Strona 1 z 1

peszle

: 30 lip 2008, 7:16
autor: Bagata
witam, buduję dom w technologii szkieletowej z generalnym wykonawcę, wykonawca twierdzi, że prowadzenie przewodów YDY do 750 V w osłonkach to niepotrzebny nadmiar. Według niego przewody są wystarczajace by zapewnić bezpieczeństwo. czy ma raccję? proszę o radę.

Peszle

: 30 lip 2008, 19:42
autor: elpapiotr
Witam.

Nie ma chętnych do odpowiedzi ? :cry:

No to na początek :
1. Jest projekt instalacji elektrycznej ? (a powinien być)
A w projekcie mamy zawarte informacje co do sposobu połozenia instalacji.
2. Generalny wykonawca ma i nie ma racji :
- wystarczajace jest położenie przewodów bez dodatkowej osłony majac na uwadze
inne środki zabezpieczajace je przed prądem zwarciowym, przetężeniowym
- nie wystarczające w przypadku narażenia przewodów na uszkodzenia mechaniczne.

Na razie wystarczy, po rozwinięciu tematu mozna jeszcze wiele wyjaśnić.

: 01 sie 2008, 10:35
autor: komarr
peszel daje głównie możliwość wymiany kabla na nowy lub inny jeśli średnica jest odpowiednia i położony jest zgodnie ze sztuką.

peszel

: 04 sie 2008, 22:31
autor: Paweł_Małek
Najlepiej dac "peszel" metalowy - wyglada jak waz od prysznica, wtedy twz puszki metalowe.
Z tworzyw - mozna uzyc czarny, sztywny peszel - musi byc samogasnacy (taki jaki jest uzywany w maszynach przemyslowych)

: 08 sie 2008, 7:40
autor: bumbum
a powiedz mi jak wymienisz przewód YDYp3x2.5mm w peszelu gdzie są jeszcze ze dwa zakręty?
Peszel daje po to by instalatorzy robiący po mnie nie uszkodzili izolacji kabla.

: 08 sie 2008, 11:39
autor: komarr
a kto daje do peszla przewód płaski ??? :lol:

: 09 sie 2008, 23:08
autor: Gość8838
Poszel nie ma na celu tworzyć dodatkowej izolacji (szczególnie metalowy:)), izolacja kabla musi być wystarczająca inaczej nie zostałby dopuszczony do sprzedaży, jego zadania są dwa:

1. stworzenie trasy kablowej, dzięki której można w razie potrzeby kabel wymienić (np na grubszy przekrój) lub dodać kolejny jeśli zaistnieje w przyszłości taka potrzeba.

2. daje niewielkie ale zawsze zabezpieczenie przed uszkodzeniem kabla podczas późniejszych prac remontowych

Jeśli na żadnym z tych elementów nam nie zależy, można nie kłaść peszla. Ale jego koszt jest naprawdę niewielki, pracy też dodatkowej niewiele dodaje, więc robienie instalacji bez niego jest trochę bez sensu.

: 12 sie 2008, 13:07
autor: ROSS8
Moim zdaniem peszel tylko na powierzchniach drewnianych (łatwopalnych), nie ma potrzeby podnoszenia kosztów budowy i przewymiarowywania kosztów materiałów, zawsze można dać osłony metalowe, może nawet stalowe osłony, tylko pytanie po co i gdzie? Czy to wszystko zabezpiecza przewody w 100%? napewno nie. A po drugie wykonując nową instalacje elektryczną (w miedzi) juz myślimy o wymianie przekroju na wiekszy? BZDURA. Budujmy ją tak żeby nie ttrzeba jej było wymieniać za kilka lat, dzielmy obwody tak żeby nie były przeciążone i wszystko bedzie ok.