Strona 1 z 1
Skraplanie się wody w piecu
: 09 sie 2007, 6:14
autor: tomnie
Witam jestem posiadaczem pieca 75 KW firmy HEF i mam konkretny problem po wygaszeniu pieca na koniec sezonu grzewczego zdemontowałem górną pokrywę , wyczyściłem wsztstkie kanały pootwierałem i po kilku dniach zauważyłem że na powieżchni pieca ( komora spalanie , popielnik i powierzchnia kanałów) pojawiły się małe kropelki wody piec zaczął się pocić . Zgłosiłem temat w HEF-ie panowie stwierdzili ,że może takie zjawisko wystąpić , mam pootwierać maksymalnie piec i czekać ... czekam , czekam i zero poprawy w temacie .
Mam pytanie czy ma ktoś może przetrenowany temat i jakiś sposób na powstrzymanie zjawiska pocenia i korozji pieca , dodam jeszcze że kotłownia jest generalnie suchym pomieszczeniem jest kratka wentylacyjna , są chyba tak się to nazywa Z-ki drzwi do kotłowni są cały czas otwarte , komin otwarty i wyczyszczony .
wentylacja
: 09 sie 2007, 10:43
autor: Paweł_Małek
W kotlowni masz zwiekszona wilgotnosc powietrza, kociol jest zimny - w dzien zimniejszy niz powietrze ,i para z powietrza sie wykrapla na zimnych sciankach kotla.
Sprawdz droznosc wentylacji tak nawiewnej jak i wywiewnej, moze kanal wentylacji wywiewnej jest zatkany np gniazdem ptakow lub os.
Sugeruje sprawe skonsultowac z kominiarzem.
: 09 sie 2007, 21:58
autor: adamis
To normalne zjawisko.Można po zakończeniu sezonu grzewczego wysmarować wewnętrzne ścianki kotła starym olejem.Zmniejszy to znacznie wpływ wilgoci na metal.
: 10 sie 2007, 6:50
autor: tomnie
adamis pisze:To normalne zjawisko.Można po zakończeniu sezonu grzewczego wysmarować wewnętrzne ścianki kotła starym olejem.Zmniejszy to znacznie wpływ wilgoci na metal.
Też o tym myślałem tyle tylko że obawiam się jednego co się stanie po rozpaleniu kotła gdy to mazidło zacznie się palić . Zastanawiam się jeszcze nad wyłożeniem wnętrza pieca może tekturą tak żeby pochłaniała wilgoć - sam nie wiem co będzie lepsze muszę to przetrenować .
: 10 sie 2007, 9:30
autor: adamis
Podymi trochę i tyle.
A z tym otwieraniem wszystkich drzwiczek kotła to nie jestem do końca przekonany.Też tak robiłem,ale tego lata pozamykałem szczelnie wszystkie i tych kropelek jest zdecydowanie mniej.Może dlatego,że nie dostarcza się tam ciągle świeżej porcji wilgoci z powietrzem?Wydaje mi się,że odcięcie przepływu powietrza przez kocioł powodować powinno mniejsze pocenie się ścianek kotła,niż pozostawienie swobodnego przepływu.
: 13 sie 2007, 21:06
autor: Henryk Sobucki
Te kropelki to kondensacja wody na produktach spalania osadzonych na ściankach
kotla. Podejrzewam, że niektóre składniki tego osadu są higroskopijne, czyli chloną
wodę z powietrza. Można to sprawdzić- kropelki mają obrzydliwy, kwaśny smak, myślę,
że to jakieś mocno kwaśne sole ze spalania, może nawet chłonące wodę cząsteczki
kwasu siarkowego.
: 14 sie 2007, 5:29
autor: tomnie
Henryk Sobucki pisze:Te kropelki to kondensacja wody na produktach spalania osadzonych na ściankach
kotla. Podejrzewam, że niektóre składniki tego osadu są higroskopijne, czyli chloną
wodę z powietrza. Można to sprawdzić- kropelki mają obrzydliwy, kwaśny smak, myślę,
że to jakieś mocno kwaśne sole ze spalania, może nawet chłonące wodę cząsteczki
kwasu siarkowego.
Niektóre kropelki wody sa oblane cieniutką warstwą osadu - kosztował ich nie będę
chyba jednak pomysł z naniesieniem na zawilgocone powierzchnie pieca warstwy oleju
(ja planuję olej jadalny"BARTEK"

) będzie najlepszy bo w tej chwili nawet w momencie pisania tego tekstu mój piec KORODUJE

: 14 sie 2007, 11:25
autor: Henryk Sobucki
Byłbym bardziej za użyciem jakiegoś środka do neutralizacji np. roztworu sody,
ostatecznie proszku do prania.
kropelki
: 14 sie 2007, 14:32
autor: Paweł_Małek
Rozpal kociol np drewnem, rozgrzej do ok. 70stopni C (zeby byl suchy), po wygasnieciu
poczekaj za zar przygasnie, uzun popiol, przeczysc piec i dopiero zakonserwuj.
Najlepie smarowac olejem jak kociol ma temperature ok. 40C (dotykowo cieply nie musi byc dokladnie byle byl cieplejszy od powietrza - wtedy masz pewnosc zwe jest suchy).
Do konserwacji nie uzywaj oleju roslinnego tylko mineralny, najlepiej zmieszac olej z smarem
tak aby uzyskac konsystencje gestej smietany i tym posmarowac piec w srodku.
Olej roslinny jelczejac wydziela kwasy ktore nie sa obojetne dla stali.
Na poczatku sezonu dobrze rozpalic np. drewnem, olej z smarem sie wypali, po czym normalnie palic.
Mozna uzyc przepracowany olej przekladniowy, hydrauliczny, nie wolno uzywac przepracowanych olejow silnikowych, emulsji olejowo-wodnych, ktore tez sa kwasne.
Posmarowanie kotla mokrego tylko przyspieszy korozje - kwas bedzie caly czas na sciankach kotla bo woda nie bedzie miala mozliwosci odparowania.l
normalne zjawisko
: 20 sie 2007, 11:25
autor: Jarecki79
Zjawisko naturalne, tak jak czasami woda w wiadrze- kropelki w ciepłe dni też wychodzą na zewnątrz, podobnie na spłuczce podczas gorących dni.
Bardzo ważna jest sprawna wentylacja w kotłowni i gdy w kotle nie palimy wszystkie drzwiczki i wyczystki powinny być otwarte. Ponadto wystarczy raz na jakiś czas przepalić suchym drewnem i spalić jakieś kartony - przy okazji podgrzać wodę w bojlerze. Tak w okolice 70st.C.
Jak będzie Pan okresowo przepalał, wszystko będzie ok.
Nie wykładać żadnymi kartonami kanałów dymnych!! Dopiero przyspieszy to korozję!
Jeżeli nie ma wilgoci w kotłowni i jest dobra wentylacja a sam kocioł jest otwarty i okresowo przepalany to nie będzie rdzewiał. Jeżeli w kotłowni jest jednak wilgoć, musi Pan podjąć jakieś działania, aby wyeliminować przyczynę jej powstawania. Można także założyć w kotłowni jeden grzejnik.