Strona 1 z 1

Zimna podloga...

: 12 kwie 2006, 16:01
autor: Mia35
Buduje niepodpiwniczony dom w rejonie nadmorskim, ktory w poczatkowych latach
bedzie domem letnim. Z tego powodu obawiam się polozenia na podlodze na
parterze innego materialu niz kafle (ewentualne znieksztalcenie podlogi
drewnianej lub paneli).
Nie chce decydowac sie na tradycyjne (elektryczne) ogrzewanie podlogowe z
powodu kosztow energii elektrycznej. Dom ogrzewany bedzie piecem gazowym, z
ktorego ogrzana woda rurami doprowadzana bedzie do grzejnikow sciennych.
Czy mozna wykorzystujac odpowiednie rury poprowadzic je w taki sposob w
podlodze (pod kaflami)do grzejnikow, aby podloga nie byla lodowata?
Mam na mysli poprowadzenie rur jako "luznej wezownicy" aby przeplywajaca nimi woda zapobiegala efektowi zimnej podlogi,nie oczekuje aby podloga byla zrodlem ciepla.
Wiem,ze dobrym wyjsciem byloby zastosowanie wodnego ogrzewania podlogowego jako dodatkowego systemu,ale podniosloby to sporo koszty.
W moim pomysle,wystarczyloby poniesc dodatkowe naklady na rury wiec koszty bylyby o wiele mniej dokuczliwe.
Tylko...czy takie rozwiazanie jest w ogole mozliwe ?

: 12 kwie 2006, 16:17
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Zimna podłoga jest efektem braku, lub tylko symbolicznej izolacji termicznej. A przy złej izolacji każde ogrzewanie jest drogie. Ja ze względów ekonomicznych robię wyłącznie elektrycznie grzane podłogi, pieniądze zaoszczędzone ne montażu ogrzewania przeznaczam na nieco grubszy styropian min 30 cm , Robię skuteczną wentylację i wtedy elektryczne jest tańsze od wodnego, przy wyższym komforcie. www.nie-co.pl
Pozdrawiam

: 13 kwie 2006, 6:16
autor: Grzesiek13
Zimna podłoga to nie efekt niedocieplenia styropianem, tylko raczej brak w niej źródła ciepła. Różnice pomiędzy podłogą na gruncie czy stropie lepiej czy gorzej docieplonym są nie wyczuwalne. Możesz podgrzać podłogę prowadząc w niej wężownicę z rur zasilających grzejnik, ale nie przesadzaj z jej długością, bo dojdą opory przepływu i grzejnik może słabiej grzać. Wężownicę wykonaj z powrotu grzejnika - wtedy woda jest chłodniejsza i się nie poparzysz. Zastosuj też w takim przypadku ogranicznik temperatury powrotu tzw RTL, który odetnie źróło ciepła (to z grzejnika) gdyby temperatura wody była za gorąca.

: 13 kwie 2006, 13:56
autor: Mia35
Grzesiek13 bardzo Ci dziekuje :)
W koncu doczekalam sie konkretnej odpowiedzi i zyczliwego podejscia do..problemu :wink:
Na prawde - bardzo,bardzo dziekuje :)
Kurcze nawet nie pomyslalam o wykorzystaniu wody "powrotnej" aby zmniejszyc temperature :?
Glowilam sie nad tym,a tymczasem to taaaakie proste :wink:
Serdecznie pozdrawiam :)
Wesolych Swiat !

: 14 kwie 2006, 7:32
autor: Mia35
Grzesiek13
Moglbys doradzic mi jeszcze w kwesti materialu i wykonania?
Jako wykonawca swietnie sie na tym znasz a ja cenie Twoja opinie :)
Myslalam o wykorzystaniu rur wielowarstwowych i jak myslisz,czy ta wezownice poprowadzona z odplywu kaloryfera mozna puscic "tak sobie" czyli bez zadnych zaczepow zatopic w wylewce czy jakos to "umocowac"?
Byc moze banalne moje pytania wynikaja z tego,ze moja wiedza (glowinie z netu) jest bardzo pobiezna - szukam dopiero informacji a chcialabym podjac pewne decyzje przed rozmowa z wykonawca tego pomyslu a przede wszystkim posiadac juz odpowiednia wiedze do...ewentualnego obronienia swoich pogladow :wink:
Pozdrawiam :)

: 14 kwie 2006, 8:49
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Grzesiu napisał "Zimna podłoga to nie efekt niedocieplenia styropianem, tylko raczej brak w niej źródła ciepła." Mogę Grzesia zapewnić, że jezeli grunt pod domem i fundamenty będą odbierały więcej ciepła niż system ogrzewania Mia35 może wyprodukować to temperatura podłogi się nie podniesie. Natomiast skuteczna izolacja może zmniejszyć strumień ciepła do gruntu do tak małego, że straty mozna pokryć ciepłem uzyskiwanym poza systemem grzewczym (oświetlenie, tv, osoby). I podłoga będzie miała temperaturę pokojową nawet bez rurek. Pozdrawiam

: 14 kwie 2006, 16:39
autor: Grzesiek13
Problem w tym, że pytanie dotyczyło podgrzania podłogi a nie różnic w jej temperaturze na poziomie prawie nie wyczuwalnym. Przyjąć należy, że podłoga nieogrzewana ma jakiś tam stały poziom temperaturowy, za niski jednak aby podnieśc temperature w pomieszczeniu.Straty przenikania ciepła przez podłogę do gruntu czy stropu, to inna bajka , ale nie w temacie. Przypominam, pytający chce dogrzać podłogę, a nie zastanawiać się nad stratami ciepła. Pozdrawiam też z forum Muratora - Grzesiek13

Mia35 budowa warstwowa ogrzewania podłogowego:
- styropian FS 20 (dawniej) , grubość 5 cm
-folia PE z napyloną warstwą aluminium
-jastrych grubość 6,5 cm
Na styropianie układasz folię na którą nastepnie kładziesz rury np. wielowarstwowe pex-al fi 16, w formie ślimaka. Rury mocujesz do styropianu specjalnymi hakami. Nastepnie wokół ścian i tam gdzie oddzielasz poszczególne obiegi układasz taśmę brzegową w postaci gąbki ( kupisz na składzie). Na rury wylewasz beton z dodatkiem włókien PP i plastyfikatora (na składzie) i poziomujesz. Rury układaj w odległości średnio 15 cm od siebie. Powinno Ci wyjść naprzemian zasilanie z powrotem, aby temperatura podłogi była równomierna. Rury następnie podpinasz do powrotu grzejnika i montujesz RTL'a na powrocie podłogówki.
Pozdrawiam