Potrzebujesz pomocy w rozwiązaniu problemu z okablowaniem
: 20 gru 2023, 23:05
Hej wszystkim, właścicielom domu, którzy pracują nad remontem dwurodzinnej rodziny i próbują zainstalować oświetlenie wpuszczane.
Poprzedni właściciel domu zburzył ścianę w salonie, więc teraz jest jeden duży pokój (kiedyś były dwa).
Obecnie istnieją dwa światła górne, po jednym z każdej strony i oba sterowane za pomocą własnych przełączników jednobiegunowych.
Z boku pokoju jest normalne okablowanie – widzę źródło zasilania docierające do światła – i normalne okablowanie od światła do włącznika. Gdy jest wyłączony, na wyłączniku jest 120 V, a po włączeniu nic. To samo z każdym innym wyłącznikiem w domu - z wyjątkiem jednego
omegle xender
Po drugiej stronie jest tylko jeden przewód dochodzący do lampy i jeden przewód do włącznika – nie można stwierdzić, skąd pochodzi źródło zasilania. Gdy wyłącznik zasilania jest włączony - na lampce mam odczyt 120 V, a na przełączniku nic. Gdy przełącznik jest wyłączony, otrzymuję odczyt +/- na przełączniku, ale nie 120 V.
Masz pomysł, co tu może się dziać?
Poprzedni właściciel domu zburzył ścianę w salonie, więc teraz jest jeden duży pokój (kiedyś były dwa).
Obecnie istnieją dwa światła górne, po jednym z każdej strony i oba sterowane za pomocą własnych przełączników jednobiegunowych.
Z boku pokoju jest normalne okablowanie – widzę źródło zasilania docierające do światła – i normalne okablowanie od światła do włącznika. Gdy jest wyłączony, na wyłączniku jest 120 V, a po włączeniu nic. To samo z każdym innym wyłącznikiem w domu - z wyjątkiem jednego
omegle xender
Po drugiej stronie jest tylko jeden przewód dochodzący do lampy i jeden przewód do włącznika – nie można stwierdzić, skąd pochodzi źródło zasilania. Gdy wyłącznik zasilania jest włączony - na lampce mam odczyt 120 V, a na przełączniku nic. Gdy przełącznik jest wyłączony, otrzymuję odczyt +/- na przełączniku, ale nie 120 V.
Masz pomysł, co tu może się dziać?