Budowa Nowego, czy Remont Starego ???
Budowa Nowego, czy Remont Starego ???
Witam wszystkich, mam problem, który spędza mi sen z powiek. Być może ktoś z Państwa będzie miał na tyle wiedzy i cierpliwości, by sprawić , że temat pt. BUDOWA NOWEGO, CZY REMONT STAREGO DOMU, rozjaśni się choć w minimalnym stopniu. Mieszkam w starym domu (pruski mur), bez fundamentów, z dachem dwuspadowym, ze strychem. Dom wymaga remontu (zmiany dachu, wymiany desek na szczycie, docieplenie, elewacja itp.). Wiem, że taka inwestycja będzie wymagać dużych nakładów finansowych, być może potrzebny będzie projektant. Co w tym przypadku korzystniejszym będzie dla mnie : remont, tego domu, czy budowa nowego (mam działkę) ?????? Przyznam, że każdy mówi co innego, ale nie podaje konkretnych argumentów.
irys
bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi
zależy od stanu starego budynku - jak dużo trzeba naprawić
jeżeli nie przerabiasz tylko odtwarzasz to co było to remont zdaje się być zasadnym.
jeżeli natomiast masz na myśli totalną przeróbę to niestety taniej jest postawić nowy - taki jak chcesz bo wszelkie dodatkowe belki wzmacniające filary stopy itp to są niemałe koszty i materiału i robocizny ,
ale stare domy mają i swój urok który jest przynajmniej dla niektórych nieprzeliczalny na żadną kasę
zależy od stanu starego budynku - jak dużo trzeba naprawić
jeżeli nie przerabiasz tylko odtwarzasz to co było to remont zdaje się być zasadnym.
jeżeli natomiast masz na myśli totalną przeróbę to niestety taniej jest postawić nowy - taki jak chcesz bo wszelkie dodatkowe belki wzmacniające filary stopy itp to są niemałe koszty i materiału i robocizny ,
ale stare domy mają i swój urok który jest przynajmniej dla niektórych nieprzeliczalny na żadną kasę
Bardzo dziękuję za odpowiedź (mega-szybką). Dom nie jest tak bardzo zniszczony (w środku po remoncie), tylko, że wilgoć straszna, bo fundamentów nie ma, dom praktycznie stoi na piasku, na drewnianej konstrukcji i wszystko ciągnie od ziemi. Poza tym, ta trzcina w ścianach, między belkami też nie nastraja pozytywnie
Dach wiadomo do wymiany, belki też...więc trochę pieniędzy popłynie....
irys

