Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam co sądzicie na temat pieców na miał ,ekogroszek ,pellety z rusztem awaryjnym na drewno, wegiel orzech . Mam zamiar taki kupić z podajnikiem tłokowym. Może ktoś taki użytkuje. Jak się on sprawuje . Za opinie i porady z góry dziękuję.

Ruszt awaryjny to nic innego jak zespawane ze sobą pręty stalowe. Zapłacisz za to jak za zboże praktycznie u każdego producenta kotłów.
Właśnie się zreflektowałem - może chodziło Ci nie o ruszt awaryjny, ale o palenisko rezerwowe (awaryjne)?

Witam, ruszt awaryjny to właśnie chodziło mi o palenisko awaryjne, ale bardziej interesuje mnie kwestia tego, że taki piec jest bardziej uniwersalny można nim palić miałem i ekogroszkiem, nie wiem czy w takich piecach jest także palenisko retortowe i jak jest z ilością spalanego paliwa czy kształtuj się na takim samym poziomie jak w piecu tylko na ekogroszek zakładając ogrzewanie takiego samego budynku. Piece te mają podajniki tłokowe. Taki piec wydaje Mi się dobrym rozwiązaniem. Napiszcie swoje za i przeciw jestem ciekawy opinii o tych piecach.

Pisze za siebie. Osobiście wolę piece tłokowe. Konstrukcja, którą oferuję jest lepiej zabezpieczona przed mozliwością zapłonu paliwa w koszu od konstrukcji ślimakowej. Przebadana na ekogroszku jako paliwie podstawowym, jednorazowa porcja opału to ok.200gram.

Generalnie na podobna powierzchnię kotły o zblizonej sprawności będą zuzywały mniej więcej tyle samo opału obojętnie czy to będzie ślimak czy tłok.

Kotły tłokowe zwane sa także fińską retortą płaską lub kotłami szufladkowymi.

Tłok ma troszeczke więcej opcji rezerwowych jeżeli chodzi o paliwa. Np. opał o nazwie RETOPAL (ekogroszek o liczbie kalorii 24tys) średnio spala się w slimakach, ale w tłokach uzyskuje juz lepsze efekty. W tłoku mozna tez palić wysokiej jakości miałem (nie najtańszym piachem, bo takie paliwo to tylko kłopot). Można też współspalać ekogroszek z pellets (tylko,że pellest jest stosunkowo drogi i mało ma kalorii - szybciej schodzi z kosza).

Konstrukcja OPAL ma ponadto w suficie deflektor ceramiczny, palnik wykonany jest z żeliwa, posiada wodny, stały ruszt awaryjny (małych rozmiarów, ale spełnia swoja rolę).

NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA TO PALENIE SUCHYM OPAŁEM (obojętnie jaka konstrukcja i jaki producent), mokry powoduje korozję a także wytrącanie się takiego rodzaju smoły, co może doprowadzić w przyszłości do zablokowania tłoka i niesie za sobą konsekwencje w postaci rozbierania i czyszczenia mechanizmu podającego. Także SUCHE I DROBNE PALIWO to podstawa.

Podpisuję się pod powyższym wszystkimi palcyma (palcoma?)

ale generalnie piece z podajnikiami palą według mnie stanowczo za duzo opału...........ja mam piec z podajnikiem slimakowym i jestem niezadowolona, drugi raz nie kupiłabym czegos takiego tylko zwykły piec całodowbowy, w którym mozna palic tym co się ma....podpalenie takiego pieca jest szybsze i prostrze...

Proszę Pani kotły z podajnikiem palą średnio o około 40%mniej opału jak kotły całodobowe, nie potrafi Pani ustawić dopalania lub opał jest wyjątkowo kiepski. Dlatego jest Pani raczej nie zadowolona, doregulować dopalanie i wszystko będzie ok (ewentualnie zmienic opał, kupić na próbę lepszy w innej składnicy)

Obrazowo na dom o pow. ok. 180-200m2 kocioł z podajnikiem może spalić od 30 do max. 50kg/dobę podczas, gdy kocioł całodobowy na taka powierzchnię będzie potrzebował ok. 70-80kg opału.

Oczywiście są ludzie, którzy nadal wolą kotły całodobowe, nie są one jednak bardziej oszczędne. Są tańsze i połykają "wszystko"

posiadam piec z podajnikiem tłokowym spaw-met,podajnik pracuje cicho i bez awaryjnie,ruszt awaryjny jest zamontowany na stałe w piecu i spalam w nim większe kawałki drewna.

Jarecki...byc może nie umiem sobie poradzić ze swoim piecem ale idzie mi coraz lepiej...a moje niezadowolenie z czegoś co nie działa tak jak oczekiwałam i tak jak jest to opisywane chyba nie jest niczym nadzwyczajnym...


pozdrawiam

zgadza się każdy piec ma swoje zalety i wady i cięzko jest to wypośrodkować ale moim zdaniem warto by było zastanowić się nad piecem który byłby uniwersalny i jego paliwem byłby pellet ekogroszek,miał na pewno byśmy sobie dobrali paliwo do komfortu i ekonomiki.

Nieźle odkopany temat Skoro więc już wątek został przywrócony, to nawiążę do niego. Choć od 2007 roku minęło już 5 lat, problem dalej jest podobny. Mianowicie odpowiedni dobór pieca. Zgadzam się z powyższą opinią, że najlepiej zaopatrzyć się w uniwersalny piec, który będzie dobry zarówno do ekogroszku jak i pelletu, w zależności od potrzeb. Sądzę, że ruszt awaryjny również powinien się sprawdzić w takim przypadku.

Od dwóch lat korzystam z kotła na ekogroszek, w którym teoretycznie przewidziano możliwość palenia "różnościami" poza docelowym groszkiem. Postanowiłem jednak nie korzystać z tej możliwości i myślę, że to była dobra decyzja. Dbam też, żeby paliwo było zawsze suche i jak narazie nie musiałem korzystać z serwisowania. Myślę, że jest dobrze;)

Taaak dobra decyzja! Przy domu 150m2 sypanie przynajmniej raz w tygodniu 4-6 worków - jeszcze za to tyle płacić!

Jarecki79 pisze:Proszę Pani kotły z podajnikiem palą średnio o około 40%mniej opału jak kotły całodobowe,

Aż ciekawi mnie jak wypadnie Twoje porównanie do kotła bez dmuchawy ze zwykłym mechanicznym miarkownikiem.Kocioł odpalany od góry z odpowiednią ilością dostarczanego powietrza wtórnego.

Morph pisze:Od dwóch lat korzystam z kotła na ekogroszek, w którym teoretycznie przewidziano możliwość palenia "różnościami" poza docelowym groszkiem. Postanowiłem jednak nie korzystać z tej możliwości i myślę, że to była dobra decyzja. Dbam też, żeby paliwo było zawsze suche i jak narazie nie musiałem korzystać z serwisowania. Myślę, że jest dobrze;)

Poniższy link polecam uwadze tych, posiadających piece do spalania "różności".
http://www.tvn24.pl/straz-miejska-w-gda ... 342,s.html
Ciekawe, kiedy inne samorządy wezmą z tego przykład i zabiorą się za różnego rodzaju trucicieli, dla których piec centralnego ogrzewania jest także miejscem do utylizacji śmieci.
Poza tym zawsze trochę grosza więcej wpłynie do kasy samorządowej
Płacz właścicieli piecy na nic się tu nie zda. Są lepsze i tańsze możliwości ogrzewania domów, zamiast przydomowych spalarni śmieci!!!