!student! pisze:TM pisze:Szanowni Państwo!
Ściany fundamentowe w budynku niepodpiwniczonym ociepla się z zewnątrz do strefy przemarzania ze względu na to aby nie dopuścić do powstawania mostków termicznych przy narożu warstw podłogi. Ponieważ izolacja termiczna podłogi dochodzi prostopadle do przegrody pionowej, może się okazać, że węzeł połączenia ściany i wastw podłogi jest "zimny". Ma to miejsce, np gdy ściana fundamentowa jest nieocieplona. Od środka ścian fundamentowych się nie ociepla, ponieważ beżpośroednio nad powierzchnią wewnętrzną ciany fundamentowej znajduje się izolacja termiczna podłogi. Inaczej mówiąc ściany fundamentowe ociepla się z tych samych powodów co wieniec płyty piętro wyżej :)
Otóż to :!: Nic dodać, nic ująć :!:
"""Ściany fundamentowe w budynku niepodpiwniczonym ociepla się z zewnątrz do strefy przemarzania ze względu na to aby nie dopuścić do powstawania mostków termicznych przy narożu warstw podłogi"""
kompletna głupota, trudno nawet komentować. Mostek termiczny nie musi być związany z przemarzaniem. Ocieplają na zewnątrz TWORZYMY MOSTEK A NIE GO LIKWIDUJEMY.
""" wastw podłogi jest "zimny". Ma to miejsce, np gdy ściana fundamentowa jest nieocieplona"""
zimny? zawsze w ogrreie grzewczym grunt pad domem i sam fundament są chłodniejsze od temperatury pokojowej. Nie a jak połączyć styropianu w podłodze z tym na fundamencie i to jest właśnie ten motek termiczny.
Ucieka nim zależnie od zimy 400-500kWh/mb . to dokładne pomiary. Jest też on zarodziem wilgoci w ścianie. Dlatego już tak się nie buduje nie da się „zejść „ poniżej 120kWh/m2 rocznie