Strona 1 z 1

Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 25 lis 2015, 19:32
autor: Sebastian111
Witam, potrzebuje porady odnośnie przemalowania pokoju ale od początku... w pokoju jest położona tapeta, papierowa lekko chropowata ( nie jest gładka ) w oryginale była biała ale pomalowano ją na pomarańczowo, następnie kolor zmieniono na coś podobnego do fioletu ale użyto farby białej + pigmenty, w efekcie gdy ktoś się mocniej otrze o ścianę zostaje ciemna brzydka plama, jest to za pewne wina tego pigmentu który się ściera, teraz chcemy znowu wrócić do pomarańczowego bo był zwyczajnie ciepły, przyjemny, moje pytanie brzmi... czy jeśli zakupię teraz porządną farbę, porządną czyli już z kolorem i np funkcją ścierania, że będę mógł przemyć " fleka po komarze " ( magnat lub coś takiego ) i jeśli przemaluję tą tapetę ( będzie to już 3 malowanie... ) czy problem przecierania będzie nadal występował ? czy ta droższa farba zachowa swoje właściwości ? chodzi mi o to czy dziadowska poprzednia farba nie zrujnuje uroku i właściwości nowej, droższej i porządnej farby, na grubszy remont nie ma pieniążków i cierpliwości z bałaganem, w grę wchodzi tylko przemalowanie i zastanawiam się czy warto inwestować w drogą farbę bo to jakoś wyglądało na kolejne 3/4 lata, przemalować i tak muszę... pytanie jaką farbą ? znowu bawić się gów.... pigmentem ? kupić najtańszą farbę ale już kolor ? czy mogę inwestować w drogą farbę... chodzi o ten poprzedni pigment, proszę o radę.

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 25 lis 2015, 23:56
autor: Enerbau
Nie ma co kombinować, tylko zedrzeć starą tapetę, na jej miejsce nakleić tapetę typu rauhfaser, którą będzie można pomalować na dowolny kolor i do tego malować na inne kolory przez najbliższe 20 lat!

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 26 lis 2015, 8:13
autor: Gość10463
maluje się albo dobrze albo źle nie ma opcji tanio czy drogo - taka forma w budownictwie nie istnieje

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 26 lis 2015, 8:53
autor: MichalBudowniczy
Dokładnie tak. Albo zrobisz dobrze albo źle. Pamiętam jak członek mojej rodziny mówił że farba nie ma znaczenia, trochę wody poleciało podczas mycia okien i farba ze ściany zeszła.

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 26 lis 2015, 13:19
autor: Sebastian111
Panowie piszą o zdzieraniu tapet, ja sie w 100% zgadzam że tak by było najlepiej i nakleić nową, ale gdybym dysponował odpowiednim czasem oraz funduszem, to zamiast malować kupił bym tapetę we wzorki i po problemie, chodzi jednak tylko o przemalowanie, jest to stara kamienica, bał bym się zdzierać te tapety w obawie że tynk zacznie lecieć, ta tapeta tu była nim się wprowadziłem i myślę że administracja nie bez przyczyny ją tu nakleiła biorąc pod uwagę resztę defektów mieszkania jak pękające płytki czy grzyb pod jednym oknem którego muszę skuć z tym odpadającym tynkiem, nikt mi nie odpowiedział czy pigment z poprzedniej farby ( niby fiolet ) to był pigment w płynie, czy nie wpłynie to na kolor duluxa o nazwie zielone tarasy, boje się że gdy zacznę malować to pigment fioletu w jakiś dziwny sposób zmiesza się z zielenią i powstanie coś co nie będzie ładne, nowa farba będzie lateksowa, więc ? malować tym duluxem ?

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 30 lis 2015, 12:27
autor: moniczkaa
Dokładnie, albo dobrze, albo źle.

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 02 gru 2015, 11:51
autor: Lahma-SPA_Vision
Kup małą puchę Beckersa, dobry wałek i pomaluj kawałek. Jeśli nie wyjdzie to czeka Cię zdzieranie, jeśli wyjdzie to kupisz większą puchę i skończysz raz dwa.

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 03 gru 2015, 9:33
autor: Patrycja_J
U nas ja w domu maluję, wybieramy droższe farby i jest ok :)

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 26 gru 2015, 20:30
autor: e-Rzecznik_Magnat
Szanowny Panie,
kluczowe dla satysfakcjonującego efektu malowania jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Nawet najwyższej jakości farba nałożona na niewłaściwie przygotowaną powierzchnię może się prezentować nieestetycznie i odspajać od ściany. Dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie zerwanie tapety, sprawdzenie stanu podłoża i jego ewentualne wyrównanie, a następnie zagruntowanie oraz pomalowanie ściany farbą nawierzchniową. Farba MAGNAT CERAMIC: http://www.magnatfarby.pl/produkt/magna ... -do-wnetrz to dobry wybór, trzeba jednak pamiętać, że aby stworzyć estetyczną i trwałą powłokę malarską produkt wymaga dobrze przygotowanej, gładkiej powierzchni.
Innym rozwiązaniem może być nałożenie na ścianę tapety typu raufaza, którą można następnie pomalować farbą nawierzchniową. Tutaj również należy jednak pamiętać o tym, że podłoże musi być dobrze związane i nie powinno się kruszyć.
Ostatecznym rozwiązaniem, na skróty, jest pokrycie ściany z tapetą farbą podkładową Śnieżka Grunt http://www.sniezka.pl/produkty/farby-we ... ezka-grunt, a następnie pomalowanie jej farbą MAGNAT CERAMIC.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik Magnat

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 19 sty 2016, 14:54
autor: karola88
Nie ma co oszczędzać na farbie. Lepiej drożej, ale za to jest spokój z odnawianiem na kilka dobrych lat.

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 19 sty 2016, 15:29
autor: maciejos
To zależy. Tanie farby dobrze położone tez długo potrafią wytrzymać.

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 22 sty 2016, 13:47
autor: MichalBudowniczy
Niedawno sam przekonałem się że nie opłaca się malować tanimi farbami gdy po myciu okna zeszła też farba od kilku chlapnieć wodą :? .

Re: Malować drożej czy taniej... o to jest pytanie.

: 01 kwie 2016, 21:33
autor: e-Rzecznik Śnieżka
Szanowni Państwo,

zastosowanie lepszych materiałów ma uzasadnienie w ich jakości. Istotne jest również, aby wybrane przez nas produkty były aplikowane zgodnie z zaleceniami producenta i na odpowiednio przygotowane podłoże. W ten sposób możemy uzyskać satysfakcjonujący efekt końcowy i zapewnimy sobie spokój na długi okres czasu.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka