Strona 1 z 1
Opłaca się ,ale komu?
: 28 cze 2007, 4:18
autor: Wacław
Nr 5 / 2007 magazynu "Ciepłownictwo Ogrzewnictwo Wentylacja".
Artykuł o kolektorach słonecznych dr Dąbrowskiego. Artykuł jest wyciągiem z jego pracy doktorskiej w której opisał dwu letnie badania nad układem kolektorowym o powierzchni 5 m2 zloklizowanym we Wrocławiu
W skrócie podam tylko jego kalkulację czasu zwrotu inwestycji badanej instalacji w stosunku do alternatywnych źródeł ciepła.
Koszt inwestycji- 14704zł, natomiast czas zwrotu dla źródeł alternatywnych:
dla węgla kamiennego - 149 lat
dla gazu ziemnego - 82 lata
dla ciepła sieciowego - 39,4 lata
dla oleju opałowego - 39,4 lata
dla gazu płynnego - 19,8
dla prundu - 19,1
To z innego forum.
: 28 cze 2007, 13:07
autor: JBZ
Oho???
Jakaś brednia większego kalibru Panie TB vel Wacław - nie wiem czyja: Pana czy doktoranta?!
Przyrzekam jednak, że sprawdzę to i odpiszę tutaj na forum.
Jerzy Zembrowski
: 29 cze 2007, 9:56
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Ciekawi mnie czy dr Dąbrowski liczył zużycie wody standartowe czy przy kranach bezdotykowych (5-8 razy mniej) ?
: 30 cze 2007, 12:12
autor: JBZ
Proszę nie kaleczyć dwóch rzeczy:
1. Języka polskiego, gdyż nie używa się "krany" a "baterie" i nie "standartowe" a "standardowe". Poza tym, nie ma zużycia standardowego, lecz normatywne lub rzeczywiste.
2. Wiedzy technicznej, gdyż rodzaj baterii w żaden sposób nie wpływa na wielkość zużycia c.w.u. Wpływ ma wiele innych czynników, ale nie konstrukcja baterii - to jest demagogia laika.
Jerzy Zembrowski
: 05 lip 2007, 15:53
autor: Tomasz_Brzeczkowski
A jednak ... jakby nie patrzył konstrukcja beterii ma wpły na zużycie wody. Myjąc twarz, zęby, czy goląc się nie jesteśmy w stanie precyzyjnie zakręceć wody gdy z niej chwilowo nie korzystamy. Podobnie w czesie namydlanie się pod prysznicem. Ponieważ mam takie baterie( a miałem tradycyjne) i niecentralne termy ( nieuzasadnione jest historyczne "cwu") to wiem co piszę. Pan takich technologi nie uznaje, więc Pan jest demagogiem. Ja wszystko sprawdzam!
: 05 lip 2007, 16:10
autor: piwopijca
To jest jak z inteligentnym domem. Zaden system nie pomoze jesli gospodarz glupi. Ja nauczylem sie korzystac np. pod prysznicem zakrecam wode na namydlenie - ot, przyzwyczajenie
Jezeli ktos nie ma nawyku szanowania energii to musi wspomaga sie. Nie pije tutaj do nikogo, bo zdaje sobie sprawe ze np. w blokach i spoldzielniach gdzie jest ryczalt nie oszczedza sie, a to pozostaje w nawyku.
Pzdr.
: 05 lip 2007, 16:32
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Oczywiście, że nawyki są ważne. Wiem też ( i tu się zgadzamy) że, najlepszym nauczycielem nawyków jest ekonomia. Ale w temacie głównie chodziło mi o to że takie sprawy jak kolektor słoneczny czy pompa ciepła (to z innego tematu) są opłacalne tym bardziej im jest większe zużycie ciepłej wody. Więc dla Szanownego Pana ze SŁUSZNYMI NAWYKAMI (też wolę wydać na piwo niż na ogrzewanie) kolektory słoneczne będą nieopłacalne.
: 05 lip 2007, 17:00
autor: Adam Makowicz
TB lepiej kasę wydaj na lekarza psychiatrę jak już to kilku pisało !!!
Myjąc twarz, zęby, czy goląc się nie jesteśmy w stanie precyzyjnie zakręceć wody gdy z niej chwilowo nie korzystamy.
Nie każdy ma problem z głową żeby precyzyjnie zakręcić kranik!!!
Jak zamykasz ręcznie to tracisz 8 razy więcej wody ???
Puknij się w pustą makówkę !!!
: 30 wrz 2007, 20:35
autor: stakam
Panie Wacław -jak pan cytujesz to rób pan to starannie nie kłam.
Tu dane są inne:
http://www.elektroenergetyka.pl/elektro ... _09_e1.pdf