Pompa została zamontowana przez firmę Nanoterm z Wrocławia 14 dni temu,przy mrozach,temperaturze zewnętrznej -10C.Biegaliśmy z żoną na zmianę i znosiliśmy różne piecyki,nawiewy,aby rurki (ogrzewanie podłogowe) nie zamarzły.
W końcu była temperatura dodatnia 8C i w domu nadal jest zimno.Kładąc termometr na styropianie metr od podłogi,termometr pokazywał temperaturę 12C.Teraz zrobiło się chłodno i z dnia na dzień termometr pokazuje coraz niższą temperaturę.
Nie wiem co jest przyczyną,może ktoś mi poradzi co z można zrobić i czy to jest normalne jak twierdzi ta firma,mówiąc,że budynek się suszy.
Powierzchnia grzewcza 244m2+garaż 31m2 (ogrzewanie podłogowe+garaż-grzejnik).Wykonane 6 odwiertów na głębokość 30mb.
Nanoterm twierdzi,że budynek będzie się suszył przez 2 miesiące.
Tynki wewnętrzne były wykonane 3 miesiące temu.Mam docieplenie zewnętrzne 15 styropianu.Pustak 30+40.Wełna cała położona i częściowo regipsy.
Pompa ma ustawioną temperaturę pokojową 20C i chodzi cały czas.
Mamy pewne obawy,że to nigdy nie będzie działać.
Mieliśmy problem z firmą która wykonywała u mnie dach,przez nich mamy duże straty finansowe,a teraz ta niszczęsna pompa.
Czy jest może inspektor,który może stwierdzić,czy odwierty i montaż zostały wykonane wadliwie lub prawidłowo.Bo jak narazie jestem skazany opowieści tej firmy,a instalatora nie mogą żadnego przysłać,bo się podobno zwolnili.Ciekawe!


