Strona 1 z 2
Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 11:55
autor: kenobiii
Sprawa jest dosyć specyficzna, ale widzę, że tutaj ludzie robili dużo różnych dziwnych rzeczy.

Chodzi o lokal przez którego całą długość pod sufitem idą rury z wodą do kaloryferów i gorącą do kranów, pod sufitem jest bardzo ciepło. Obecność tych rur sprawia, że w lokalu w zimie, niezależnie od mrozu na zewnątrz, temperatura utrzymuje się na poziomie 17 stopni, także wystarcza okazjonalne dogrzewanie piecykiem elektrycznym. Czy ktoś miałby jakiś pomysł na to jak dałoby się trochę "dodmuchać" tego powietrza w dół? Jakieś wiatraki (byleby były w miarę ciche), albo zna inny sposób?
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 13:01
autor: xander119
Pewnie jakiś delikatny wentylator co nie. Ewentualnie zbudować jakiś radiator z aluminium ale to kosztowna sprawa a skoro żydzisz na ogrzewaniu to pewnie koszta są nadrzędną sprawą.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 13:51
autor: kenobiii
Fajnym podejściem jest fakt, że próba wykorzystania tego, co ma się do dyspozycji jest "żydzeniem", a produkowanie zbędnych kosztów jest za to powodem do dumy i godnym naśladowania i zazdroszczenia podejściem "szlachta się bawi".
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 14:58
autor: xander119
hmmm, dziwnie gadasz. Przecież jeśli zaczniesz dmuchać wentylatorem na te rury albo zrobisz z nimi cokolwiek innego to je oziębisz korzystając z ich ciepła. Ktoś za to ciepło płaci. Bynajmniej nie ty. Jak to inaczej nazwać jak nie żydzeniem? Kradzież?
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 15:21
autor: kenobiii
Wyobraź sobie, że za to ciepło płacę. Ale jak widać wiesz lepiej jak wygląda sytuacja.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 15:45
autor: xander119
No to zamiast opisać sytuację konkretnie to zmuszasz do wyciągania informacji. Zrób zdjęcie pomieszczenia, opisz dokładnie o co ci chodzi a potem zadawaj pytania bo tak to się nigdy nie dogadamy.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 21 wrz 2016, 17:47
autor: kenobiii
Jesteś gościu bezczelny, wpieprzasz się z zarzutami, nie wnosząc kompletnie niczego, a kiedy widzisz, że nic więcej nie wskórasz, to wymyślasz jakieś moje rzekome niedopatrzenia. Wszystkie potrzebne informacje SĄ W PIERWSZYM POŚCIE. I nie pieprz mi tu o jakiejś niemożności dogadania się, bo to ty masz dzisiaj okres i przyszedłeś żeby zachowywać się jak typowy polaczek, a nie jakkolwiek pomóc.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 22 wrz 2016, 11:30
autor: xander119
Typowy wsiok. Chciałby porad za darmo a jak nie dostanie to pyskuje. Wracaj na pole dziadu.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 22 wrz 2016, 18:09
autor: Maniek40
kenobiii pisze:Jesteś gościu bezczelny, wpieprzasz się z zarzutami, nie wnosząc kompletnie niczego, a kiedy widzisz, że nic więcej nie wskórasz, to wymyślasz jakieś moje rzekome niedopatrzenia. Wszystkie potrzebne informacje SĄ W PIERWSZYM POŚCIE. I nie pieprz mi tu o jakiejś niemożności dogadania się, bo to ty masz dzisiaj okres i przyszedłeś żeby zachowywać się jak typowy polaczek, a nie jakkolwiek pomóc.
bo to bezczelny wieśniak, na każdym forum pluje swoim plugawym językiem i uważa się za wielkiego mądrale. ale ten typ tak ma, szkoda klawiatury.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 23 wrz 2016, 6:14
autor: xander119
Ty weź no poczytaj najpierw swoje wpisy. Poza tym ja nie uważam się za mądralę. Ja jestem najmądrzejszy.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 23 wrz 2016, 7:33
autor: SUSPENSER
kenobiii pisze:Sprawa jest dosyć specyficzna, ale widzę, że tutaj ludzie robili dużo różnych dziwnych rzeczy.

Chodzi o lokal przez którego całą długość pod sufitem idą rury z wodą do kaloryferów i gorącą do kranów, pod sufitem jest bardzo ciepło. Obecność tych rur sprawia, że w lokalu w zimie, niezależnie od mrozu na zewnątrz, temperatura utrzymuje się na poziomie 17 stopni, także wystarcza okazjonalne dogrzewanie piecykiem elektrycznym. Czy ktoś miałby jakiś pomysł na to jak dałoby się trochę "dodmuchać" tego powietrza w dół? Jakieś wiatraki (byleby były w miarę ciche), albo zna inny sposób?
Pewnie wystarczyłaby kurtyna powietrzna umieszczona wzdłuż rur - ma cichy wentylator dużej wydajności, i można ją umieścić pod sufitem więc nie będzie przeszkadzać.
Może jakąś używaną z uszkodzonym wymiennikiem ciepła można tanio kupić bo wymiennik można z niej i tak usunąć.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 25 wrz 2016, 12:26
autor: kenobiii
O, to jest ciekawy pomysł, dziękuję. Poczytałem trochę o tym i domyślam się jak to może działać w tym przypadku, tj. ta kurtyna zbierałaby ciepłe powietrze spod sufitu i dmuchała w dół, tak?
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 27 wrz 2016, 9:45
autor: SUSPENSER
kenobiii pisze:O, to jest ciekawy pomysł, dziękuję. Poczytałem trochę o tym i domyślam się jak to może działać w tym przypadku, tj. ta kurtyna zbierałaby ciepłe powietrze spod sufitu i dmuchała w dół, tak?
Przymocowana do sufitu może dmuchać bezpośrednio w rury z ciepłą wodą.
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 28 wrz 2016, 12:59
autor: kenobiii
Dobra, dziękuję. Rury są częściowo zabudowane regipsem, i tak, zdaję sobie sprawę z tego, że wykonanie tego, o czym piszę doprowadzałoby do zmian w tej zabudowie. Czy właściwie zamiast kurtyny powietrznej nie nadałyby się łazienkowe wentylatory umieszczone pod rurami, które dmuchałyby powietrzem w dół?
Re: Wykorzystanie ciepła rur
: 29 wrz 2016, 10:22
autor: SUSPENSER
Nie bo będą hałaśliwe i mało wydajne.
Zdecydowanie lepszy będzie większy wentylator promieniowy z silnikiem DC.