Spednet pisze:Tanie materiały budowlane faktycznie w wielu przypadkach odznaczały się złą jakością i stąd taki stereotypy na ich temat,szczególnie te najtańsze materiały kupione w markecie. Moim zdaniem lepiej będzie zapłacić trochę więcej a zdecydować się na jakość i solidność.
Ciekawa koncepcja, mógłbyś ją jakoś udowodnić? Pokaż np. badania w których tańsze materiały były niskiej jakości. Moim zdaniem kupowanie tańszych materiałów nie oznacza nic innego jako pogodzenie się ze słabszymi parametrami fizycznymi albo z droższym wykonawstwem. Budownictwo to wbrew pozorom całkiem prosta i przejrzysta branża. Np. wspominany tutaj już Porotherm E3 to nic innego jak produkt o mniejszej masie, a przez to słabszej nośności i izolacyjności akustycznej. Ale wymurujesz z tego ścianę dokładnie w taki sam sposób jak z pustaków "pełnowartościowych". Albo jeszcze inaczej: E3 to też pustaki pełnowartościowe, ale o określonych parametrach fizycznych. Myślenie, że jak coś jest tańsze to na pewno jest gorsze zostawmy dla laików i branż typu elektronika użytkowa.