Docieplenie garazu blaszanego.........
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Docieplenie garazu blaszanego.........
witam wszystkich. mam nadzieje,ze moje pytanie nie wyda sie dziwne.
posiadam garaz blaszak,i planuje ocieplic go styropianem i pytanie moje brzmi... jak to zrobic by bylo najkorzystniej,myslalem od srodka plytami 2 cm . rewelacji to tu nie bedzie ze wspolczynnikiem U haha..ale to nie o to chodzi.poprostu zalezy mi na tym by w lato operujace slonce nie robilo piekarnika w srodku,a zima,wiadomo moze troszke ten mroz bedzie mniej ingerowal do srodka. zastanawiam si jak to zrobic technicznie by przymocowac ten steropian do scian, no i oczywiscie by kosz ten nie przekroczyl tego garazu,albo budowy garazu murowanego
pozdrawiam i dziekuje za podpowiedzi szanownych kolegow
Ja bym zrobił to tak :
Układma poziomo (lub pionowo ) wzdłuż ściany pierwszą warstwę stropianu od dołu i w połowie wysokości płyty przytwierdzam ją do śany garażu za pomocą wkrętów do blachy poprzez drewenianą listwę - całość przykręcona ,stabilna - na to nakładam kolejną warstwę styropianu i znowu listwa w połowie płyty styropianowej i dodatkowo na styku dwóch warstw (poziomo) i tak do samej góry . Na koniec do drewnianych listew możesz dodatkowo np zszywaczem tapicerskim przytwierdzić folię budowlaną - osłonisz styropian przed uszkodzeniem .

Można by tez pokombinować z przyklejaniem płyt do blach - nie wiem czy są jakieś odpowiednie kleje , które się do tego nadają bo musiały by nieuszkodzić samej płyty styropianowej oraz blachy .
Układma poziomo (lub pionowo ) wzdłuż ściany pierwszą warstwę stropianu od dołu i w połowie wysokości płyty przytwierdzam ją do śany garażu za pomocą wkrętów do blachy poprzez drewenianą listwę - całość przykręcona ,stabilna - na to nakładam kolejną warstwę styropianu i znowu listwa w połowie płyty styropianowej i dodatkowo na styku dwóch warstw (poziomo) i tak do samej góry . Na koniec do drewnianych listew możesz dodatkowo np zszywaczem tapicerskim przytwierdzić folię budowlaną - osłonisz styropian przed uszkodzeniem .

Można by tez pokombinować z przyklejaniem płyt do blach - nie wiem czy są jakieś odpowiednie kleje , które się do tego nadają bo musiały by nieuszkodzić samej płyty styropianowej oraz blachy .
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
mam na myśli to, że po roku zauważysz między styropiankiem, a blachą ogniska rdzy w formie rudawych kropek, a po kolejnym roku będą tam dziurki. żeby nie przedłużać napiszę, że pomiędzy styropianem, a blachą powstawać będzie sporo wody, która nie będzie mieć możliwości wyparowania. w takich warunkach nawet szwedzka blacha zardzewieje.luxus pisze:skoruduje? ocynkowany? hmmm co masz na mysli piszac to?
pozdrawiam
szczerze .myslalem o tym ze bedzie sie wykraplac tam woda (roznica temperatur) ale moze gdybym zrobil od dolu i u gory szczeline na calej dlugosci uwzgledniajac to ze jest to blacha trapezowa z falda od dolu do gory ,to moze krazac tam powietrze bedzie osuszalo wykroplona wode? dobrze kombinuje?
czy dac sobie siana z tym ocieplaniem ;/
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
jeśli dasz szczelinę wentylacyjną to jak przymocujesz płyty styropianowe? na łatach? w takim przypadku stracisz sporo z i tak wąskiego blaszaka. swoją drogą ocieplenie blaszaka nie może być skuteczne, więc po co tracić czas i pieniądze? auto i tak nie jest oszronione w blaszaku, nie trzeba go też odśnieżać.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
komarr
tzn tak jak pisalem ze wentylacja to byly by trapezowe szczeliny od dolu do gory a tylko na dole zostawil bym piec cm wzdloz zeby wchodzilo powietrze i na gorze by zapewnic swobodny przeplyw.masz racje marcinie,ale powiem Ci ze nawet nie ocieplan z uwagi na mroz... bo lubie chlod "co innego w sypialni
".ale bardziej w lato gdy slonce przypierniczy ... wiesz jaka bedzie sauna wtedy.. myslalem posadzic jakies kszaki pnace ale dach no i drzwi mam od pd. wiec lipa..a no i zanim reszta urosnie to stac mnie bedzie na nowy w nowym domu bo cos zaczyna sie ruszac w tej naszej instalatorskiej robocie miedzy innymi
no nic..podumam jeszcze gtroche jak macie jeszcze jakies uwagi to prosze bardzo. Dziekoweczka jeszcze raz
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:

