marcinradom - głos rozsądku w dyskusji; i racja.
Wielu z userów
forum zapewne jest fachowcem w jakiejś dziedzinie. Jedni mają do tego prawo, bo się wyuczyli + mają doświadczenie, inni zaś są wieloletnimi praktykami i mają wiele do powiedzenia (i racja) w sferze wykonawstwa.
Natomiast ten, który jest celem ankiety - T.Brzeczkowski woła się fachowcem w dziedzinie każdej i O ZGROZO!!! - nie jest ani teoretykie (bo wykształcenia żadnego to on nie ma) ani praktykiem. Wobec powyższego, kim jest? Samoukiem i wróżbitą. Niestety - może ostro, ale zgodne ze stanem faktycznym.
Nie wypowiadasz się w dziedzinach, na których się nie znasz; ja nie wypowiadam się w tematach, które są mi obce; zapewne inni również też tak robią, czyli - wypowiadają się na tematy, na których się znają. A kolega T.Brzęczkowski? On wypowiada się na wszystkie tematy - czyli albo pogratulować, albo okrzyknąć wariatem. Zna się na wszystkim? Któż to oceni? Ano właśnie ci, którzy cokolwiek w temacie wiedza bądź są właśnie specjalistami w danej branży.
Od strony budownictwa ogólengo tj. tarasów i balkonów, izolacji, hydroizolacji oraz transportu ciepła i wilgoci w przegrodach oceniam wypowiedzi TB, bom kształcony w tych dziedzinach i z tego na codzień jem chleb, i codziennie podpisuję się pod wieloma rozwiązaniami z tego zakresu. I z tego zakresu powtórzę, kolega TB jest kompletnym laikiem.
Pytasz, kto podniesie rękę i stawi czoła w otwrtej dyskucji z TB?
Otóż, chętnie zrobię to ja! Tylko.... o czym będziemy rozmwiać? Niczym z powiedzenia "jak ze ślepym o kolorach" (z całym szacunkiem dla niewidomych).
Jaka to ma być dyskusja? Mam używać, jak JBZ czy kolega Makowski czy Pani Strawińska, argumentów naukowych? Czy może mymy przepychać się stwierdzeniami tj. ciepło wchodzi czy wychodzi, izolować czy robić termos? Jakie będą podstawy tego? Badania urzędzeń bez ich montażu (jak promuje TB)? A może będzie to wymiana spostrzeżeń z obserwacji otoczenia?
Jak można toczyć dyskusję z kimś, kto uzurpuje sobie prawo do JAKIEGOKOLWIEK doradzania!!!! Bez podstaw teoretycznych, bez wiedzy... jedynie opierając się na ... czymkoliwek.
Doradzając, biorę za to odpowiedzialność, i podpisuję się pod tym, podawałem wcześniej przykłady dość dokładne zastosowań i mam ich całą bibliotekę. Prosiłem o przykłady Pana TB - i co? I nic.
JBZ prosił (i inni też) o adresy budynków, które skonsultował i poprowadził TB - i co? I nic.
Mądrzy się tu i wymyśla od głupków ludzi, którzy mają i wiedzę i olbrzymie doświadczenie, a sam jest całkowitym laikiem, i mówię to z pełną świadomością mych słów.
Dlatego też oddałem głos za usunięciem faceta z forum i podpisuję się pod tym w dalszym ciągu!!!!
follow the white rabbit...