Strona 1 z 1

Wmurowane krzywkii

: 18 paź 2010, 21:41
autor: Palina
Witam,

Właśnie zakończyłam przeprowadzać lifting łazienki, dzisiaj do pełni szczęścia kupiłam baterię i.... I okazało się, że ktoś zamurował krzywki, tak na mur beton. :/
Brakuje ok 1cm a krzywki ani drgną.
Moje pytanie brzmi, czy da się jakoś to wyprowadzić innymi krzywaki, czy są jakieś przejściówki, czy ktoś to już przerabiał u siebie?
Nie chcę rozwalać ściany, ani nawet skuwać płytek, dlatego pytam, czy się da?
Czy jechać i oddać baterię, czego wolałabym uniknąć ;)

Pozdrawiam
Paulina

Re: Wmurowane krzywkii

: 18 paź 2010, 22:11
autor: Picadoor
Witam
Lifting? To jakaś koszmarnie nieudana operacja plastyczna!!!!!! Kto Ci robił ten "lifting"? Czy aby nie poszło o kaskę, a to jest zemstą "fachowca"? No dobra, nie wnikam.
Zmiana baterii nic nie pomoże. A tak naprawdę gdzie brakuje? W rozstawie czy na długości gwintu do mocowania? Wtedy nie daje się założyć maskowniczek.

Zrób jakąś fotkę i wrzuć jako załącznik, warto obejrzeć jak to wygląda.

pozdro

Re: Wmurowane krzywkii

: 19 paź 2010, 9:22
autor: Palina
To raczej wstrzykiwanie botoksu, niz gruba operacja prostowania nosa. Zemsta sięga czasów PRLu, wtedy pan X budował tak, jak mu horyzont uciekł.
Lifting przeprowadziłam sama, coś więcej z różnych przyczyn będzie za rok, ale do tego czasu też chcę żeby łazienka jakoś wyglądała.
Brakuje w rozstawie i w ogóle prawa krzywka wychodzi pod innym kątem niż lewa, co mam nadzieje widać na zdjęciach. Dodam jeszcze, że nie zależy mi na maskowniczkach.

-http://paulik.3c.pl/krzywki.jpg

Łazienka nie jest jeszcze wykończona, ale jak juz wcześniej wspominałam, nie chcę kuć sciany, może da się jakoś inaczej? Nie jestem ekspertem w tych sprawach, dlatego zwracam się z prośbą do fachowców :)

Pozdrawiam
Paulina

Re: Wmurowane krzywkii

: 19 paź 2010, 12:09
autor: Przemek
Paulinko ...
dodaj zdjecia do galerii

Re: Wmurowane krzywkii

: 19 paź 2010, 21:24
autor: Picadoor
Witam
Taaa, teraz już chyba rozumiem. Wygląda na to ,że pokryłaś stare płytki jakąś tapetą zmywalną. Bateria była stara z rozstawem 14,5 cm, a teraz mamy nowe z rozstawem 15,5 cm. Powiem niestety coś czego nie oczekujesz. NIE da się tego normalnie zrobić. Ponieważ:
Krzywka na wyjściu ma gwint 3/4 cala, wiec nawet gdyby chcieć krzywkę na krzywkę, to też trzeba pokombinować (redukcję z zewnętrznego 3/4 na wewnętrzny 1/2 cala i znowu krzywka) - jak nic wyjdzie choinka.
Ja widzę tu takie rozwiązanie - jeśli chcesz to koniecznie zrobić bez większej demolki. Zanim powiesz NIE, D O B R Z E to przemyśl. To chyba najlepsze rozwiązanie.
Znajdź kogoś, kto rozkuje same krzywki ale...artystycznie, zapewniam MOŻNA!!!! Trzeba tylko uzbroić się w bardzo wąskie dłuto i z anielską cierpliwością kawałeczek po kawałeczku. W mojej ocenie to sprawa najwyżej 40 minut.
Reszta jest już prosta
pozdro

Re: Wmurowane krzywkii

: 19 paź 2010, 22:10
autor: Palina
@Przemek - próbowałam i nie wyszło :?

Picadoor - wielkie dzięki, jest dokładnie, jak piszesz :) przyjrzałam się tej rzeźbie, wzięłam krzywki od nowej baterii i porównałam. W sumie nie wygląda to źle i da się delikatnie je wyiskać.
Będę działać za pomocą fachowca, który już będzie miał wszystko co potrzebne.
Za jakiś będę miała ten sam numer z baterią w kuchni, ale już teraz wiem, jak postępować :)

Serdeczne dzięki!

Pozdrawiam
Paulina