Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam

W instalacji grawitacyjnej wymieniłem piec. Drogą eksperymentów dobrałem warunki pracy, wszystko wydaje się być OK z jednym zastrzeżeniem - temperatura na powrocie jest zbyt niska tj nie więcej niż 40*C (na zasilaniu 67*C), w związku z tym sensowne wydaje się zabezpieczenie pieca.
Po konsultacjach pojawił się pomysł zastosowania zaworu trójdrogowego.

Czy w konfiguracji zaproponowanej na schemacie poglądowym uda się osiągnąć cel?
Z góry dziękuję za pomoc - szczególnie cenna bylaby od kogoś kto miał taki problem.

Z powodu problemów z kontem, jeszcze raz wstawiam szkic poglądowy zmiany w instalacji, której zadaniem ma być ochrona kotła.

Może komuś intuicja podpowiada, czy to rozwiązanie w tej "archaicznej" instalacji sprawdzi się?

Zastanawiam się, czy może podjąć ryzyko i nie dokonywać przeróbki - kocioł, który wymieniłem służył w tej instalacji 30 lat (z przerwą 6-cio letnią) .

Z góry dziękuję za uwagi .

1. bez pompy takie "podmieszanie" nie ma prawa działać a wręcz może zaburzyć przepływ wody przez kocioł
2. jeśli to stara instalacja to pewnie gdzieś na pionie masz zainstalowane naczynie wzbiorcze otwarte i ten zawór odcinający nie ma tutaj racji bytu
3. ja bym zostawił po staremu lub przerobił cały układ na pompowy z montażem odpowiednich zaworów mieszających/termicznych

Dokładnie tak. Pompa obowiązkowo - jak już przerabiać to tak żeby było dobrze. Absolutnie kocioł na paliwa stałe nie może być wyposażony w zawory odcinające ani na zasilaniu ani na powrocie. Ja też jestem zwolennikiem zaworów 3D termostatycznych albo jak już to 3D z siłownikiem.



Tak wygląda przekrój poprzeczny przez kocioł (ściana boczna leży na ziemi!!!). Jak widać na zdjęciu zawór odcinający na zasilaniu w pozycji zamkniętej. Kotłownia wysterelizowana.

AdiK pisze:1. bez pompy takie "podmieszanie" nie ma prawa działać a wręcz może zaburzyć przepływ wody przez kocioł
2. jeśli to stara instalacja to pewnie gdzieś na pionie masz zainstalowane naczynie wzbiorcze otwarte i ten zawór odcinający nie ma tutaj racji bytu
3. ja bym zostawił po staremu lub przerobił cały układ na pompowy z montażem odpowiednich zaworów mieszających/termicznych

Popieram

To se IAN bombe skonstruował...

Lepiej takich bomb nie mieć w kotłowni