Strona 1 z 1

Od rur CO nagrzewa mie się podłoga

: 12 mar 2008, 10:13
autor: Artur_W
Witam
Odebrałem niedawno mieszkanie 56 m (osiedle domków wielorodzinnych).Ogrzewanie mamy gazowe (piece 2-funkcyjne z zamkniętą komorą spalania).Otóż podczas pracy pieca gdy woda o temp ok.80 stopni płynie rurami do grzejników,podłoga wzdłuż rur nagrzewa się i to bardzo (ok.40 stopni albo i więcej).Przez te straty w podłodze,piec pracuje prawie non stop
i pomimo ustawienia głowic przy grzejnikach na 3 temp.w pomieszczeniach i tak jest wyższa.Skręciłem więc piec na połowę mocy (co obniżyło temp. cieczy do jakiś 60 stopni ) i zauważyłem zmniejszenie się zużycie gazu,i to dużo.
Wykonawca instalacji CO powiedział ,że rury są zaizolowane i że bajki mu opowiadam
Więc stąd pytanie,czy mam prawo zażądać od inwestora poprawienia tego stanu rzeczy.Nadmieniam ,że podłogi są już wylane,położona jest terakota,panele i zaizolowanie tych rurek będzie się wiązać ze sporymi kosztami których oczywiście inwestor nie będzie chciał ponieść więc muszę być pewny,że instalacja CO została wykonana nieprawidłowo.
Jedynym wyjściem jest kupno sterownika,który wyłącza pompę bo inaczej to podłogi są odbiorcami ciepła i oszukują termostat na piecu

: 13 mar 2008, 21:45
autor: adamis
Wykonawca instalacji CO powiedział ,że rury są zaizolowane i że bajki mu opowiadam
Obaj macie rację.
Z tym,że;
Rury pewnie są puszczone w otulinach i to,że podłoga się nieco nagrzewa w miejscu przechodzenia rur jest zjawiskiem normalnym.Przecież żaden projektant nie powinien zaprojektować tak instalacji,by wymagała zasilania takimi temperaturami.Jeśli zrobił to świadomie,to jest wg. mnie albo niedouczony,albo dostał w łapę.
Z tym,że deweloperzy robią takie bezczelne sztuczki,że projektują instalacje na taki wysoki parametr,bo wtedy koszt grzejników jest dużo mniejszy.Za to klient,by mieć ciepło,zmuszony jest grzać na takich temperaturach.Takie zaprojektowanie instalacji i nie poinformowanie o tym nabywcy mieszkania to zwykłe świństwo i tyle.
Absolutnie nie powinno się ustawiać kotła na 80st :shock: Po co? :shock: Jakie to ma uzasadnienie???Chyba tylko takie,żeby mieszkanie było tanie w sprzedaży,a za gaz to już nabywca płaci sobie sam.
Przy takiej temp.wcale się nie dziwię,że podłoga w tym miejscu grzeje za mocno.Gdyby z kotła wychodziło 50-60st,taka miejscowo lekko ciepła podłoga jest tylko powodem do tęsknoty z ogrzewaniem podłogowym,i nie nastręcza żadnych problemów.

: 13 mar 2008, 23:08
autor: beny_hil
prawdopodobnie jesli grzejesz takim parametrem izolacja sie skurczyła a nie daj boże 90 to po izolacji

: 13 mar 2008, 23:24
autor: Gość
Szkoda, że nie podajesz istotnych informacji.
Przy ustawionej tak wysokiej temp. na piecu kosmiczne zużycie gazu, ciągła praca pompy i ciepła podłoga jest oczywista.
Przede wszystkim powinieneś napisać jaką masz temperaturę w mieszkaniu przy 80 stopniach na piecu i obecnej temperaturze rzędu + kilku stopni na zewnątrz. Można przypuszczać, że przy dobrze zaprojektowanej instalacji powinieneś mieć w domu saharę.
W nowym, ocieplonym domu i przy obecnej pogodzie 40 stopni na piecu powinno w zupełności wystarczyć do osiągnięcia temp. w mieszkaniu rzędu 20-22 stopni.
Zastrzeżenia do projektu, czy wykonawcy możesz mieć, jeśli przy tych 80 stopniach na piecu masz dopiero względnie ciepło w domu i zastanawiasz się do jakiej temperatury trzeba będzie podgrzać wodę w piecu, jak przyjdzie prawdziwa zima z temperaturami poniżej 20 stopni.

Pozdr