynków mieszkalnych. Większość upaleń PEN w sieciach TNC to przyłącza i WLZ w nich.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2008, 5:10 przez elpapiotr, łącznie zmieniany 1 raz.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
zero

autor: Paweł_Małek » 24 kwie 2008, 23:05

1. W sieci TN-C-S przewod PEN w czesci sieci TN-C (4 przewodowej) jest uziemiany co 500 m oraz na koncu kazdego przylacza.
2. Punktem przejscia z sieci TN-C w siec TN-S jest zlacze lub rozdzielnica glowna.
3. Upalenia najczesciej zdazaja sie na przewodach o przekroju mniejszym niz 16mm2 czyli w instalacjach odbiorczych, co nieznaczy ze po stronie energertyki niema takiej mozliwosci (coniektory sieci energetyki maja po 50 i wiecej lat! i sa zawodne patrz ostatnia awaria na wybrzezu)
4. Obecne przepisy zabraniaja montazu roznicowki w sieci TN-C (dawniej: zerowanie) - przed roznicowka musi byc przejscie sieci TN-C w TN-S (rozdzielenie przewodu PEN na PE i N) - za tym punktem NIE WOLNO przewodow PE i N laczyc ze soba!
5. Bez problemu mozna zamontowac roznicowke w sieci TT (dawniej: uziemienie)- NIE WOLNO uziemiac przewodu N za roznicowka. Nie wolno w sieci TT przylaczac przewodu PE do N sieci (nawet przed roznicowka), tylko ten przewod (PE) przylacza sie do uziomu.
6. Jako uziomu nie uzywac sieci wodnej bez pisemnej zgody zakladu wodociagow (zaklad wodociagow niema obowiazku zapewnienia elektrycznej ciaglosci sieci - w razie awarii ma prawo zastosowac odcinek rurociagu z tworzywa, jesli taka zgode wyrazi, to wtedy musi zapewnic cialosc elektryczna rurociagow), a uzycie do tego celu sieci gazu to juz kryminal.
7. Nowa instalacja musi byc 3 przewodowa (1 faza)/5 przewodowa (3 fazy). Nawet jak np. grzejnik ma 2 przewody (bo jest w 2 klasie izolacji), bo nastepny moze byc juz w 1 klasie izolacji.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 25 kwie 2008, 8:31

>>>Błędne rozumowanie.
W przypadku upalonego przewodu PEN w gniazdku z "zerowaniem" (czyli sytuacji opisanej przez Pana Kaprys różnicówka nie wyzwoli. Sumator nie ma szans na zadziałanie. <<<
To nieprawda! Nie zadziała stara różnicówka ze wzmacniaczem, ale takich już nie ma.


Wróć do „Instalacje elektryczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 32 gości

Gotowe projekty domów