Dziwny zapach w mieszkaniu

autor: **jolatokarek** » 27 cze 2006, 21:26

Potrzebuję pomocy! W ubiegłym roku kupiłam nowe mieszkanie. po wykończeniu go zamieszkałam . jednak okazało sie że w dwóch pokojach jest dziwny zapach. Poszukiwania przyczyn zaczęlismy od farb na cianie. okazalo się że to nie to. Jeli wietrzę pokoje i drziwi sš zamknięte to po kilkunstu minutach tego nieszczęsnego wietrzenia w pokoju "mierdzi" jakby zaduch , jak w starym mieszkaniu- a wszystko jest nowe:meble , panele. Miwszkanie jest na parterze nad piwnicami i garażami szcztyowe ocieplane styropianem. Deweloper uznał że jesli wskażę przyczynętego zapachu nietypowego to naprawi wady. Teraz gdy wykończone jest mieszkanie nie będzie w nie ingerować bo to szukanie igły w stogu siana. Od kilku miesięcy w całym mieszkaniu jest dziwny także zapach - jakby nieswieżosci , zaduchu a szczególnie i przede wszystkim gdy otwarte sš okna przez dłuższy czas. Dodam że wietrzenie nic niedaje jedynie przecišgiem - wtedy jest delikatne odczucie wietrzeni. Ogrzewanie co - rury w podłodze- czy mozliwe że tam jest jaki wyciek i woda powoduje taki zapach?Jakmożna to sprawdzić? czego domgać sie od dewelopera?Pozdrawiam

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 27 cze 2006, 23:30

To deweloper powinien usunąć przyczynę tych zapachów! Szczelność instalacji wodnej lub ciepłowniczej bardzo łatwo sprawdzić, wykona to każdy hydraulik. Nad innymi przyczynami można się zastanowić po informacji z czego są wykonane ściany i stropy. Pozdrawiam.

autor: **Gosia** » 28 cze 2006, 7:12

Sama widziałam jak w moim mieście developer budował blok z silikatów w czasie ulewnych deszczów,w czasie deszczów był "kładziony " na mury styropian i zaraz okna wstawiane i reszta w błyskawicznym tempie - czy w takim mieszkaniu nie będzie cuchnęło grzybem albo "tylko" wilgocią ?
Pozdrawiam

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 28 cze 2006, 7:34

Mogą też być inne przyczyny. Np robotnicy załatwiający potrzeby przez dłuższy czas w jednym miejscu, czy zamurowane jajko. Słyszałem o takich prektykach, gdy pracujący delikatnie mówiąc nie byli zadowoleni z rozliczenia z pracodawcą. Oczywiście tego nie życzę.

autor: **mlab** » 17 sie 2006, 8:15

Mam podobny problem. W pokoju gościnnym panował zapach starości, stęchlizny lub czegoś podobnego. Wietrzenia nie pomagały. Mieszkanie było świeżo po remoncie. W wyniku małego śledztwa doszliśmy do wniosku, że zapach wydobywa się spod podłogi.

Dwa tygodnie temu zdjęliśmy panele w tym pokoju i odkryliśmy niesamowity smród. Przyczyną najprawdopodobniej jest pianka izolacyjna. Smród jednak aktualnie jest nie do zniesienia - przypomina zapach naftaliny.

Pokój wietrzy się całe dwa tygodnie. Pomimo, iż domniemane źródło zapachu zostało usunięte, wciąż trudno jest go zwalczyć. Aktualnie jego intensywność nieco zmalała, ale nadal jest nie do przyjęcia.

Sądzę, że założyciel wątku ma podobny problem. Zatem proszę w o pomoc w imieniu moim i Joli z Gorzowa.

autor: **bartnoone** » 29 lip 2007, 16:36

Mozliwe ze woda dostala sie pod posadzke i tam ma sie dobrze i sobie kwitnie

Mozna to usunac wyciek z rur raczaj watpliwy bo by to bylo widac gdzies w koncu.Zapachy netralizujemy metoda szoku ozonowego godzina czasu i po zapachu pod warunkiem ze przyczyna usunieta:)

autor: **Chgonia** » 30 lis 2008, 20:03

Witam. Jestem w podobnej sytuacji. Mieszkamy od 3 lat w domku. Problem się pojawił w zeszłym roku. Dziwny zapach w mieszkaniu, zaduch. Kratki wentylacyjne nic nie dały. Pomóżcie kto możne rozwiązać ten problem.

autor: **krzysc** » 29 sty 2009, 21:51

Witam opisałem podobną sytuację w innym poście, kamuflowania i inne zabiegi nie pomogą, jeżli mieszkają państwo w Małopolsce mogę pomóc, jeżeli gdzieś indziej spróbuję pomóc przez internet. mój e-mail: anexbud@wp.pl. Problem napewno jest z grzybkiem w posadzce i w pierwszej kolejności jak najszybciej trzeba to udrożnić. Pozdrawiam

autor: **jarekkur** » 14 lut 2009, 21:25

Andrzej Wilhelmi pisze:To deweloper powinien usunąć przyczynę tych zapachów! Szczelność instalacji wodnej lub ciepłowniczej bardzo łatwo sprawdzić, wykona to każdy hydraulik. Nad innymi przyczynami można się zastanowić po informacji z czego są wykonane ściany i stropy. Pozdrawiam.

Czy jest to zapach przypominajacy zepsute mięso (padlinę), czy bardziej przypominajacy wilgotne piwnice lub może zapach coś w rodzaju octu?. Jak długo tam mieszkasz? Jak długo trwało wykańczanie? Co masz na podłogach? Na ścianach-z czego farby?

autor: **kachus** » 23 lis 2009, 19:34

Podepnę się pod pytanie. Jestem nowa na forum i na pewno w chwili wolnej się przedstawię

W moim mieszkaniu mam bardzo dziwny zapach. Nie wiem czy to już moje przewrażliwienie ale mam wrażenie szczypania w oczy.
1. na podłodze leży stary parkiet - wyłażą spod niego ciemno brązowe plamy - co to może być?
2. mam sufity podwieszane z matą wygłuszającą isover - czy ona wchodzi w jakąs reakcję np z wodą czy innymi substancjami?
3. czy np sanepid może zrobić jakieś sprawdzenie mieszkania?
Wykończona już jestem - pomóżcie proszę..

autor: **jarekkur** » 24 lis 2009, 0:15

kachus pisze:Podepnę się pod pytanie. Jestem nowa na forum i na pewno w chwili wolnej się przedstawię
W moim mieszkaniu mam bardzo dziwny zapach. Nie wiem czy to już moje przewrażliwienie ale mam wrażenie szczypania w oczy.
1. na podłodze leży stary parkiet - wyłażą spod niego ciemno brązowe plamy - co to może być?
2. mam sufity podwieszane z matą wygłuszającą isover - czy ona wchodzi w jakąs reakcję np z wodą czy innymi substancjami?
3. czy np sanepid może zrobić jakieś sprawdzenie mieszkania?
Wykończona już jestem - pomóżcie proszę..

Masz intensywnie wydzielajace się gazy węglowodorów aromatycznych 6- pierścieniowych czyli krótko mówiąc benzoapirenu z subitu lepiszcza węglopochodnego na którym leży parkiet. Jest to rakotwórczy związek. Natychmiast zrobić wszystko aby usunąć ten subit lub wydzielanie się gaów przyblokować. Wyprowadź się gdzie możesz i powiadom san-epid. Przyjdą i zrobia analizę podłoża. Na pewno stwierdzą tzw. fenole.

autor: **kachus** » 24 lis 2009, 14:59

Dziękuje za info Panie Jarku - byłam w sanepidzie - zgłosiłam - poczekam 2 miesiące i przyjdą. Może nawet na koszt spółdzielni to zrobią jak ta się zgodzi.
Ale zapytam Pana: jak przyblokować wydzielanie się gazów? Gdyby chcieć nie inwestować w to mieszkanie tylko rok przeczekać i wyprowadzić się?

autor: **jarekkur** » 24 lis 2009, 21:57

kachus pisze:Dziękuje za info Panie Jarku - byłam w sanepidzie - zgłosiłam - poczekam 2 miesiące i przyjdą. Może nawet na koszt spółdzielni to zrobią jak ta się zgodzi.
Ale zapytam Pana: jak przyblokować wydzielanie się gazów? Gdyby chcieć nie inwestować w to mieszkanie tylko rok przeczekać i wyprowadzić się?

Należy zdjąc listwy. Oczyścic dokładnie szpary przy ścianach i odkurzyć. następnie wypełnic pianką a po wyschnięciu obciąć. Jeżeli parkiet leży przyklejony do podłoża - nie rusza się i nie ma głuchych dźwięków przy stukaniu - nalezy go wycyklinować i przedewszyskim wypełnić szczeliny między klepkami a następnie 4 x polakierować. Jeżeli jednak jest luźny i wydaje głuche dźwięki, to położyć folię na niego na 20cm zakładkę. Zakładki posklejać. Folia musi byc wywinięta na ściany około 10cm. Kupić tanie panele i ułożyć.
Sanepid powinien przyjść natychmiast i sprawdzić stężenie benzoapirenu w powietrzu. jeżeli masz podrażnione spojówki to jest tego tam kilka albo kilkanaście tysięcy razy za dużo.
poszukaj w internecie moje artykuły na ten temat "subit" i "czarna zaraza pod parkietem".

autor: **kachus** » 06 sty 2010, 17:05

Witam ponownie i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku dla Wszystkich

Miał Pan racje Panie Jarku - niestety - jestem po wizycie sanepidu - wyciągnięta jedna klepka a smród w całym mieszkaniu na dwa dni. Czeka mnie usuwanie wszystkiego. Może Pan kogoś sprawdzonego do tej śmierdzącej roboty polecić? W lutym trza się zabrać za to świństwo. Będę wdzięczna za info jeśli Pan takowe posiada.

autor: **jarekkur** » 06 sty 2010, 21:44

kachus pisze:Witam ponownie i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku dla Wszystkich
Miał Pan racje Panie Jarku - niestety - jestem po wizycie sanepidu - wyciągnięta jedna klepka a smród w całym mieszkaniu na dwa dni. Czeka mnie usuwanie wszystkiego. Może Pan kogoś sprawdzonego do tej śmierdzącej roboty polecić? W lutym trza się zabrać za to świństwo. Będę wdzięczna za info jeśli Pan takowe posiada.

muszę wiedziec gdzie Kachus ma ten problem.