Strona 1 z 1
Stelaż bez spłuczki na miskę podwieszaną ??
: 02 gru 2010, 23:58
autor: afa
Witam
Czy istnieje możliwość zakupu stelaża pod zabudowę lekką na samą miskę podwieszaną bez spłuczki ??
Dodatkowo musi być on nie wyższy niż 50cm.
Pozdrawiam
Re: Stelaż bez spłuczki na miskę podwieszaną ??
: 03 gru 2010, 22:23
autor: Picadoor
Witam
Hmmm, nie przypominam sobie aby można coś takiego było kupić. Nie wiem do jakiego celu ale jeśli sam stelaż, to może....wystarczy zakupić trochę rurki kwadratowej cienkościennej o przekroju 25x25, pociąć na odpowiednie odcinki, pojechać do spawacza i pospawać to gazowo, albo MigoMatem elektrycznie. Chodzi o to, aby tego nie popalić. Wg mnie to jakieś godzinka roboty, godzinka u spawacza i godzinka pryśnięcie tego podkładem i lakierem ze sprayu. Rurę odpływową - trzeba pokombinować czy kolano 90 st z uszczelką fartuchową się da i tyle.
Koszty nie więcej jak 100 zł wsio, a tak będziesz szukał, szukał, a jak znajdziesz to ci każą zapłacić tyle, ile temu przysłowiowemu Żydowi za matkę w czasie okupacji.
pozdro
Re: Stelaż bez spłuczki na miskę podwieszaną ??
: 07 gru 2010, 23:58
autor: samouk
afa pisze: Czy istnieje możliwość zakupu stelaża pod zabudowę lekką na samą miskę podwieszaną bez spłuczki ??
Ja chciałem odwrotnie - miskę bez stelaża. I odmówili mi (juz w kilku sklepach).
Pozdr.
Re: Stelaż bez spłuczki na miskę podwieszaną ??
: 08 gru 2010, 13:12
autor: Picadoor
Witam
Hmmmm, zastanawiam się czy nie zaskarżyć tych placówek (za zmowę handlową). Dlatego, że miski wiszące NIE SĄ integralną częścią z mechanizmami (stelażami) potocznie zwanymi.
Po drugie miski ustępowe są produkowane przez kompletnie niezależne, niczym nie powiązane z producentami stelaży firmy. Dlatego NIE mogą być wciskane jako komplety!!!!!! Jeśli sprzedawca się uprze, to poproś go o dokument gwarancyjny na całość. Gdyby jednak coś takiego podetknął pod nos, dobrze poczytaj co jest przedmiotem gwarancji i kto jest gwarantem.
Warto to zgłosić do federacji konsumentów i Urzędu antymonopolowego, to NIELEGALNE praktyki.
Najprawdopodobniej sklepy wykombinowały sobie zaopatrzenie w równą ilość mechanizmów i misek, wychodząc z założenia, że posiadaniem tych przyciągną klienta. Jednak w obliczu braku chętnych do nabycia takiego "kompletu" - przy perspektywie "pozostania" z towarem (niechcianymi przez nikogo mechanizmami albo miskami - nie wiadomo co zalega, a co schodzi) w geście rozpaczy "wymyśliły" sobie sposób.
Jest to NIELEGALNE!!!!
pozdro