Strona 1 z 1
Podłoga pod deski
: 08 mar 2008, 13:17
autor: yogi
Zdjalem stary, skrzypiacy parkiet w salonie o pow. 50m2 i chce polozyc na jego miejsce deski 12 lub 17 cm szerokosci. Okazalo sie, ze poprzedni parkiet byl klejony na subit i do tego bity gwozdziami do posadzki. Szlichta pod subitem jest gruba (ponad 6 cm), ale dosc krucha. Do tego wystepuja nierownosci podloza (uskok 1cm, w miejscu zburzonej scianki na srodku salonu). Wszyscy, co to widzieli mowia, ze trzeba najpierw usunac subit, potem wyrownac, a nastepnie polozyc plyte OSB i mate fizelinowa pod deski. Z tego wszystkiego wychodzi koszt ok 500zl za metr, liczac robocizne, materialy i deske(150zl). Czy jest inna metoda polozenia porzadnie desek i nie pojscia z torbami? W ostatecznosci rozwazam polozeie parkietu...
Dziekuje za pomoc!
: 08 mar 2008, 22:41
autor: Picadoor
Rzeczywiście paskudnie drogo. Co to za ekipa? Chyba z Nowego Jorku - 350 zł za zrobienie 1 mkwa?
Wszystko zależy o stanu tej szlichty. Jeśli jest w miarę "zdrowa", a tylko w kilku miejscach trzeba ją poprawić, to jest już dobrze. Gorzej jeśli faktycznie cała szlichta zrobiona jest z piasku i wapna i ledwo kupy się trzyma. Wtedy pewnie nie obejdzie się bez usunięcia starej i położenia nowej posadzki. Ale to i tak nie powinno być tak drogo!!!!
Jeśli jest dość mocna, to trzeba to słabe poprawić, w miarę starannie oczyścić posadzkę z subitu, zagruntować, zniwelować to cienkowarstwową posadzką samopoziomującą i pomyśleć o parkiecie lub desce barlineckiej (też drewno). Przemawiają za tym dwie rzeczy.
Stary parkiet mógł mieć ok 2-2,5 cm grubości. Przypuszczam, że pozostałe podłogi (przecież chodzi o salon) są (były) w jednym poziomie z salonem. "Wywrócenie" wszystkiego wymaga uwzględnienia tego aspektu.
Trzeba pamiętać, że deski podłogowe są podobnej grubości, ale.....poprawiając poziom, dodając matę (przynajmniej 3-kę) może okazać się to ciut za wysoko - cykliniarką to trudno wyrównać.
Położenie parkietu nie jest skomplikowane, zresztą deski barlineckiej też. Deska barlinecka ma jeszcze jedną zaletę. Nie trzeba jej cyklinować, ani lakierować. To jak najbardziej "żywe" drewno.
A jak masz trochę umiejętności i taką żyłkę majsterklepki, jeśli zechcesz, nawet możesz to sam zrobić.
Takie jest moje zdanie.
Re: Podłoga pod deski
: 19 kwie 2008, 18:02
autor: Boguslawpolak
yogi pisze:Zdjalem stary, skrzypiacy parkiet w salonie o pow. 50m2 i chce polozyc na jego miejsce deski 12 lub 17 cm szerokosci. Okazalo sie, ze poprzedni parkiet byl klejony na subit i do tego bity gwozdziami do posadzki. Szlichta pod subitem jest gruba (ponad 6 cm), ale dosc krucha. Do tego wystepuja nierownosci podloza (uskok 1cm, w miejscu zburzonej scianki na srodku salonu). Wszyscy, co to widzieli mowia, ze trzeba najpierw usunac subit, potem wyrownac, a nastepnie polozyc plyte OSB i mate fizelinowa pod deski. Z tego wszystkiego wychodzi koszt ok 500zl za metr, liczac robocizne, materialy i deske(150zl). Czy jest inna metoda polozenia porzadnie desek i nie pojscia z torbami? W ostatecznosci rozwazam polozeie parkietu...
Dziekuje za pomoc!
zerwać szlicht zakotwić legary i położyć deski nie 12 czy 17 ale 9 albo 10 cm