Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

witam.
moj problem polega na tym ze po okolo 2-3 godzinach po rozpaleniu zaczyna bulgotac woda w piecu.
pragne zaznaczyc ze przez ten czas temperatura na piecu nie przekracza 60 stopni.
mam piec firmy polspaw sawiccy ale nie wiem jakiej mocy, 3 grzejniki, boiler 80 litrow (nowy, instalowany jakies 2 miesiace temu) bez zadnego podajnika i dmuchawy. tylko pompka firmy grundfos, wszystko oprocz pompki i boilera ma jakies 10 lat. dodam ze na poczatku sezonu grzewczego przeczyscilem pompke ( w zasadzie nowa, wymieniona rok temu) i jakies tam sitko choc tam prawie nic nie bylo. martwi mnie ten problem bo pare dni temu zagotowala mi sie woda przy temperaturze 69 stopni i zbiornik wyrownawczy zaczal "szalec" tzn woda chlapal jak nigdy. wczesniej takie sytuacje nie mialy miejsca. z poczatku myslalem ze zawodzi mnie termometr ale po sprawdzeniu go "domowymi sposobami" okazalo sie ze dziala bez zarzutow. czy ktos wie na czym polega moj problem ? moze w rurkach zgromadzil sie kamien ? zapomnialem napisac ze przed kazdym rozpaleniem musze uzupelnic stan wody w c.o i to w duzej ilosci (zbiornik wyrownawczy jest prawie pusty). zadnych wyciekow nie zauwazylem.

z gory przepraszam jesli cos jest niezrozumiale.
pozdrawiam
Gomez

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale woda bulgocze w temp 60'C??
Czy kocioł jest z miarkownikiem ciągu czy sam ustawiasz sobie szczelinę na drzwiczkach? Pompa rozumie że jest sprawna a grzejniki odpowietrzone? Na kotle powinna być tabliczka znamionowa z nazwą producenta i danymi technicznymi tam też wyczytasz moc kotła. Myślę że w twoim wypadku nie powinna być większa niż 7kW Przyjmując że powierzchnia mieszkania to ok 50-70m2 choć sami podają że na ten metraż powinien być kocioł 11kW a najmniejszy w ich ofercie znalazłem 9. Napisz jeszcze czym palisz.

tak wlasnie. woda bulgocze przy 60C.
kociol ma szczeline na drzwiczkach. pompa sprawna a grzejniki odpowietrzalem na pare sposobow (tzn. przy dolewaniu z wlaczona pompka, bez pompki, bez dolewania wody z pompka i tak samo bez pompki, gdy w piecu sie pali i tez gdy sie nie pali. czy w ogole dobrze robie??? ) za kazdym razem z tym samym skutkiem; z kaloryferow nie wydostaje sie zadne powietrze a odpowietrzam przez 15 minut. tabliczki znamionowej nie znalazlem bo kociol jest zabudowany ale z tego co sie dowiedzialem kociol ma moc 7kw. mieszkanie ma 52 m2. pale weglem kopalnianym typu orzech 2. od czasu do czasu wrzuce kawalek drewna. martwi mnie tez jeszcze jeden problem mianowicie w jednym z pokojow kaloryfer "nie potrafi" nagrzac sie caly. gorna czesc moze parzyc przy czym dolna jest praktycznie zimna. reszta kaloryferow dziala bez zarzotow.
pozdrawiam.
gomez

Kaloryfer ma zaburzenia w przepływie. Zakręć zaworki zasilający i powrotny odkręć śrubunki i spuść wodę z grzejnika. Potem odkręć zaworek zasilający spuszczając troszkę wody i to samo zrób z zaworkiem powrotny. Zmontuj z powrotem grzejnik i odpowietrz go.
Co do kotła to nie ma praw być obudowany nie zezwala na to Prawo budowlane ani DTR urządzenia. Bulgotanie w piecu przy tej temperaturze nie jest niczym innym jak posiadanie przez kocioł rusztów wodnych. Spróbuj przełączyć biegi na pompce może to usprawni przepływ nie tylko przez grzejniki.
Na stronie producenta nie mogę znaleźć mniejszych kotłów niż 9kW. Czy to ten kocioł?
http://www.polspaw.com.pl/index.php?id=patsaw10

ok. sprawa chyba sie powoli wyjasnia poniewaz woda w kaloryferach(po tym co zobaczylem w pierwszym postanowilem "wyczyscic" wszyskie) byla bardzo brudna no i w zwiazku z tym nasuwa sie pytanie czy mozliwe jest ze caly uklad jest tak zanieczyszczony ? dodam ze przed sezonem grzewczym spuscilem cala wode z ukladu i takiej tragedii nie bylo. troche brudu polecialo przez pierwsze pare sekund. przed przystapieniem do odpowietrzania chcialbym zapytac jakim sposobem najlepiej to zrobic (z pompka czy bez? co z dopuszczaniem wody?)? moj kociol jest podobny ale troche starszy i chyba dlatego nie ma go na stronie producenta. ponizej jest link do zdjecia. z pompka i biegami juz probowalem. na 3 biegu woda sie gotuje przy 70'c. to pierwszy sezon z takimi problemami. dotad wszystko dzialalo bez zarzutow.

krotki opis zdjecia:
nad numerem 1 zaznaczony jest termometr
a nad 2 pompka wraz z sitkiem ktore czyscilem na poczatku sezonu.
jak widac kociol jest w zabudowie "wlasnej" tak jak widac na zdjeciu. o taki rodzaj mi wlasnie chodzilo.


link do zdjecia:
http://zapodaj.net/c03b6908a4fe.jpg.html

Dobrze jest co jakiś czas przepłukać grzejniki i instalację. Jeżeli często dochodzi do zapowietrzania instalacji można zamontować separatory powietrza i dodatkowo osadu.


Instalację powinno odpowietrzać na wyłączonej pompce. Odpowietrzamy dolewamy wody do zbiornika. Załączmy pompę po kilku minutach wyłączamy i znów cały system odpowietrzamy. Oczywiście z każdą świeżo napuszczoną wodą do instalacji może wystąpić zjawisko wytrącania się powietrza. Więc zadanie będzie trzeba powtórzyć po kilku dniach.
Kocioł jako urządzenie powinno być oznakowane tabliczką znamionową na obudowie. Może była ale się odkleiła. Woda się nie gotuje bo na kotle musiało by być 100'C ona tylko skwierczy przy rusztach gdzie jest najwyższa temperatura. Co może być spowodowane brakiem lub małym przepływem czynnika grzewczego przez te przestwory przez np osad kotłowy.
Co do zdjęć to nie ma co się doczepić oprócz tego że sitko łatwiej wyczyścić jak jest skierowane ku dołowi bo tam wtedy opadają zanieczyszczenia.