Strona 1 z 10
Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 13:25
autor: kkas12
Temat
http://www.forumbudowlane.pl/vt/34654/0 ... a-zmywarce został zablokowany. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby ktokolwiek z możnych tego forum przed jego zamknięciem pokusił się o oddzielenia ziarna od plew.
Niestety nic takiego nie nastąpiło.
Tak jednak bywa na forach gdzie moderator nie ocenia merytorycznej treści zamieszczanych postów.
Czym to skutkuje widać w przedmiotowym wątku.
Tu dalszy ciąg dyskusji prostującej i obalającej bzdury jakie zostały na tym forum wygłoszone
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2 ... l#11224138
Tytuł wątku
Z Matołkiem przez fora i umieszczenie w nich tych teorii mówi samo za siebie.
Początek w okolicach postu 198.
Koledze T_B który jak sam pisze, ze elektrykiem nie jest co jednak nie powstrzymuje go od rad udzielania, proponuję by gdy zdrówko będzie (nie daj Boże) szwankowało i zajdzie potrzeba szukania pomocy, to pomocy tej nie szukał u lekarza, ale u osoby która lekarzem nie jest ale na medycynie się zna.
Wszak znachorzy powinni się popierać a może nawet i spółdzielnię założyć.
T_B "doktorowi" różnicóweczkę a "doktor" T_B naleweczkę.
Jedno i drugie na wszelkie dolegliwości.
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 13:48
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Fizyka, nie jest zastrzeżona tylko dla elektryków. Jak ktoś twierdzi, że RCD 30mA źle działa baz PE to nie znaczy, że nie zna przepisów związanych z elektryką! On nie zna fizyki i ratownictwa.
Jeżeli ktoś Pana dr Musiała nazywa durniem, że opisywał testowanie RCD na sobie to jego sprawa. Jeżeli ktoś pisze, że wykluczony jest kontakt bezpośredni z fazą bo zapobiega temu w 100% PE i przepisy to nie zna życia.
Zyczę dobrego humoru... 20 lat używam RCD i będę je polecał nawet wbrew elektrykom.
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 14:15
autor: elpapiotr
My również używamy, nie mniej niż 20 lat.
Też polecamy, montujemy, sprawdzamy, testujemy i wykonujemy pomiary używając odpowiednich mierników.
Ale montujemy tam, gdzie powinno, nie byle gdzie, jak to robi byle fizyk.
Życzę dobrego izolowania ... od środka
PS. Polskie przepisy przewidują dla ścian zewnętrznych budynków mieszkalnych współczynnik przenikania ciepła powinien być mniejszy niż 0,3 Wm2K1
Więcej tu - Dz.U. 2008 nr 201 poz. 1238
Tylko gdzie tu jest o montowaniu ścian ociepleniowych wewnętrznych, bo nie mogę znaleźć (?)
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 18:58
autor: zbich70
elpapiotr pisze:Tylko gdzie tu jest o montowaniu ścian ociepleniowych wewnętrznych, bo nie mogę znaleźć (?)
A to widzisz taka "nowomoda". Wynika najczęściej z tego, że choć mieszkanie nawet własnościowe, to ściany należą przecież do społdzielni/wspólnoty. Skutek - jakim kantem mam swoim opałem grzać nie swoje ściany??? Proste, nie? Stąd prosta droga do tego, aby ocieplać się od wewnątrz.
A że póżniej włazi wilgoć, pleśń i grzyb, to już mało istotne...
Takie nasze polskie piekiełko.

Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 19:36
autor: elpapiotr
No to dochodzi pewna niejasność.
Mam mieszkanie np. 60 m2. Ocieplam od wewnątrz, zmieniam powierzchnię, innymi słowy - mam po prostu M mniejsze np. o 4 m2.
Płacę czynsz za 60 czy za 56 m2 ?
Jest ktoś w stanie tę fizykę budowli wyjaśnić ?
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 21:21
autor: bajbaga
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Jeżeli ktoś Pana dr Musiała nazywa durniem, że opisywał testowanie RCD na sobie to jego sprawa. .
Oj znów manipulacja:
1. Musiał , opisywał eksperyment przeprowadzony przez kogoś innego, a nie na sobie samym.
2. Porażany był pod opieką 2 lekarzy, z defibratorem i odpowiednikiem dzisiejsze R-ki.
3. W obwodzie było zainstalowanych 6 wyłączników.
4. Próba była na siedząco, a elektrody w kształcie grubych walców, tak aby wykluczyć możliwość skurczu na nich.
5. Durniem jest ten, kto namawia do testowania skutków porażenia prądem na sobie .
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 21:38
autor: Enerbau
elpapiotr pisze:
Mam mieszkanie np. 60 m2. Ocieplam od wewnątrz, zmieniam powierzchnię, innymi słowy - mam po prostu M mniejsze np. o 4 m2.
Płacę czynsz za 60 czy za 56 m2 ?
A co ma do rzeczy czynsz z rachunkami za ogrzewanie. Czynsz czynszem, a rachunki za ogrzewanie można zmniejszyć Każdy szuka oszczędności.
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 21:46
autor: elpapiotr
Ja pytałem o rachunek za czynsz, o ogrzewaniu nie wspomniałem ani słowa,
elpapiotr pisze:Jest ktoś w stanie tę fizykę budowli wyjaśnić ?
i co dostałem zamiast odpowiedzi :
A co ma do rzeczy czynsz z rachunkami za ogrzewanie. Czynsz czynszem, a rachunki za ogrzewanie można zmniejszyć Każdy szuka oszczędności.
Czyli nie otrzymałem odpowiedzi. Do bani z takimi fachowcami.
Ale fizykę budowli podobno znają.
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 22:06
autor: Enerbau
elpapiotr pisze:Ja pytałem o rachunek za czynsz, o ogrzewaniu nie wspomniałem ani słowa,
elpapiotr pisze:Jest ktoś w stanie tę fizykę budowli wyjaśnić ?
i co dostałem zamiast odpowiedzi :
A co ma do rzeczy czynsz z rachunkami za ogrzewanie. Czynsz czynszem, a rachunki za ogrzewanie można zmniejszyć Każdy szuka oszczędności.
Czyli nie otrzymałem odpowiedzi. Do bani z takimi fachowcami.
Ale fizykę budowli podobno znają.
Wszystko zależy czy w czynszu mamy koszty ogrzewania czy nie. Jeżeli płacimy za ogrzewanie niezależnie od czynszu, czyli osobno , to warto pomyśleć o zmniejszeniu kosztów ogrzewania. Izolacja pozwoli nam zmniejszyć koszty ogrzewania. Nie chce się wierzyć, że Pan tego nie rozumie.
Nie po to izolujemy, by robić centralne
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 22:11
autor: elpapiotr
Czy ja pytam o ogrzewanie ?
Czy ja pytam o pochodzenie ?
Czy u Was są problemy również z czytaniem ?
elpapiotr pisze:- mam po prostu M mniejsze np. o 4 m2. Płacę czynsz za 60 czy za 56 m2 ?
Przeliterować ?
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 19 sie 2012, 22:26
autor: elpapiotr
Dobra. To pytanie za trudne.
Lecimy dalej.
Załóżmy, że zgodzę się, w istniejącym mieszkaniu jeszcze 60 m2 założyć te wełny czy waty na swoich ścianach od wewnątrz, przykryć je płytami (chyba gipsowymi, sadząc po zdjęciach).
Co zrobić z wypustami instalacji elektrycznej i wypustami innych mediów ?
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 20 sie 2012, 7:23
autor: Enerbau
A jakiż to problem zdemontować istniejące gniazdka, wyłączniki itp. i po przedłużeniu istniejących przewodów o kilka centymetrów, zainstalować w nowych puszkach na nowej ścianie?
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 20 sie 2012, 7:40
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Pani Aleksandro... Nasze przepisy i Panowie twierdzą, że PE ochroni w 100% przypadków - wykluczając bezpośredni kontakt człowieka z fazą. Że RCD 10 czy 30mA który wyłączy instalację i bez udziału PE - jest mniej bezpieczny...
Otóż, są ba budowie przetarte przedłużacze, uszkodzone kable przy rączce w elektronarzędziach i czy suszarce do włosów. Są ogrzewania elektryczne w których ZABRANIA SIĘ ZTOSOWANIE PE.
Jest też zwykła ludzka głupota, na którą przepisów nie ma!

PE na to nie pomoże, RCD życie uratuje!
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 20 sie 2012, 8:02
autor: elpapiotr
Enerbau pisze:A jakiż to problem zdemontować istniejące gniazdka, wyłączniki itp. i po przedłużeniu istniejących przewodów o kilka centymetrów, zainstalować w nowych puszkach na nowej ścianie?
No niby żaden, ale ...
W jaki sposób przedłużacie te przewody ?
Co wtedy, gdy przewody są aluminiowe ?
Co wtedy, gdy pod sufitem są puszki łączeniowe ?
Też będziecie przedłużać, paproki ?
Co wtedy, gdy instalacja ma 40 lat ? Na koniec różnicówkę wpakujecie ?
To tak się robi - byle jak, byle ścianę opatulić ?
Ile wam się udało zrobić dobrze i porządnie cóś takiego ?
A na ludzką (patrz-warszawską) głupotę już nic nie pomoże.
Są ogrzewania elektryczne w których ZABRANIA SIĘ ZTOSOWANIE PE.
Przepis zabraniający proszę !.
Re: Przebicie na zmywarce ciąg dalszy. Sedno.
: 20 sie 2012, 8:33
autor: elpapiotr
Znowu cisza !
Za trudne ?
To teraz już wiecie, czym się różni elektryk od "ociepleniowca-izolatora".
Wiedzą techniczną, nie watą na ścianach i w głowach.