Krótki opis witryny
https://www.forumbudowlane.pl/
Chyba wiem, co masz na myśli, dwa pomieszczenia są na różnych wysokościachmezatkaa pisze:chodzilo mi nie o wchodzenie na pietro czypoddasze z salonu tylko o taki schodek do salonu ze na parterze jest rowno wszytsko a do salonu np zkuchni schodzi sie poschodku
Witam: W każdym domu jest jakaś przeszkoda, nie równiej wysokości stopnie, progi uskoki - do wszystkiego można się przyzwyczaić. Jeśli to będzie schodek - stopień o dosyć znacznych rozmiarach i widoczny nie będzie to "niespodzianką" nawet dla gości. Można coś takiego zrobić w postaci stopnia schodowego w kształcie o znacznym owalu - półksiężyca z kuchni do salonu. To wykonać w całości w drewnie /do wyboru - buk,jesion, dąb/ jako podest z kapinosem. Podobnie jak każdy stopień schodowy na betonie. Dobór drewna do wystroju pomieszczenia. Można nadać temu podestowi nawet jakiś kolor. Wszystko wcześniej rozplanować wylewkę, wysokość stopnia, nie wyżej jak 16 - 18 cm. Również przewidzieć w tym przypadku obniżenie wylewki w miejscu tego podestu o 3 cm. To obniżenie potem wypełni podest. Można ten stopień - owal wykonać w w terakocie tej samej co w kuchni , a obrzeże zakończyć specjalną listwą mosiężną odpowiednio wyprofilowaną do owalu. Powyższy stopień dodatkowo w podstopniu oświetlić lampami np. ledowymi lub taśmą ledową pod kapinosem schodowym, wcześniej wprowadzając tam instalację elektryczną. To oświetlenie można wspomóc czujnikiem ruchu, umieszczając go w odpowiednim miejscu w podobny sposób ja każde gniazdo. Są takie w sprzedaży. Zbliżając się do tego stopnia czujnik ruchu załączy oświetlenie stopnia. To dla efektu i bezpieczeństwa. By dokładniej o tym rozmawiać i by móc zaproponować - jest potrzebny wgląd na sytuację - plan. Pozdrawiam. Libercammell pisze:Chyba wiem, co masz na myśli, dwa pomieszczenia są na różnych wysokościachmezatkaa pisze:chodzilo mi nie o wchodzenie na pietro czypoddasze z salonu tylko o taki schodek do salonu ze na parterze jest rowno wszytsko a do salonu np zkuchni schodzi sie poschodku
mages28.fotosik.pl/101/f5c3695ca4070214med.jpg
tutaj to trochę słabo widać, bo jest w trakcie budowania, ale "schodek" jest.
Nie wiem, czy jest to dobre rozwiązanie, choć może wyglądać ładne. Czasami człowiek zapomni, że jest tam schodek i skręci nogę (zwłaszcza gość), a jak się będzie szło do salonu niosąc coś w rękach, to już w ogóle trudno patrzeć pod nogi. Jeżeli już koniecznie chcesz mieć gdzieś podwyższenie, to może zdecyduj się podest w mniej newralgicznym miejscu. Najlepiej poradź się architekta, bo oczywiście sama możesz sobie podłubać w programie sketchUp czy net+, ale nie masz pewności, że to co zaplanujesz będzie funkcjonalne.
Heh, to się dopiero nazywa szczegółowa odpowiedź.Liber pisze:Witam: W każdym domu jest jakaś przeszkoda, nie równiej wysokości stopnie, progi uskoki - do wszystkiego można się przyzwyczaić. Jeśli to będzie schodek - stopień o dosyć znacznych rozmiarach i widoczny nie będzie to "niespodzianką" nawet dla gości. Można coś takiego zrobić w postaci stopnia schodowego w kształcie o znacznym owalu - półksiężyca z kuchni do salonu. To wykonać w całości w drewnie /do wyboru - buk,jesion, dąb/ jako podest z kapinosem. Podobnie jak każdy stopień schodowy na betonie. Dobór drewna do wystroju pomieszczenia. Można nadać temu podestowi nawet jakiś kolor. Wszystko wcześniej rozplanować wylewkę, wysokość stopnia, nie wyżej jak 16 - 18 cm. Również przewidzieć w tym przypadku obniżenie wylewki w miejscu tego podestu o 3 cm. To obniżenie potem wypełni podest. Można ten stopień - owal wykonać w w terakocie tej samej co w kuchni , a obrzeże zakończyć specjalną listwą mosiężną odpowiednio wyprofilowaną do owalu. Powyższy stopień dodatkowo w podstopniu oświetlić lampami np. ledowymi lub taśmą ledową pod kapinosem schodowym, wcześniej wprowadzając tam instalację elektryczną. To oświetlenie można wspomóc czujnikiem ruchu, umieszczając go w odpowiednim miejscu w podobny sposób ja każde gniazdo. Są takie w sprzedaży. Zbliżając się do tego stopnia czujnik ruchu załączy oświetlenie stopnia. To dla efektu i bezpieczeństwa. By dokładniej o tym rozmawiać i by móc zaproponować - jest potrzebny wgląd na sytuację - plan. Pozdrawiam. Libercammell pisze:Chyba wiem, co masz na myśli, dwa pomieszczenia są na różnych wysokościachmezatkaa pisze:chodzilo mi nie o wchodzenie na pietro czypoddasze z salonu tylko o taki schodek do salonu ze na parterze jest rowno wszytsko a do salonu np zkuchni schodzi sie poschodku
mages28.fotosik.pl/101/f5c3695ca4070214med.jpg
tutaj to trochę słabo widać, bo jest w trakcie budowania, ale "schodek" jest.
Nie wiem, czy jest to dobre rozwiązanie, choć może wyglądać ładne. Czasami człowiek zapomni, że jest tam schodek i skręci nogę (zwłaszcza gość), a jak się będzie szło do salonu niosąc coś w rękach, to już w ogóle trudno patrzeć pod nogi. Jeżeli już koniecznie chcesz mieć gdzieś podwyższenie, to może zdecyduj się podest w mniej newralgicznym miejscu. Najlepiej poradź się architekta, bo oczywiście sama możesz sobie podłubać w programie sketchUp czy net+, ale nie masz pewności, że to co zaplanujesz będzie funkcjonalne.
Osobiście nie mam nic przeciwko takim podestom, bo wyglądają ładnie, ale chyba przydatne byłby te czujniki ruchu (ja mam zwyczaj chodzenia po ciemku w nocy, więc alternatywą dla mnie byłaby latarka, bo inaczej któregoś razu noga by poszła w gips). Poza tym skłaniałabym się ku opcji, aby jakoś zaakcentować schodek (inny kolor, materiał niż reszta parkietu), aby bardziej rzucał się w oczy.