Ciekawy jestem Waszych opinii na temat pokrywania dachów blachami z aluminium - jak wiadomo aluminium jest metalem, który nie rdzewieje więc jest to walor który przemawia za jakością/trwałością pokrycia dachowego. Wbrew pozorom spotykam sie z małym zainteresowaniem tego rodzaju blachą wśród ludzi. Ciekawy jestem kto z Was wybierze blache aluminium (powlekaną - kolory takie same jak stalowych) wybierając między stalową rautaruki a właśnie aluminium (ceny zbliżone)????????
pozdrawiam
aluminium na dachu
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Jest duzo metali, które nie rdzewieją... Skoro ci zalezy na cenie, to wybierz rautaruukki (w końcu co stal to stal) - przecież i tak pod powłoka nie widzisz, czy to pod nią jest 
Druga sprawa to wykonawstwo: jak ktoś chcę mieć dobrze zrobiony dach i wydaje na dobrego blacharza, to nie bawi się w materiały powlekane.
Druga sprawa to wykonawstwo: jak ktoś chcę mieć dobrze zrobiony dach i wydaje na dobrego blacharza, to nie bawi się w materiały powlekane.
Duże rzeczy widzi się z odległości
-
Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik
- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
. Pozdrawiam.apolonin pisze:bardzo mało ekip jest takich którzy są doświadczeni w aluminium ja zrobiłem tak, że dowiedziałem sie jak pokrywać dach aluminium i wziąłem ekipę ood tradycyjnej blachodachówki, jednocześnie z nimi pracując i doglądając robocizna dach 300m2 5500
Juz przez chwilę myślalem że to mój drogi Inwestor pisze ten temat 
Powiem tak zbieram pierwsze doświadczenie w dachu z aluminium.Architekt bardzo mnie namawiał abym przekonał Inwestora co do tego typu dachu.No cóż dałem się skusić przez żądze odkrywania czegoś nowego.I tak mój drogi Inwestor będzie kładł dach aluminiowy moją sprawdzoną ekipą.
Przekonuje mnie to ,że ten pierwiastek należy do najtrwalszych na naszym globie i praktycznie wytrzymuje każde warunki co widać po powszechnosci zastosowania.
Jak i wszystko ma wady. bo jest miękki i delikatny lubią go złomiarze
itp.Jak zaczna robić chłopaki to wam opowiem o spostrzeżeniach.
formatki blach aluminiowych są o wymiarach standardowych tzn. takie jak blachy tłoczone ze stali, są za to nieco grubsze ale mimo to należy uważać z ich montowaniem bo alu jest o wiele bardziej miękkie i chodząc po arkuszach można je poodkształcać a więc fachura który dokonuje ostatniego dokręcania farmerów lub mocuje gąsiory musi być sprawny fizycznie prawie gimnastykiem albo zrobić jak ja zrobiłem - obłozyć drabine grubą warstwą gąbki i chodić po drabinie
pozdr
pozdr
Najtrwalszy pierwiastek na globie?!jochwaw pisze: Przekonuje mnie to ,że ten pierwiastek należy do najtrwalszych na naszym globie i praktycznie wytrzymuje każde warunki co widać po powszechnosci zastosowania.
Jak i wszystko ma wady. bo jest miękki i delikatny lubią go złomiarze
Jak zaczna robić chłopaki to wam opowiem o spostrzeżeniach.
Nie wiem do której szkoły chodziłeś, ale z tego co widze na budowach, to niezabezpieczone aluminium na zewnątrz (konstrukcje, blachy itd.) utlenia sie bardzo szybko, więc nie przesadzałbym z teza o wytrzymaniu w każdych warunkach. Powlekanie aluminium jest związane z przedłuzeniem jego trwałości na zewnątrz, podobnie jak w blachach powlekanych stalowych - tych powszechnośc stosowania nie trzeba udowadniac. Gorzej jest z powłokami - z czasem płowieja, nie mówiąc juz o tym, że nie da się blach powlekanych polutowac, łącząc w podobnie trwały sposób co blachy miedziane czy cynkowo-tytanowe, które z kolei grają "w innej lidze".Duże rzeczy widzi się z odległości
-
Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik
- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
apolonin pisze:perforowana to znaczy ze faktóra blachy nie jest idealnie gładka tylko wygląda jak skórka z pomarańcza to + farba połykowa daje super efekt
Perforacja to dziurawienie natomiast nakłuwanie blach powoduje ich prostowanie i sztywnienie. Opisaną formę nazwałbym moletowaniem. Natomiast co do "połyku" to z tą formą spotkałem się w gwarze więziennej
. Pozdrawiam.