Strona 1 z 1
Jaki koszt ogrzewania?
: 16 maja 2007, 10:22
autor: Gosiek
Proszę o radę.
Zamierzam kupić stary dom, w którym trzeba zainstalować ogrzewanie.
Dom jest o powierzchni około 100m2.
Ile wyniosłyby koszta takiej instalacji (kocioł, grzejniki, jakieś zawory, rury).
Chodzi mi o sredni koszt takiego ogrzewania.
: 16 maja 2007, 11:15
autor: Tomasz_Brzeczkowski
To trochę tak jak, pytać się ile samochód pali miesięcznie. A tak poważnie to zależy od izolacj, wentylacji... itp. W dobrze zbudowanych domach tej wielkości roczne koszty (wszystkie medzia ) nie przekroczą 1500 zł. Ale raczej bym nie zakładał, że ktoś sprzedaje dom dobrze zbudowany.
: 16 maja 2007, 12:52
autor: 1grek
Zastanów się może lepiej wybudowć nowy dobrze izolowany. W starym bezprzerwy będziesz cos naprawiał i poprawiał. Kupisz tanio ale po kilku latach jak doliczysz remonty będzie drogo, a i tak będziesz musiał isc cały czas na jakie kompromisy. Obecnie zaczyna się odchodzic od centralnego ogrzewania na rzecz niecentralnego elektrycznego, ale tylko w budynkach bardzo dobrze izolowanych
: 16 maja 2007, 20:35
autor: karan
Zawsze lepiej wznieść nowy obiekt z punktu widzenia kosztów dalszej jego eksploatacji, ale z patrząc na ceny mat. bud. cieszę się, że nie musze tego robić.
Jeśli chodzi o koszt to jest on ustalany indywidualnie dla każdej sytuacji. Uważam, że powinno się to zamknąć w kwocie 18 tyś zł. tzn. c.o. wod-kan. + robocizna i materiał przy średniej jakości kotła, grzejników itd.
elektryczne
: 17 maja 2007, 6:52
autor: Paweł_Małek
W Polsce elektryczne ogrzewanie nie ma sensu gdyz energetyka nie odpowiada za nienalezyte wykonanie umowy (przerwy, zaklucenia i tp) - jak z ich winy uszkodzilo mi urzadzenia to do dzis nie zaplacili tylko sie wyparli!!!! Podobnie robia inni dostawcy "sieciowi" - jest to "panstwo w panstwie" i "swieta krowa" ktorzy moga miec klienta w d....e i uwazaja ze ich zadna odpowiedzialnosc nie dotyczy!!!
Bo energetyka robi sobie z ludzi kpiny, to nie jest normalne zeby po kazej burzy, sniezycy, wietrze byly przerwy w zasilaniu (i to nawet do 7 dni!!!!!!), a bierze sie to stad ze inwestuje sie w luksusy prezesa i zarzadu, a urzadzenia czesto pamietajace 1 lub 2 wojne swiatowa sa 'reanimowane" a nie wymieniane, a potem taki zuzyty przelacznik zaczepow w trafoku 110/20 kV powoduje przepiecia i zaniki.
Jak klient nie wykona umowy (nie zaplaci) to go wylacza i mu kary naliczaja, a jak energetyka nie wykona umowy (wylaczenia, zaniki) to nie ponosi zadnej kary - gdszie tu jest q...a rownosc stron umowy wobec prawa!!!!!!!
W razie zaniku ogrzewanie gazowe zadowoli sie UPS-em o mocy ok. 400VA , a elektryczne potrzebuje agregatu o mocy rzedu 10kVA
Tylko w temacie kotła
: 22 maja 2007, 18:06
autor: Jarecki79
Napiszę widełki cenowe tylko dla kotłów na paliwa stałe.
1. Najprostsze konstrukcje - uks bez sterowania tylko z klapka i łańcuszkiem to wydatek około 2000zł brutto dla domu o pow. 100m2, raczej takich nie polecam... w domu robi się jednak za palacza....
2. Trochę podrasowane kotły, czytaj takie jak wyżej, tylko dodano sterownik (2kanaliki dymne i reszta ucieka w komin) to wydatek rzędu 2500zł, też nie polecam, dodano tylko sterownik, zasyp nadal wystarczy na max. 10godzin palenia - znowu robimy za palacza, tyle tylko,że świeci się kilka lampek. To konstrukcje często o nazwach w stylu UKS-s czy jakiejś innej końcówce w której ukryty jest sterownik i dmuchawa. Lepiej dołożyć te 500zł i kupić porządny całodobowy.
3. Prawdziwe tzw. całodobowe miałowe wyposażone w sterownik i dmuchawę i 4kanały dymne (obojętnie w jakim układzie), które zapewniają właściwy odbiór ciepła i wysoką sprawność konstrukcji - w granicach 80-85% to wydatek około 3000zł za kocioł w przedziale 17-20kW typu miałowego z dobrej klasy sterownikiem i dmuchawą.
Warte rozważenia, zasyp raz na dobę, możliwość stosowania paneli pokojowych - wygodniejsze w obsłudze, zapewniają dłuższy komfort cieplny i dużą ekonomikę użytkowania.
4. Wygodne, ekonomiczne i ekologiczne kotły z podajnikiem ślimakowym o mocy ok.17kW to wydatek rzędu 6000-6300zł za dobrej klasy kocioł. Tutaj wygoda porównywalna jest do kotła gazowego (nie do końca, ale bardzo blisko), zasyp raz na kilka dni bez potrzeby wygaszania i ponownego rozpalania. Uogólniając po rozpaleniu jesienią można gasić wiosną. Paliwo - tzw. ekogroszek, często sterowanie z obsługa Ciepłej Wody i możliwością stosowania panelu pokojowego.
Ta konstrukcja jest najwygodniejsza z kotłów na paliwa stałe, niestety w zakupie jest dość droga.
Jeżeli myśli Pan/Pani o kotle gazowym, sugeruję sprawdzone marki na rynku kotłów gazowych: takie jak Viessman, Junkers, Beretta. Najlepiej w tej kwestii poradzić się swojego instalatora.
Pozdrawiam
: 23 maja 2007, 8:27
autor: Gosiek
Dziękuje za wszystkie rady.
Kupno starego domu już nieaktualne. Może to i dobrze.