Lutek pisze:
Zapewne też nigdy nie mieszkałeś, jak twój kolega TB w domu z izolacją od wewnątrz. A ja owszem i to przez parę lat. Komfort w takim domu jest zdecydowanie niższy niż w tradycyjnym polskim domu z ubiegłego wieku.
Są podobno tacy, którzy wpierw budują dom bez akumulacji a potem w takcie mieszkania próbują akumulować ciepło w meblach..., żal. No ale oni choć spróbowali a nie jak Ty i TB, którzy tylko piszecie aby sprzedać produkt.
Czy mógłbyś się podzielić z nami informacją na czym polegał dyskomfort w domu izolowanym od wewnątrz, jaki był rodzaj izolacji i jakie ogrzewanie. Mogą to być bezcenne uwagi dla przyszłych użytkowników domów izolowanych od wewnątrz.
Piszemy o ogrzewaniach bezpośrednich bo mamy o tym pojęcie w przeciwieństwie do wielu innych, którzy kupili taki czy inny system grzewczy, a teraz szukają pomocy na forach!
Jak na razie w tym wątku nie padło nawet jedno słowo o naszych produktach, więc po co to
szukanie dziury w całym?
Akumulacja w meblach, ścianach i suficie jest jak najbardziej pożądana w przeciwieństwie do grzania płyty podłogowej. Pozwala ona na utrzymanie okresów przejściowych w ogrzewaniu bezpośrednim i płynną zmianę temperatury. System grzewczy pracuje elastycznie wytwarzając tylko tyle energii, na ile jest zapotrzebowanie.