Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam;

Kolega ma w domu ogrzewanie w miedzi z typowym układem zamkniętym. Co osobiście mu odradzałem. Po kilku sytuacjach w których się przestraszył postanowił to zmienić.
Kocioł węglowy ma w piwnicy, rówież 2 kaloryfery, zbiornik wyrównawczy, ogrzewacz wody dwu-płaszczowy. Pozostałe 5 kaloryferów ma w mieszkaniu na parterze. Układ oczywiście zamknięty, niby jest zawór bezp. ale on nie działa.
Moja skromna koncepcja jest taka:
Na zasilaniu (czy spływu?) z dowolnego kaloryfera na parterze wyprowadzić rurę do góry (tworząc nowy najwyższy punkt), zabudować dodatkowy zbiornik wyrównawczy i odprowadzić z niego spływ do np. kanalizacji.
Co fachowcy myślą na ten temat? Czy będzie to układ otwarty? Jeśli nie - to co radzicie?

A nie łatwiej wymienić zawór bezpieczeństwa na sprawny i wezwać kogoś do sprawdzenia poprawności wykonania instalacji pod kątem bezpieczeństwa? Różne cuda się w takich instalacjach znajdują, jak instalował jakiś "fachura"...

może i tak, ale orientacyjnie chciałbym wiedzieć co i jak.

Naczynie otwarte ma w spawane trzy mufki
1.Góra naczynia zasilanie z kotła,tu przez trójnik dałbym też odpowietrzenie
2 Dół naczynia powrót z kotła
3 Bok naczynia przelew do kanalizacji

Kocioł na paliwa stałe może pracować na układzie zamkniętym pod warunkiem zastosowania tzw grupy bezpieczeństwa która składa się z naczynia przeponowego, zaworu bezpieczeństwa oraz urządzenia które w momencie gdy na kotle zostanie osiągnięta temp 90'C zacznie dopuszczać do instalacji zimnej wody z sieci a jej nadmiar zostanie przez zaw bezp. usunięty do kanalizacji - i to jedyny sposób podłączenia.
Jest to dość drogi system ale jeżeli nie ma możliwości umieszczenia naczynia wzbiorczego w układzie otwartym jedyne dobre rozwiązanie.
Ja osobiście odradzam i polecam prawidłowe zamontowanie kotła w systemie otwartym tak jak napisał kolega Grzegorz tym bardziej że większość producentów kotłów wyklucza takie podłączanie swoich urządzeń.

Dzięki bardzo za odpowiedzi, szczególnie kolego Grzegorz Andrychiewicz!

a ja jestem fanem małopojemnościowych instalacji zamkniętych z czynnikiem grzewczym - mała bezwładność, szybkość reakcji, a dzięki odpowiedniemu czynnikowi - długowieczność i wyższa sprawność... ale jak kto woli... chaty kurne też gdzieś się jeszcze na świecie buduje...

Kolego mowa tutaj o kotłach na paliwa stałe. Masz w opisie domy inteligentne zamontuj trochę inteligencji w siebie i przeczytaj temat od deski do deski. Dom inteligenty tez powinien wykluczać centralne ogrzewanie jako że takie ciężej wysterować niżeli system decentralny.