Strona 1 z 1

kolektor sloneczny bez plynu ...

: 23 cze 2008, 16:12
autor: luxus
Witam . planuje zamontowac kolektorki slon. na dachu < stropodach> docelowo,ale nie napelniajac jeszcze instalacji plynem,poniewaz roboty beda prowadzone w kilku etapach. Pytanie moje --> czy moge tak zrobic?czy slonce nie uszkodzi kolektorow bez plynu... czy moze trzeba je przykryc i idealnie wyizolowac od slonca? jesli tak to czym to najlepiej zrobic?
Z gory dziekuje za sugestie i podpowiedzi. pozdrawiam

Re: kolektor sloneczny bez plynu ...

: 24 cze 2008, 6:12
autor: skrol
luxus pisze:Witam . odnosnie kolektorow slonecznych to mam male doswiadczenie. planuje zamontowac kolektorki slon. na dachu < stropodach> docelowo,ale nie napelniajac jeszcze instalacji plynem,poniewaz roboty beda prowadzone w kilku etapach. Pytanie moje --> czy moge tak zrobic?czy slonce nie uszkodzi kolektorow bez plynu... czy moze trzeba je przykryc i idealnie wyizolowac od slonca? jesli tak to czym to najlepiej zrobic?
Z gory dziekuje za sugestie i podpowiedzi. pozdrawiam
Płytówki padną po trzech dniach, próżniówki po tygodniu... trzeba zasłonić albo nie zakładać

: 24 cze 2008, 20:20
autor: luxus
...rozumiem...ale powiedz mi... dlaczego... co sie dokladnie stanie... ? wiesz to z praktyki ?? czy .... :-) dzieki i pozdrawiam

: 24 cze 2008, 20:48
autor: skrol
Wiem to jako instalator..... mi się na szczęście nic takiego nie stało.
Każdy normalny producent i instalator Ci to powie.
Zapieką się

: 24 cze 2008, 22:01
autor: cezarr1
Kolektory bez glikolu nie robione w garażu wytrzymają spokojnie nie przekroczą wartości krytycznej ok 400 st co się ma zapiec TINOX do rury do szyby nie bardzo kojarzę .

: 25 cze 2008, 5:41
autor: skrol
Zadzwoń do producenta i się spytaj... poco takie licytacje.... wszyscy mówią żeby nie montować suchych kolektorów.
No ale możesz zaufać koledze cezarr1

: 25 cze 2008, 8:47
autor: luxus
... faktem jest ze producenci czesto pisza to czy tamto a jest z tym roznie wiec i w tym przypadku troszke podrazymy temat :) ... pozdrawiam

: 20 sie 2008, 11:50
autor: Matrzos
a po co ta demagogia?
masz wątpliwości to połóż na kolektor płytę styropianową i już.
ostre słoneczko i temperaturka na czarnych rurkach taka że rzeczywiście mogą złącza puścić

Re: kolektor sloneczny bez plynu ...

: 26 sie 2008, 18:07
autor: Adaroth
skrol pisze: Płytówki padną po trzech dniach, próżniówki po tygodniu... trzeba zasłonić albo nie zakładać
Nie mogę się zgodzić moje 2 płaskie wystawione były w miesiącu i maju i czerwcu na dachu. Instalację zrobiłem pod koniec czerwca i wtedy też ją napełniłem. Jedyny moment kiedy były przykryte to jak je napełniałem, żeby para glikolu mnie nie poparzyła lub absorber nie uległ uszkodzeniu podczas gwałtownego schładzania. Poza tym kolektory certyfikowane (Keymark) badane są na tzw. temp stagnacji podczas której sprawdza się maksymalną temp stagnacji kolektora. Podczas tej próby materiały kolektora nie mogą ulec żadnym uszkodzeniom.
Acha mierzyłem temp na króćcach niepodłączonych kolektorów i nie przekroczyła ona 150 stopni, obudowa kolektora dochodziła do 100 stopni (od strony pokrycia czyli poddana bezpośrednio działaniu słońca).

: 26 sie 2008, 20:12
autor: luxus
witaj.powiedz mi.jak je napelniaes skoro mowisz ze para mogla Cie poparzyc?

: 27 sie 2008, 14:43
autor: Matrzos
no dla mnie też tu jest coś niezrozumiałe,jak zalać glikol do rurki miedzianej w rurze próżniowej,potem to oblutować i wprowadzic do kolektora?może i to można zrobić na słońcu

: 28 sie 2008, 19:48
autor: Adaroth
luxus pisze:witaj.powiedz mi.jak je napelniaes skoro mowisz ze para mogla Cie poparzyc?
Kiedy w końcu postawnowiłem napełnic instalację tzn było już wszystko zamontowane i sprawdzona jej szczelność, przykryłem tekturą panele rano. W ten sposób nie zdąrzyły się nawet nagrzać i rozpocząłem napełnianie.
PZdr

: 29 sie 2008, 16:52
autor: luxus
witam.dziwie sie dlaczego przykrywales?... przeciez nie lepiej bylo by gydyb Ciagle byly one przykryte?odslaniasz dopiero po napelnieniu i odpowietrzeniu

: 01 wrz 2008, 17:26
autor: Adaroth
luxus pisze:witam.dziwie sie dlaczego przykrywales?... przeciez nie lepiej bylo by gydyb Ciagle byly one przykryte?odslaniasz dopiero po napelnieniu i odpowietrzeniu
Hmm ale jaka to róznica, skoro nic sie nie stało. Działają i to się liczy.